Duze straty Korei Ponocnej w Kursku. Najnowsze dane z frontu

Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu "Około jedna czwarta z tej liczby (4 tys.) zginęła w akcji" — czytamy w najnowszej aktualizacji wywiadowczej. Brytyjczycy ocenili, że liczący ok. 11 tys. żołnierzy kontyngent północnokoreański w obwodzie kurskim stracił jedną trzecią swego składu. "Wysoki wskaźnik strat Korei Północnej w tak krótkim okresie przypuszczalnie znacznie pogorszył zdolności jej sił do prowadzenia ofensywnych operacji bojowych w celu wsparcia rosyjskich prób na rzecz wyparcia sił ukraińskich z obwodu kurskiego" – napisali Brytyjczycy w komunikacie na platformie X. Mieli rekrutować żołnierzy. Sami trafią na front. Kuriozum w Rosji Pomimo znacznych strat wojska północnokoreańskie osiągnęły w regionie Kurska jedynie przewagę taktyczną – uznał brytyjski resort. Problemem jest także ich współpraca z armią rosyjską. "Siedzą i gadają, nie mają pojęcia, jak naprawdę wygląda sytuacja". Ukraińcy o planie pokojowym Donalda Trumpa. "Nie do przyjęcia" "Obie siły nie znajdują wspólnego języka, a wojska Korei Północnej prawie na pewno mają trudności z integracją z rosyjską strukturą dowodzenia i kontroli" – głosi raport. Wojska ukraińskie wkroczyły do obwodu kurskiego 6 sierpnia 2024 r. Tłumaczono wówczas, że jednym z celów tej ofensywy było zmuszenie Rosjan do przerzucenia części ich sił z Donbasu na wschodzie Ukrainy. Według władz Korei Południowej, przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un wysłał do Rosji ponad 10 tys. żołnierzy.