Ceny oliwy z oliwek moga znaczaco spasc

Hiszpański koncern Deoleo, największy na świecie producent oliwy z oliwek prognozuje wyraźną poprawę na rynku tego surowca. Twierdzi, że powoli wychodzi on z kryzysu podażowego, efektem którego były rekordowe ceny tego rodzaju oliwy. Szacuje, że ceny „płynnego złota” mogą spaść o niemal połowę z poziomu historycznego szczytu. Rynkowy potentat podkreślił, że trudny dla branży okres, z ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi na czele, który negatywnie wpłynął na zbiory oliwek, wydaje się zbliżać do końca Niedobór oliwy z oliwek, superżywności stanowiącej podstawę diety śródziemnomorskiej, wpędził branżę w kryzys, wywołał obawy dotyczące bezpieczeństwa żywnościowego, a nawet doprowadził do wzrostu przestępczości w hiszpańskich supermarketach. Odnotowano przy tym wiele napadów na tłoczarnie. Moment kulminacyjny negatywnych zjawisk, już na szczęście minął, i od tego czasu ceny systematycznie spadają – twierdzi Deoleo. Podkreśla, że branżowe wyliczenia wskazują, że sezon zbiorów 2024/2025 powinien być zdecydowanie lepszy, zwłaszcza w głównych krajach produkujących, takich jak Hiszpania, Grecja i Tunezja. Ceny oliwy z oliwek extra vergine w hiszpańskiej Andaluzji wynosiły w tygodniu od 6 listopada około 6 EUR za kilogram, wynika z danych Expana, firmy zajmującej się wywiadem rynkowym w rolnictwie i żywności. Oznacza to spadek o około 19 proc. w ujęciu miesięcznym i prawie 35 proc. od rekordowego poziomu 9,2 EUR ze stycznia 2024 r. Jeśli wszystko będzie się rozwijać normalnie, a zwłaszcza jeśli deszcze będą nadal sprzyjać produkcji, możemy zaobserwować tendencję spadkową cen przez cały rok 2025 – prognozuje Deoleo. Szacuje, że ceny oliwy z oliwek powinny spaść do ok. 5 EUR za litr, co będzie stanowić znaczny spadek w porównaniu z cenami na poziomie 9–10 euro, które stały się w tym roku normą w hiszpańskich supermarketach. Hiszpania odpowiada za ponad 40 proc. światowej produkcji oliwy z oliwek, co czyni ją światowym barometrem w kwestii cen. Kluczowe będą wielkości produkcji. W przypadku Hiszpanii eksperci oczekują prawdopodobnie 1,3 mld ton, w porównaniu do 670–680 tys. ton z zeszłego sezonu.