GPW w cieniu przeceny Allegro

Akcjami Allegro obrócono za 487 mln złotych, co przekłada się na blisko czwartą część aktywności w WIG20 i przeszło piątą na całym rynku. Konsekwencją była czytelnie słabsza od oczekiwań postawa koszyka blue chipów, który skończył sesję właściwie zerową zmianą, gdy indeks szerokiego rynku WIG wzrósł o skromne na tle otoczenia 0,60 procent. W indeksie WIG20 nie brakło godnych szacunku wzrostów – jak Dino o 6,34 procent czy KGHM o 3,84 procent. Bardzo dobrze radziły sobie również duże spółki bankowe, których indeks WIG-Banki okazał się silniejszy od rynku i zyskał 0,97 procent. Poprawnie ukształtował się również obrót, który w koszyku blue chipów wyniósł niewiele mniej niż 2 mld złotych, gdy na całym rynku obrócono akcjami za 2,2 mld złotych. Niestety, sumarycznie rynek pozostał w cieniu giełd bazowych i nie potrafił – na poziomie zmian indeksów – posilić się atmosferą wyzwoloną przez wczorajszą obniżkę ceny kredytu przez amerykański bank centralny. Efektem zaskakującego kroku Fed o -50 punktów bazowych były dzisiejsze zwyżki na rynkach bazowych. W bliskim otoczeniu GPW niemiecki DAX zyskał 1,55 procent i na zamknięciu ulokował się nad psychologiczną barierą 19000 pkt., wcześniej wyznaczając nowe ATH w pobliżu 19045 pkt. W USA, Nasdaq Composite zyskiwał blisko 3 procent, gdy S&P500 zameldował się nad 5700 pkt. i kreśląc najwyższy poziom w historii zyskiwał 1,7 procent. Wreszcie DJIA rósł o przeszło 1 procent i lokował się na nowym ATH oraz nad psychologicznym oporem w rejonie 42000 pkt. W tym układzie sił relatywną słabość GPW trzeba umieścić w nieco przypadkowym zderzeniu się rynku z podażą na akcjach Allegro i można zakładać, iż kontynuacja wzrostów na świecie nie pozostanie bez odpowiedzi popytu w Warszawie. W piątek warto jednak liczyć się z kolejną sesją zdominowaną przez lokalną zmienną, którą będzie godzina rozliczenia wrześniowej serii kontraktów terminowych na WIG20.