Chiny pewne realizacji swoich celow gospodarczych ale inwestorzy sa rozczarowani

Przedstawiciele Narodowej Komisji Rozwoju i Reform (NDRC), agencji odpowiedzialnej za planowanie gospodarcze, zapowiedzieli we wtorek, że przyspieszą wydatki, jednocześnie potwierdzając plany zwiększenia inwestycji oraz wsparcia dla osób o niskich dochodach i nowych absolwentów. Ponadto Chiny kontynuują emisję ultra-długoterminowych obligacji państwowych w przyszłym roku, aby wspierać kluczowe projekty, oraz przyspieszą inwestycję w wysokości 100 miliardów juanów (około 14 mld USD), która była planowana na 2025 rok. „Jesteśmy całkowicie pewni, że zrealizujemy roczne cele rozwoju gospodarczego i społecznego”, powiedział Zheng Shanjie, przewodniczący NDRC, podczas pierwszej konferencji prasowej rządu po tygodniowym święcie narodowym. Zaznaczył, że Chiny stoją przed bardziej złożonymi wyzwaniami, zarówno wewnętrznymi, jak i zewnętrznymi. Zheng z NDRC zapowiedział, że wkrótce zostaną wprowadzone konkretne środki rozszerzające obszary, które mogą korzystać ze wsparcia finansowego z emisji specjalnych obligacji lokalnych rządów. Niektórzy ekonomiści apelowali do decydentów o umożliwienie wykorzystania funduszy obligacyjnych na zakup niesprzedanych mieszkań od deweloperów, aby powstrzymać pogłębiający się kryzys mieszkaniowy. Przed konferencją analitycy Morgan Stanley, w tym Laura Wang, sugerowali, że agencja może ogłosić pakiet fiskalny o wartości 2 bilionów juanów, obejmujący wsparcie dla finansowania lokalnych rządów, inwestycje infrastrukturalne oraz skromne wsparcie konsumpcji. Citigroup Inc. spodziewał się, że pakiet fiskalny wyniesie 3 biliony juanów, a środki mogą być przeznaczone również na wydatki socjalne i dokapitalizowanie banków. Przywódcy Chin dążą do osiągnięcia około 5 proc. wzrostu w tym roku, ale dane gospodarcze z ostatnich miesięcy pokazują, że będzie to trudne do osiągnięcia, ze względu na słabą konsumpcję i utrzymujący się kryzys na rynku nieruchomości. Narastające napięcia handlowe również zagrażają nowym motorom wzrostu, takim jak eksport pojazdów elektrycznych. Gwałtowny wzrost chińskich akcji po przerwie świątecznej szybko wyhamował, gdy inwestorzy zaczęli kwestionować determinację Pekinu do wprowadzenia większych bodźców. Wskaźnik CSI 300 wzrósł o około 4 proc. do godz. 7:08 czasu polskiego, po wcześniejszym skoku o prawie 11 proc. Z kolei indeks chińskich akcji notowanych w Hongkongu spadł o 11 proc., zanim częściowo odrobił straty .