Home/business/Greenwashing czyli ekologia na niby na rynku nieruchomosci

business

Greenwashing czyli ekologia na niby na rynku nieruchomosci

Greenwashing na rynku nieruchomosci a w szczegolnosci w przypadku nowych inwestycji to zjawisko znane nie od dzis. W dobie dazenia do realizacji zaozen Europejskiego Zielonego adu i polityki ESG greeenwashing przybiera na sile. Jak go rozpoznac i nie dac sie oszukac Oto kilka istotnych wskazowek.

October 20, 2024 | business

Jak podkreślają eksperci ThinkCo, wśród mieszkańców Polski obserwujemy nasycenie treściami ekologicznymi oraz narastające negatywne podejście do ekomarketingu. Blisko siedmiu na dziesięciu badanych konsumentów popiera tezę, że ekologiczne slogany wykorzystuje się jedynie w celach promocyjnych. , jak czytamy w raporcie ThinkCo "W dobrym sąsiedztwie. Osiedla mieszkaniowe w Polsce". — Greenwashing powszechnie występuje także w polityce miejskiej, gdzie — mówi Tomasz Bojęć, Managing Partner w ThinkCo. — Przykładem mogą być miasta promujące sadzenie drzew, a jednocześnie prowadzące wycinkę na potrzeby rozbudowy infrastruktury, wynikającej często z braku odpowiedniego planowania przestrzennego i podążania za potrzebami chaotycznej zabudowy — dodaje. Wdrażanie proekologicznych rozwiązań w przestrzeni miejskiej powinno uwzględniać specyfikę lokalnych ekosystemów. Często jest to zaniedbywane, co prowadzi do powstawania nowych problemów środowiskowych. Rodzaje greenwashingu Moda na niby-eko rozpowszechniła się tak bardzo, że rozróżniamy dzisiaj już kilka rodzajów greenwashingu. Eksperci ThinkCo opisali je szczegółowo w raporcie "W dobrym sąsiedztwie. Osiedla mieszkaniowe w Polsce". Do najpopularniejszych rodzajów greenwashingu należą: Deweloperzy pod lupą Wiele z omówionych wcześniej praktyk dotyczy niestety branży deweloperskiej. W materiałach marketingowych dotyczących nowo budowanych inwestycji mieszkaniowych, aż lub są po prostu zwykłym mydleniem oczu, o którym pisaliśmy . Jak zatem rozpoznać greenwashing u dewelopera? Patrząc na akapit powyżej, w zasadzie możemy mieć wrażenie, że w Przede wszystkim przypomnijmy, że w Polsce nadal ponad 90 proc. mieszkań budowana jest w technologii tradycyjnej, o czym pisaliśmy , a więc produkują znaczny ślad węglowy. Zatem podkreślanie ekologiczności osiedla, ze względu np. na domki dla owadów lub zielone dachy, odwraca uwagę od podstawowego faktu, jakim jest użycie nieekologicznych materiałów budowlanych. Czyli Jak pisaliśmy z kolei , czasami bywa tak, że deweloperzy nawet wprowadzają rzeczywiście jakieś rozwiązania ekologiczne, np. opisywane we wspomnianym artykule instalacje do odzyskiwania deszczówki, ale potem np. wykorzystują je na małą skalę, w tym przypadku tylko do podlewania zieleni, bo bardziej zaawansowane rozwiązania wiązałyby się ze zbyt dużymi kosztami. Jak znaleźć tych rzeczywiście ekologicznych? Najprostszym wyznacznikiem tego, czy dana inwestycja faktycznie spełnia odpowiednie wymogi bycia "eko" i nie stosuje greenwashingu, jest certyfikacja. O rodzajach certyfikatów, które są nadawane dla budynków, pisaliśmy . I jak podkreśla dr inż. Dorota Bartosz, dyrektorka ds. zrównoważonego budownictwa w Polskim Stowarzyszeniu Budownictwa Ekologicznego PLGBC: — Opisy inwestycji i różne , taką trzecią stroną, która weryfikuje i ocenia te poszczególne działania. — podsumowuje ekspertka.

SOURCE : businessinsider_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS