Blogs
Home/sports/Grabara popeni bad to bya 80. minuta. Wpadka staa sie faktem

sports

Grabara popeni bad to bya 80. minuta. Wpadka staa sie faktem

Kamil Grabara znow sie nie popisa na boiskach Bundesligi. Po duzym bedzie w meczu z Bayernem Monachium polski bramkarz przyczyni sie do straty punktow przez VfL Wolfsburg w domowym meczu z Holstein Kiel zakonczonym remisem 22. W 80. minucie gry Grabara w niefortunny sposob przepusci strza z ostrego kata Stevena Skrzybskiego ktory zapewni gosciom z Kilonii punkt.

Grabara popełnił błąd, to była 80. minuta. Wpadka stała się faktem
By Jakub Seweryn | January 24, 2025 | sports

Kamil zalicza naprawdę dobry debiutancki sezon na boiskach Bundesligi, ale ostatniego meczu z Bayernem Monachium, mimo kilku dobrych interwencji, nie mógł zaliczyć do udanych. Wszystko dlatego, że bramkarz popełnił duży błąd przy bramce Leroya Sane na 2:1 dla Bayernu, dzięki czemu "Bawarczycy" ostatecznie pokonali "Wilki" 3:2. Duży błąd Kamila Grabary i wpadka Wolfsburga w meczu z outsiderem Na otwarcie 19. kolejki Bundesligi Grabara miał okazję do rehabilitacji, jako że jego zespół podejmował na Volkswagen Arena przedostatni w tabeli Holstein Kiel. Jednak znów 26-latek schodził z boiska niepocieszony - jego drużyna tylko zremisowała 2:2, a on sam wpuścił jedyne dwa strzały celne gości, popełniając spory błąd przy jednym z nich. Przy pierwszej bramce Kamil Grabara nie miał jednak zbyt wiele do powiedzenia. W 13. minucie po rzucie rożnym efektowną główką popisał się David Zec, dzięki czemu do przerwy beniaminek prowadził z przeciętnie grającym 1:0. Druga połowa wyglądała już zupełnie inaczej w wykonaniu gospodarzy, którzy nie potrzebowali nawet 10 minut, by odwrócić wynik tej rywalizacji. Wszystko za sprawą duetu Jonas Wind - Patrick Wimmer, z których ten drugi pojawił się na placu gry tuż po przerwie. W 50. minucie Wind zagrał prostopadle w pole karne do Wimmera, a ten wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem Kilonii. Trzy minuty później to Wimmer dośrodkował piłkę z rzutu rożnego, a skutecznym strzałem głową popisał się Wind i było 2:1. Wolfsburg miał jednobramkowe prowadzenie i w drugiej części gry zdecydowanie dominował nad swoim rywalem. Cóż jednak z tego, skoro jedna jedyna akcja beniaminka po zmianie stron przyniosła mu bramkę na wagę jednego punktu. Niestety, z dużym udziałem Kamila Grabary, który w 80. minucie przepuścił strzał w krótki róg Stevena Skrzybskiego. Grabara miał piłkę na ręce i powinien wręcz ją odbić, ale jednak futbolówka "przełamała" mu rękę i wpadła do siatki. Po remisie 2:2 awansował na szóste miejsce w tabeli Bundesligi z dorobkiem 28 punktów. Holstein Kiel z kolei jest przedostatnie, mając na swoim koncie zaledwie 12 "oczek".

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS