Home/business/Amerykanski rynek pracy zaskakuje. Kosmiczne dane

business

Amerykanski rynek pracy zaskakuje. Kosmiczne dane

Spowolnienia na amerykanskim rynku pracy we wrzesniowych danych nie widac. Wrecz przeciwnie najnowsze dane okazay sie nadzwyczaj mocne. Widmo recesji oddala sie szanse na miekkie ladowanie pozostaja duze wiec teoretycznie oczekiwania rynku na gwatowne kolejne obnizki stop procentowych w USA powinny malec.

October 04, 2024 | business

— wynika z piątkowych danych Departamentu Pracy. To wynik zdecydowanie lepszy od prognoz, ponieważ spodziewano się wzrostu o zaledwie 140 tys. Dane są tym bardziej optymistyczne, że zrewidowano w górę wynik z poprzedniego miesiąca: do 159 tys. z pierwotnie podawanych 142 tys., więc ogólny wydźwięk jest pozytywny. Warto jednak pamiętać, że w ostatnich miesiącach pierwsze publikacje były później mocno korygowane. Niedawne tegoroczne przypadki pokazują, że często w dół (wskazując na gorszą kondycję rynku pracy, niż wynikało z pierwotnych danych). Liczba miejsc pracy w amerykańskim sektorze prywatnym wzrosła we wrześniu o 223 tys., czyli także sporo powyżej oczekiwanych 122 tys. Dla porównania miesiąc wcześniej urosła o 114 tys. (tutaj mała korekta w dół ze 118 tys.). Bardzo dobrą informacją jest to, że (w lipcu nieoczekiwanie urosła do 4,3 proc. z 4,1 proc. w czerwcu i 4 proc. w maju, jeszcze w marcu wynosiła tylko 3,8 proc., ). Szersza miara stopy bezrobocia (U-6), bardziej odzwierciedlająca sytuację na rynku pracy w USA, spadła we wrześniu do 7,7 proc. z 7,9 proc. w sierpniu. Rok do roku wskaźnik ten urósł o 0,7 pkt proc. i pozostaje na nieco podwyższonym poziomie. Departament Pracy podał również, że wskaźnik zatrudnienia, określający jaki odsetek ludności w wieku produkcyjnym pracuje zawodowo, wyniósł 62,7 proc. wobec 62,7 proc. miesiąc wcześniej. Oczekiwano 62,7 proc. Wynagrodzenia godzinowe we wrześniu wzrosły o 4 proc. rok do roku wobec 3,9 proc. w sierpniu (po korekcie z 3,8 proc.). To nienajlepsza informacja w kontekście inflacji, bo spodziewano się spadku do 3,8 proc. W ujęciu miesiąc do miesiąca średnie wynagrodzenia urosły o 0,4 proc. w porównaniu do 0,3 proc. w prognozie i 0,5 proc. miesiąc temu (po korekcie z 0,4 proc.). W pierwszej reakcji rynek odebrał dane z USA jako zmniejszające prawdopodobieństwo dalszych dużych obniżek stóp przez Fed. Przypomnijmy, że we wrześniu amerykańska Rezerwa Federalna rozpoczęła cykl z przytupem, bo tnąc koszt pieniądza o 0,50 pkt proc., do przedziału 4,75 – 5,00 proc. Wcześniej oczekiwano raczej, że pierwsze cięcie będzie o 0,25 pkt proc. . Notowania spadały o 0,6 proc. i za jedno euro znów płacono poniżej 1,1 dolara (dokładnie 1,096). Złoty zaczął tracić do amerykańskiej waluty. Kurs USD/PLN rósł o prawie 0,80 proc. i za dolara trzeba było płacić 3,933 zł, najwięcej od pierwszej połowy sierpnia. Jednocześnie rentowności amerykańskich obligacji skarbowych zaczęły rosnąć, w przypadku tych 10-letnich o 10 pkt bazowych, do 3,95 proc. Inwestorzy spodziewają się, że kolejne cięcia przez Fed nie będą aż tak duże. Obecnie 93-proc. prawdopodobieństwo przypisywane jest cięciu w listopadzie o 0,25 pkt proc., do przedziału 4,50-4,75 proc., a ponad 70 proc. szans inwestorzy dają, że (bazując na CME FedWatch Tool). Pozytywne dane z rynku pracy, pokazujące siłę amerykańskiej gospodarki, tchnęły nadzieje w inwestorów lokujących pieniądze na rynkach akcji. Kontrakty terminowe na amerykańskie indeksy, święcące od piątku rano na zielono, przyśpieszyły wzrosty po kilku słabszych sesjach w ostatnich dniach. Futuresy na S&P 500 i Nasdaq zyskiwały odpowiednio 0,75 proc. i prawie 1,1 proc. "Po ostatniej wypowiedzi Powella można chyba już przyznać, że kolejnej 50-tki (szybko) nie zobaczymy" — napisali ekonomiści mBanku na portalu X. Odnieśli się też do wspomnianego wyhamowania tempa wzrostu płac, oceniając, że "nie jest to nic dramatycznego". USA wciąż doświadcza znacznego wzrostu produktywności pracy, co powinno kompensować (nieco) wyższy wzrost płac — podkreślili. "Ale urwał! Ponad 250 tys. nowych etatów w USA, stopa bezrobocia lekko w dół, płace rosną w podwyższonym tempie. Dolar i rentowności w stratosferze, rynek może zapomnieć o kolejnych cięciach stóp o 50 pkt bazowych" — ocenili na portalu X analitycy Banku Pekao. "Wnioski wydają się jasne — kolejne obniżki Fed będą mniejsze niż 50 pkt bazowych" — napisali eksperci Alior Banku. "Spieszmy się kochać recesje, tak szybko odchodzą..." — spuentowali ekonomiści Banku Pekao, odnosząc się do rynkowej paniki z początku sierpnia, gdy słabe dane z rynku pracy wywołały obawy o "uruchomienie" , celnie zwiastującej w przeszłości recesje.

SOURCE : businessinsider_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS