Blogs
Home/business/ING polski eksport cierpi z powodu sabego popytu zewnetrznego ze strefy euro

business

ING polski eksport cierpi z powodu sabego popytu zewnetrznego ze strefy euro

Polski eksport cierpi z powodu sabego popytu zewnetrznego ze strefy euro a wydatki importowe napedza popyt krajowy - zauwazy ekonomista banku ING Banku Slaskiego Leszek Kasek komentujac srodowe dane NBP o bilansie patniczym za wrzesien br.

November 13, 2024 | business

Narodowy Bank Polski poinformował w środę, że saldo rachunku bieżącego we wrześniu 2024 r. było ujemne i wyniosło 6,1 mld zł wobec dodatniego salda w tym samym miesiącu 2023 r. w wysokości 7,8 mld zł. Ekonomista ING Banku Śląskiego Leszek Kąsek zauważył, że licząc w euro rachunek obrotów bieżących we wrześniu zamknął się deficytem w wysokości 1 mld 434 mln euro po deficycie 2 mld 731 mln euro w sierpniu br. Według szacunków ekonomistów ING w ujęciu 12-miesięcznym nadwyżka obrotów bieżących obniżyła się po wrześniu do 0,4 proc. PKB z 0,8 proc. PKB po sierpniu. "Wrzesień był piątym z rzędu miesiącem z deficytem w obrotach handlowych (690 mln euro), choć wyraźnie niższym niż 2 mld 244 mln euro w sierpniu, przy wzroście eksportu wyrażonego w euro o 0,5 proc. r/r i silnym odbiciu importu o 5,1 proc. r/r" - zauważył Kąsek. Dodał, że eksport cierpi z powodu słabego popytu zewnętrznego ze strefy euro, w szczególności oscylującego wokół 0 proc. wzrostu PKB Niemiec. Jego zdaniem wydatki importowe napędza natomiast krajowy popyt, w szczególności konsumpcyjny i prawdopodobnie związany z wydatkami zbrojeniowymi. Ekonomista oszacował, że w ujęciu dwunastomiesięcznym saldo handlowe pogorszyło się we wrześniu do minus 0,4 proc. PKB po minus 0,3 proc. PKB po sierpniu. "Ani twarde dane z Niemiec (PKB czy produkcja przemysłowa) ani wskaźniki miękkie (PMI czy wczorajszy indeks nastrojów inwestorów ZEW) nie rokują na szybką poprawę otoczenia zewnętrznego Polski, może niewielkie odbicie, na które wskazują mocniejsze zamówienia w Niemczech oraz polski PMI" - ocenił Kąsek. Wskazał na ryzyko związane z możliwymi decyzjami nowej administracji amerykańskiej ws. ceł na Chiny i Europę, chociaż - jak zastrzegł - doświadczenia z lat 2018-19 pokazują, że sama niepewność ws. ceł mocnej działa mrożąco na aktywność gospodarczą w Europie niż ostateczna decyzja o wprowadzeniu ceł. "Sytuację za Odrą dodatkowo komplikuje, przynajmniej przez najbliższe pół roku, rozpad koalicji rządowej i prawdopodobne wybory do Bundestagu w lutym 2025 r." - dodał ekonomista. Przywołał komunikat NBP, z którego wynika, że spadek eksportu wyrażony w złotych (o 6,5 proc. r/r) odnotowano we wszystkich sześciu kategoriach towarów, najgłębszy w dobrach inwestycyjnych, środkach transportu i towarach zaopatrzeniowych. "Spadki eksportu dominowały w branży motoryzacyjnej, silnie osłabiła się sprzedaż akumulatorów elektrycznych i samochodów osobowych. Jeśli chodzi o import, który zmniejszył się o 2,1 proc. r/r, wyrażony w złotych, to trend spadkowy dotyczył towarów zaopatrzeniowych i dóbr inwestycyjnych. Zwiększył się natomiast import dóbr konsumpcyjnych, w tym najsilniej import dóbr trwałego użytku i nowych i używanych samochodów osobowych. Trendy te są widoczne od wielu miesięcy" - podsumował ekonomista ING.

SOURCE : pb
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS