Blogs
Home/world/Jak przetrwac rozmowe telefoniczna z Donaldem Trumpem Podsuchujacy urzednicy pakalismy ze smiechu

world

Jak przetrwac rozmowe telefoniczna z Donaldem Trumpem Podsuchujacy urzednicy pakalismy ze smiechu

Niewiele rzeczy w polityce jest tak trudnych jak spotkanie z Donaldem Trumpem. Pogodzinna rozmowa telefoniczna jest jedna z nich. Byli urzednicy Downing Street opowiadaja jak brytyjscy premierzy probowali ograc prezydenta USA w jego wasnej grze... unikajac zwolnienia z pracy. Jak wspominaja Trump "kompletnie zmiazdzy" Therese May. Za to Boris Johnson "rozegra go niesamowicie dobrze" choc "nigdy nie lubi Trumpa" i "uwaza go za wulgarnego i troche idiote". Maja tez rade co zrobic jesli w rozmowie z Trumpem wszystko inne zawiedzie.

Jak przetrwać rozmowę telefoniczną z Donaldem Trumpem? Podsłuchujący urzędnicy: płakaliśmy ze śmiechu
January 24, 2025 | world

Podobnie jak inni światowi przywódcy, Keir Starmer wciąż czeka w kolejce na swoją pierwszą rozmowę z nowo wybranym prezydentem Stanów Zjednoczonych. Premier Wielkiej Brytanii lubi podkreślać, że we wrześniu odbył dwugodzinną kolację z Trumpem i dwie rozmowy telefoniczne przed inauguracją. Najlepiej jednak, żeby miał się na baczności. Niezależnie od tego, czy była to skrupulatna, zapięta na ostatni guzik Theresa May, czy niepokorny Boris Johnson — dwóch premierów Wielkiej Brytanii podczas pierwszej kadencji Trumpa — rozmowy z prezydentem były kiedyś dużą rozrywką na Downing Street 10. Urzędnicy służby cywilnej i specjalni doradcy zbierali się, aby podsłuchiwać rozmowę toczącą się w gabinecie ich szefa, albo z bezpiecznego pokoju w piwnicy nr 10, albo z prywatnego biura premiera oddalonego o jedne drzwi. — Rozmowy były niezwykłe... genialne — wspomina jeden z byłych urzędników Downing Street, który — podobnie jak pięciu innych, z którymi Politico rozmawiało na potrzeby tego artykułu — otrzymał anonimowość, aby móc szczerze porozmawiać. — Wszyscy płakali śmiechu, ponieważ były przezabawne — relacjonuje. — Porządek obrad dość szybko spadał na dalszy plan — przyznał drugi były urzędnik z nr 10. Trzeci dodał: — [Te rozmowy] nigdy nie były o tym, o czym chciałeś. Jeśli dzwoniłeś w sprawie handlu, Izraela lub czegoś innego, zawsze znikało to z pola widzenia. Urzędnik Trumpa grozi Putinowi. Jeśli nie dogada się z Ukrainą, USA doprowadzą Rosję do bankructwa. Zdradził, jak to zrobią Byli urzędnicy brytyjskiego premiera opisują, że Trump przechodził do swoich ulubionych tematów, takich jak golf, Szkocja (gdzie znajdują się jego pola golfowe) i turbiny wiatrowe — z których ten ostatni miał poruszyć ponownie ze Starmerem przed świętami Bożego Narodzenia. Od czasu do czasu mógł też poruszyć temat, który był rozpatrywany przez sądy, tradycyjną strefę zakazaną dla brytyjskich ministrów. Trump pytał nawet, jak powiedział trzeci były urzędnik, o zdrowie królowej Elżbiety II. Każdy przywódca rozmawiający z Trumpem musi być "bezpośredni, solidny i otwarcie transakcyjny", dodała ta osoba. — Myślę, że wszedłbym tylko z jednym lub maksymalnie dwoma pytaniami i liczyłbym na szczęście, gdyby udało mi się wspomnieć o obu w jakikolwiek merytoryczny sposób — mówi. Pan Reguła Wszystko to stanowi wyzwanie dla Keira Starmera — poukładanego byłego prokuratora, którego kolega z Partii Pracy w 2022 r. nazwał "Panem Regułą". Starmer podkreślił, że miał "naprawdę dobre spotkanie" z Trumpem we wrześniu i obiecał "przenieść nasze partnerstwo na wyższy poziom". Downing Street publicznie opowiedziało się za kolejnym spotkaniem twarzą w twarz "tak szybko, jak to możliwe", a brytyjscy urzędnicy mają nadzieję, że premier i minister spraw zagranicznych David Lammy będą mogli wspólnie odwiedzić Waszyngton w ciągu pierwszych kilku tygodni [urzędowania] Trumpa. Jednak Starmer będzie walczył o pozycję z prawicowymi przywódcami, którzy są bardziej zgodni z polityką Trumpa — włoska Giorgia Meloni i argentyński Javier Milei wzięli udział w inauguracji — i tymi, którzy nie są obciążeni sporami z nową administracją. Zespół Trumpa zaatakował członków Partii Pracy Starmera za pomoc Demokratom w wyborach w 2024 r., podczas gdy jego sojusznik Elon Musk wezwał Stany Zjednoczone do "uwolnienia" Wielkiej Brytanii od Starmera. Skandal związany z "grooming gangs" i ataki Muska na Starmera – o co chodzi? Do tego dochodzi zderzenie charakterów. Starmer sprzeciwiał się populizmowi i powiedział w 2023 r., że "nienawidził" swojego poprzednika Borisa Johnsona, który "nie miał zasad... żadnej uczciwości". Jednak to Johnson nawiązał lepsze relacje z Trumpem niż May, według czterech byłych urzędników z nr 10, w tym trzech cytowanych powyżej. Trump "kompletnie ją zmiażdżył" w rozmowach telefonicznych, powiedział pierwszy były urzędnik. — Nie miała absolutnie żadnego pojęcia, jak radzić sobie z kimś takim jak Trump. To była córka pastora, którą wysyłaliśmy, aby poradziła sobie z bardzo, bardzo twardym, bezwzględnym biznesmenem, który był tam, aby uzyskać najlepszą ofertę dla Amerykanów ... to było więcej niż powiew mizoginii — wspomina. Trump wykorzystywał rozmowy telefoniczne, by dać upust swoim opiniom na temat innych światowych przywódców — dyskredytował nawet May podczas rozmowy z Johnsonem. Czwarty były urzędnik Downing Street zasugerował: — W kolejnych rozmowach, kiedy nie była już premierem, nie szanował jej szczególnie. Z kolei Johnson, jak dodał pierwszy były urzędnik, "posłusznie schlebiał Trumpowi", mówiąc mu, by zignorował "negacjonistów", takich jak burmistrz Londynu Sadiq Khan. Johnson rozmawiał bezpośrednio z członkami zespołu Trumpa i pomógł przekonać prezydenta do wycofania się z wywiadu z prezenterem telewizyjnym Piersem Morganem, dodał były urzędnik. — To było interesujące, ponieważ Boris nigdy nie lubił Trumpa. Myślę, że uważał go za wulgarnego i trochę idiotę. Ale z pewnością rozgrał go niesamowicie dobrze. Nawet pochlebstwa Johnsona nie zawsze jednak działały. Nie udało mu się przekonać Trumpa do zalet umożliwienia chińskiej firmie Huawei pomocy w budowie brytyjskiej sieci telefonicznej 5G. Wielka Brytania ostatecznie zawróciła i zakazała tego. Niechęć do Unii Europejskiej Starmer zaczyna z trudnego miejsca. Oprócz niekończących się ataków Muska i starcia Partii Pracy z Partią Republikańską, istnieją napięcia związane z nadchodzącym ambasadorem w Waszyngtonie Peterem Mandelsonem, laburzystą, który wcześniej krytykował stanowisko Trumpa wobec Pekinu. Osoba zaznajomiona z rozmowami transatlantyckimi powiedziała, że wyciek szczegółów z rozmowy prezydenta elekta ze Starmerem 18 grudnia — w tym wątek o ptakach ginących w turbinach wiatrowych — nie poprawił stosunków z niektórymi osobami wokół Trumpa. Brytyjscy urzędnicy starają się unikać dalszych przecieków, w tym poprzez utrzymywanie ograniczonej liczby urzędników w przyszłych rozmowach. Europa bez przywódcy nie ma szans w starciu z Donaldem Trumpem. "The New York Times" wskazuje rolę Polski W przypadku May, relacja miała trudności z rozpoczęciem, ponieważ ona i Trump zajęli różne stanowiska w sprawie brexitu. Starmer, który dąży do "resetu" z Unią Europejską, może stanąć w obliczu podobnej przepaści. — Nie lekceważ ani nie staraj się bagatelizować jego niechęci do UE — radzi mu piąty były urzędnik. — Jest bardzo skoncentrowany na nierównowadze handlowej i uważa, że Bruksela — w szczególności Niemcy — od lat wykorzystuje Amerykę. Przygotuj się na moment, w którym poprosi Wielką Brytanię o wybór między USA a UE. Nawet przy najlepszych relacjach zawsze będą chwile, kiedy styl Trumpa zniweczy plany Wielkiej Brytanii. Szósty były urzędnik przypomniał, jak ówczesny prezydent powiedział, że podejrzany o terroryzm był "na celowniku Scotland Yardu", co spotkało się z naganą ze strony May. To był "katastrofalny błąd", dodał były urzędnik. Pół godziny z Trumpem Nowy rząd Wielkiej Brytanii będzie świadomy wyzwań. Niektórzy brytyjscy urzędnicy zbierają informacje od ludzi, którzy byli w pobliżu podczas pierwszej kadencji Trumpa, a Starmer ma już doświadczenie na swoim koncie — jego ostatnia rozmowa z Trumpem trwała solidne pół godziny, powiedziały dwie osoby posiadające wiedzę na ten temat. Opozycyjna Partia Konserwatywna również studiuje swoje notatki, a liderka Kemi Badenoch wymieniła w ostatnich miesiącach wiadomości przez aplikację WhatsApp z wiceprezydentem J.D. Vance'em. Pierwsza rozmowa Starmera z urzędującym już Trumpem będzie miała kluczowe znaczenie. Prezydent prawdopodobnie "spróbuje [przesunąć] pewne granice i po prostu zobaczy, spróbuje rozpracować człowieka, z którym ma do czynienia" — powiedział czwarty były urzędnik. "To była moja pierwsza myśl". Znawcy USA komentują tajemnicze słowa Donalda Trumpa o Putinie i Rosji Oczywiście istnieją sposoby, aby wkraść się w łaski prezydenta. Partia Pracy badała, w jaki sposób nieżyjący już premier Japonii Shinzo Abe zdołał zbliżyć się do Trumpa na tyle, by zabezpieczyć umowę handlową. Nawet May miała dobre momenty — częściowo pomogło jej w tym wykorzystanie królewskiego splendoru i bogatej historii Wielkiej Brytanii. Korzystanie z wabików brytyjskiego państwa ułatwia drogę, ale nie zawsze działa. Podczas organizowania wizyty Trumpa w Wielkiej Brytanii w 2018 r., trzeci były urzędnik przypomniał sobie, że "w zasadzie nie był zainteresowany niczym, co mieliśmy do zaoferowania". Doradcy z Downing Street rozmawiali o zorganizowaniu demonstracji wojsk w dowolnym miejscu, w którym Trump przebywał w Wielkiej Brytanii — nawet gdyby żołnierze mieli do niego dolecieć samolotem — aby nie musiał podróżować. Były urzędnik wspomina: — Mieliśmy ogromną listę atrakcyjnych błyskotek, które można by pokazać [Trumpowi] ... jedyną rzeczą, którą chciał zrobić, było spotkanie z królową [zmarłą Elżbietą II] i to wszystko. Nie było nic innego, co chciałby zrobić. Donald Trump chce rozmawiać z Kim Dzong Unem. "Dogadywałem się z nim" Możliwe, że Starmer, sam przyznający się do "bezwzględności" polityk, który jest cieplejszy prywatnie niż publicznie i zmiażdżył ostatnio dominującą lewicę we własnej partii, znajdzie rytm z największym dealmakerem. Pierwszy były urzędnik nie był jednak przekonany: "Keir czułby się jak w domu w dyplomacji 2002 r. Porządek oparty na zasadach, wszystko bardzo rozsądne. Teraz to świat Trumpa". Sztuka porozumienia Jedna rada dla doradców spod nr 10 — przeczytaj książkę Trumpa "The Art of the Deal" (ang. "Sztuka porozumienia"). W przypadku Trumpa normalny proces, w którym urzędnicy dokładnie opracowują, co powie każdy przywódca, a samo spotkanie jest głównie formalnością — nie ma zastosowania. Nie obowiązują też zwykłe zasady biura prasowego Downing Street, które czasami przygotowuje części oficjalnego "odczytu" rozmowy między przywódcami, zanim jeszcze do niej dojdzie. W przypadku Trumpa nie miało to sensu. — Postrzega on siebie jako naczelnego dealmakera, a to w pewien sposób ogranicza polityczną przydatność niektórych innych osób z jego personelu — mówi drugi były urzędnik. Zachęcał do regularnych spotkań z Trumpem jako sposobu na załatwienie sprawy — zwłaszcza jeśli doradcy prezydenta nie wiedzą, co mu chodzi po głowie. "Ogromna rotacja kluczowego personelu" w Białym Domu była problemem w pierwszej kadencji Trumpa, dodał drugi były urzędnik — w tym rezygnacja doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego Johna Boltona. — Dwustronne relacje między naszym doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego a Trumpem w tamtym czasie stawały się coraz mniej wartościowe, ponieważ niekoniecznie zawsze zgadzał się z tym, co proponował prezydent, szczególnie w kwestiach takich jak Iran — powiedział były urzędnik. — Ich NSA [Narodowa Agencja Bezpieczeństwa] mówiła:" Nie mogę z całą pewnością powiedzieć, czego się po nim [Donaldzie Trumpie] spodziewam". Jeśli wszystko inne zawiedzie, istnieje kilka podstawowych zasad, których należy przestrzegać. — Zawsze traktuj Trumpa z szacunkiem — mówi piąty były urzędnik. — Tak, powie kilka szalonych lub nieprzewidywalnych rzeczy, ale prawie zawsze jest jakiś argument lub podstawa do negocjacji — dodaje. A jeśli to nie zadziała, istnieje jeszcze prostsze rozwiązanie awaryjne: —[Dowiedz się czegoś] o jego szkockich polach golfowych. Będzie o nich mówił, więc odrób kilka minut pracy domowej na temat tego,co tam słychać. To bardzo pomoże.

SOURCE : wiadomosci
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS