Home/business/Droga waluta Helwetow. Szwajcarzy chcieliby miec sabszego franka ale nie chca tego rynki

business

Droga waluta Helwetow. Szwajcarzy chcieliby miec sabszego franka ale nie chca tego rynki

Zoty duzo straci na wartosci wobec dolara euro i franka w pierwszym tygodniu pazdziernika. Swiat finansow postawi na najbardziej bezpieczne waluty odpowiadajac na gwatowny wzrost napiecia na Bliskim Wschodzie. Frank szwajcarski drozeje jednak z jeszcze jednego powodu. Sta sie pierwszym pieniadzem globalnej awersji do ryzyka. Inwestorom nie przeszkadza nawet fakt ze Szwajcarzy systematycznie obnizaja stopy procentowe i prawdopodobnie znow beda to robic w nadchodzacych kwartaach.

October 07, 2024 | business

W zeszłym tygodniu obniżył stopy procentowe o 25 punktów bazowych i wysłał sygnał, że jest gotowy na dalsze luzowania polityki pieniężnej. Taki scenariusz wydaje się tym bardziej prawdopodobny, że w sierpniu inflacja u Helwetów spadła do 1,1 proc.( z 1,3 proc. w lipcu i czerwcu), a we wrześniu do 0,8 proc. Od pięciu kwartałów dynamika cen konsumpcyjnych mieści się w celu inflacyjnym SNB wyznaczonym w przedziale 0-2 proc. . SNB wyliczył, że średnia roczna inflacja w tym roku wyniesie 1,2 proc., spadnie do 0,6 proc. w przyszłym roku i lekko wzrośnie do 0,7 proc. w 2026 roku. "Silniejszy frank szwajcarski, niższa cena ropy naftowej i obniżki cen energii elektrycznej, które będą wprowadzane od stycznia 2025 roku przyczyniły się do korekty prognozy inflacji w dół" - ogłosił SNB. Przypomnijmy, że rynków rozwiniętych, Pierwsza z nich, marcowa, była dla inwestorów dużym zaskoczeniem. Zredukowano wówczas kluczową stopę z 1,75 do 1,5 proc. W czerwcu SNB wykonał kolejne cięcie, do poziomu 1,25 proc, a teraz stopa wynosi tylko 1 proc. Szwajcarzy w trosce o rentowność swojego eksportu chcieliby osłabić własną walutę i są nieco zaskoczeni, że regularne obniżki stóp procentowych nie przynoszą takiego efektu. Frank jest wyjątkowo odporny na ewentualne trendy spadkowe. Od końca maja 2024 roku podrożał z 4,27 zł do prawie 4,60 zł, przy czym "po drodze" w sierpniu osiągał pułap 4,67 zł. Przypomnijmy, że Tylko pierwsza tegoroczna obniżka szwajcarskich stóp przyniosła poważniejszą, ale krótkotrwałą deprecjację franka. Wiosną przez jakiś czas za franka szwajcarskiego płacono mniej niż 4,30 zł. Najnowsze cięcie stóp o 25 punktów bazowych zostało przez wielu ekonomistów uznane za zbyt skromne, by mogło osłabić franka. Wyjątkową siłą legitymuje się także w relacji do euro i do dolara Za wspólną walutę płacono wtedy nieco ponad 92 centymy, a teraz też niedużo, bo 0,94 franka. W relacji do dolara w środku lata frank szwajcarski notowany był blisko najkorzystniejszych wartości od września 2011 roku (poniżej 84 centymów). Dziś dolar jest niewiele droższy i kosztuje 0,85 franka. Choć w ciągu kilku miesięcy frank na polskim rynku umocnił się o około 30 groszy, to analitycy MUFG Banku nie uważają, aby był przewartościowany. "Fala awersji do ryzyka, która przetacza się przez rynki, przyspieszyła wzrost franka szwajcarskiego. Obawy o odczyty gospodarcze w USA, napięta sytuacja geopolityczna i gwałtowna korekta na japońskich rynkach przypomniały o atrakcyjności franka jako miejsca, w którym inwestorzy parkują gotówkę w czasach turbulencji" - napisali eksperci MUFG Banku. (z ang. safe haven) w czasach, gdy sytuacja geopolityczna wydawała się niepewna. Rynki szukają mocnego oparcia, w sytuacji gdy zaostrza się Wyłanianiu lokatora Białego Domu zawsze towarzyszy zwiększona popularność sprawdzonych walut. Gospodarcza i polityczna stabilność Szwajcarii przyciąga do franka inwestorów z całego świata. Dobrze jest lokować kapitały w kraju, w którym inflacja jest niewysoka i niegroźna dla oszczędności ludzi. Prezes banku centralnego przyznał, że perspektywy inflacyjne przemawiają za dalszymi cięciami stóp na tyle, że nie można wykluczyć scenariusza, w którym spadną one poniżej zera. jeśli będzie to konieczne do utrzymania stabilności cen. Naszym głównym instrumentem jest stopa procentowa, ale nie wykluczamy aktywności na rynkach walutowych. poniżej przyjętego zakresu 0 - 2 proc., dlatego trzeba się liczyć z ujemnymi stopami procentowymi - Ekonomiści uważają, że ten komentarz o możliwej deflacji w gospodarce Szwajcarii i o ujemnych stopach jest raczej elementem werbalnej interwencji rynkowej. Na grudzień 2025 roku jest wyceniana na 0,12 proc. Bardzo niskie stopy procentowe nie są jednak gwarancją osłabienia waluty Helwetów. Kluczowym momentem w najnowszej historii franka był kryzys na rynkach finansowych w 2008 roku, który zdecydowanie poprawił jego pozycję w środowisku inwestorów. Przez mniej więcej trzy lata, do połowy stycznia 2015 roku, SNB utrzymywał kurs wymiany franka do euro na stałym poziomie. Inwestorzy w tym czasie byli przyzwyczajeni, że za euro trzeba zapłacić około 1,20 franka. Gdy 15 stycznia 2015 roku nastąpiło uwolnienie kursu, rynki okrzyknęły ten dzień "czarnym czwartkiem" i od tego czasu panuje zależność, według której im gorsza sytuacja strefy euro tym lepiej radzi sobie frank i na odwrót.

SOURCE : interiabiznes
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS