Branza transportowa wrzucia nizszy bieg

Branża transportowa jest w kryzysie. Jednak mimo tego działający w niej przedsiębiorcy widzą możliwość wzrostu swoich biznesów – wynika z badania Barometr EFL przeprowadzonego przez Europejski Fundusz Leasingowy (EFL). Subindeks barometru dla sektora TSL (transport, spedycja i logistyka) w ostatnim kwartale tego roku wyniósł 51,6 pkt. To o 2,2 pkt mniej niż trzy miesiące wcześniej, ale wciąż więcej niż wynosi próg ograniczonego rozwoju. Wskaźnik może bowiem przyjmować wartość od 0 do 100 pkt. Wynik powyżej 50 pkt oznacza sprzyjające warunki do rozwoju mikro, małych i średnich przedsiębiorstw, a poniżej 50 pkt - niekorzystne. W przypadku transportu wskaźnik spada już trzeci kwartał z rzędu i obecnie jest najniższy w całym roku. Widać, że branża wcisnęła hamulec. Odbija się to także na sektorze leasingowym. – Z najnowszych danych Związku Polskiego Leasingu wynika, że w ciągu trzech pierwszych kwartałów tego roku finansowanie pojazdów ciężkich odnotowało w Polsce spadek o ponad 15 proc. w ujęciu rocznym. Było to głównie pokłosiem recesji w przemyśle strefy euro, co przełożyło się na spadki naszego eksportu, a w konsekwencji sytuację finansową polskich przewoźników. W efekcie zaczęli oni ograniczać inwestycje w rozwój taboru pojazdów. Spodziewamy się, że w końcówce tego roku powinno być lepiej. Wrześniowe dane wskazały na niewielki wzrost produkcji przemysłowej w strefie euro, odbiła też wyraźnie we wrześniu sprzedaż detaliczna w Niemczech – tłumaczy Radosław Woźniak, prezes zarządu EFL . Przy tym warto zauważyć, że odczyt barometru dla sektora TSL jest drugim najwyższym wynikiem wśród sześciu badanych branż (budownictwo, HoReCa, handel, produkcja, transport i usługi). Wyższy ma tylko budownictwo (53,9 pkt.). Przewoźnicy nieco mniej optymistycznie niż trzy miesiące temu oceniają potencjał do wzrostu obrotów. Tylko 25 proc. liczy na ich wzrost, podczas gdy wcześniej takiej odpowiedzi udzieliło 29 proc. badanych. Aż 69 proc. respondentów prognozuje natomiast podobny poziom obrotów, jak we wcześniejszym kwartale, a 6 proc. obawia się ich spadku. Podobnie jest z płynnością finansową – 25 proc. firm liczy, że ich sytuacja finansowa się poprawi, 71 proc. uważa, że nic się nie zmieni, a tylko 4 proc. obawia się jej pogorszenia. Skończyła się też dobra passa w obszarze inwestycji. Obecnie tylko 13 proc. planuje większe inwestycje, podczas gdy trzy miesiące wcześniej taką odpowiedź wskazało dwa razy więcej badanych (26 proc.). Większość firm transportowych planuje podobny poziom inwestycji jak w poprzednich miesiącach (59 proc. wskazań). Pozytywnym sygnałem jest to, że niewielu przewoźników obawia się inflacji. Tylko 6 proc. boi się pogorszenia kondycji swojego biznesu w związku z rosnącą inflacją. Jest to wynik aż o 14 pkt proc. niższy niż trzy miesiące wcześniej. Co więcej, to najniższy wynik wśród sześciu badanych branż. W sektorze HoReCa podobnie odpowiedziało aż 23 proc. zapytanych, w handlu 16 proc., w przemyśle 7 proc., w budownictwie 11 proc., a w usługach 14 proc. Główny odczyt Barometru EFL na ostatni kwartał tego roku wyniósł 50,6 pkt, o 0,6 pkt więcej niż trzy miesiące temu.