Static Ad
Static Ad
Blogs
Home/world/Zelazny uscisk Moskwy. Jak Stalin musia zmienic swoje plany

world

Zelazny uscisk Moskwy. Jak Stalin musia zmienic swoje plany

Choc Finlandia przegraa obie wojny ze Zwiazkiem Sowieckim i walczya ramie w ramie z Niemcami to nie podzielia losu panstw batyckich i Polski. Uniknea okupacji i nie zostaa politycznie zniewolona. Najpierw w 1940 r. Stalin nieoczekiwanie przerwa ofensywe i zakonczy wojne zimowa. Rowniez cztery lata pozniej Finowie nie znalezli sie w zelaznym uscisku Moskwy. Jednym z najwazniejszych powodow ktory skoni dyktatora do wycofania zadania kapitulacji by wybuch powstania warszawskiego. Wreszcie po 1945 r. wadca Kremla wyrazi zgode na polityke trzeciej drogi ktora przesza do historii pod nazwa finlandyzacji.

December 26, 2024 | world

Stalin nie wykluczał przeistoczenia sąsiedniego kraju w demokrację ludową. Kilkukrotnie polityka wschodniego mocarstwa zmierzała do takiego rozwiązania, choćby w trakcie wojny zimowej, kiedy 1 grudnia 1939 r. utworzono komunistyczny marionetkowy rząd w Terijoki Dużo zależało od sytuacji międzynarodowej, a ta w decydujących momentach sprzyjała polityce fińskich przywódców Dla Kremla w sierpniu 1944 r. odmowa udzielenia pomocy polskiej stolicy przy jednoczesnym uderzeniu na Helsinki mogła przynieść dalsze osłabienie pozycji w ramach zmierzającej do zwycięstwa Wielkiej Trójki Ostatecznie w 1948 r. Stalin ponownie uznał, że próba politycznego zniewolenia może pogorszyć jego pozycję w innych częściach świata. Wycofał się z koncepcji wsparcia planowanego na wzór czechosłowacki zamachu stanu Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu Wiosną 1944 r. kapitulacja Finlandii była dla Sowietów priorytetem. Trwała zmasowana ofensywa Armii Czerwonej, Alianci otworzyli drugi front we Francji. 26 czerwca 1944 r. komisja marszałka Klimienta Woroszyłowa przedstawiła Ludowemu Komisariatowi Spraw Zagranicznych zawierający 56 punktów dokument dotyczący bezwarunkowej kapitulacji Finlandii. Sowieci mieli zająć znaczną część kraju, w tym stolicę, wszystkie porty i wyspy. Fińska armia i Gwardia Cywilna (jej członkowie mieli zostać internowani) miały złożyć broń. Okupant miał sprawować nadzór nad gospodarką Finlandii, skonfiskować rezerwy złota i walut oraz przeprowadzić procesy zbrodniarzy wojennych. Tak Niemcy przyjęli klęskę pod Stalingradem. "Wściekłość, wrzask i obsesja śmierci" Tymczasem Finowie wciąż trzymali się sojuszu z Hitlerem. Młody żołnierz Mauno Koivisto, późniejszy prezydent kraju, pisał z frontu: "Ze wszystkich sił walczę o to, by nasz naród nie popadł w niewolę". Choć historia przyznała mu rację, taka postawa nie cieszyła się powszechnym zrozumieniem. Jeden ze szwedzkich dyplomatów twierdził, że "Finowie cierpią na nieuleczalną chorobę zwaną głupotą". Wielu spodziewało się szybkiego natarcia na Helsinki i całkowitej klęski w tzw. wojnie kontynuacyjnej (1941-1944). Stało się jednak inaczej... "Polak jest tak uparty i nieugięty, że musi mieć fińskich przodków" Stalin nie wykluczał przeistoczenia sąsiedniego kraju w demokrację ludową. Kilkukrotnie polityka wschodniego mocarstwa zmierzała do takiego rozwiązania, choćby w trakcie wojny zimowej, kiedy 1 grudnia 1939 r. utworzono komunistyczny marionetkowy rząd w Terijoki oraz w 1948 r., kiedy rozważano wsparcie dla zamachu stanu. Niemniej jednak wariant "żelaznego uścisku" nie był dla generalissimusa "imperatywem kategorycznym". Nie raz zmieniał kurs, bowiem rozumiał, że zbyt surowe potraktowanie pokonanego może przynieść mu więcej szkód niż pożytku. Opowieści z prywatnego życia Stalina przerażają Dużo zależało od sytuacji międzynarodowej, a ta w decydujących momentach sprzyjała polityce fińskich przywódców. Nie bez znaczenia były również inne czynniki, w tym osobista sympatia dyktatora dla Finów, konsekwentna polityka fińskich przywódców oraz... zwykły przypadek. Generalissimus był politykiem pragmatycznym i elastycznym, który dobrze rozumiał stosunki międzynarodowe. Dostrzegł, że żądanie bezwarunkowej kapitulacji de facto wzmocniło sojusz fińsko-niemiecki i oddaliło datę zakończenia wojny. 21 lipca 1944 r. przygotowano nowe warunki pokoju (już nie kapitulacji). Choć sowieckie wojsko, "według potrzeb, do momentu zakończenia wojny z Niemcami", miało okupować Helsinki, Wyspy Alandzkie, Turku i kilka innych miast, to zrezygnowano z części postulatów Woroszyłowa. Polki wywiezione na Syberię. Wstrząsające relacje [FRAGMENT KSIĄŻKI] Ostatecznie Stalin zrobił jeszcze jeden krok wstecz. Odpuścił warunki, które być może sam wcześniej podyktował i to w sytuacji, kiedy kolejne miesiące przelewana była krew sowieckich żołnierzy, którzy osiągali coraz większą przewagę. Dlaczego? Wiele wskazuje, że decydujące znaczenie miała Polska. 17 lipca 1944 r. Armia Czerwona dotarła do Bugu. 22 lipca pod patronatem Moskwy ogłoszono utworzenie Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego. Jak się później okazało, wariant testowany w 1939 r. wobec Finlandii sprawdził się dla Polski. 1 sierpnia 1944 r. w Warszawie wybuchło powstanie. Kiedy Sowieci zatrzymali się na Wiśle i nie wsparli powstańców, relacje w gronie Aliantów znacząco się pogorszyły. Stalin zaczął być oskarżany o to, że nie dba o interesy Zachodu. Jednocześnie do ostatecznego złamania Finów wciąż potrzebne było wsparcie nowych oddziałów, których przegrupowanie trudno byłoby uzasadnić w momencie kryzysu pomiędzy sojusznikami. Tym samym dla Kremla w sierpniu 1944 r. odmowa udzielenia pomocy polskiej stolicy przy jednoczesnym uderzeniu na Helsinki mogła przynieść dalsze osłabienie pozycji w ramach zmierzającej do zwycięstwa Wielkiej Trójki. Stalin w przeciwieństwie do Hitlera potrafił się zatrzymać. Zresztą mógł sobie na to pozwolić i wycofać żądanie okupacji, ponieważ Wielka Brytania i USA już rok wcześniej w trakcie konferencji w Teheranie zaakceptowały jego żądania terytorialne na północy. Moskwa liczyła, że przełamie Finów w 10 dni. Srogo się pomyliła Równocześnie w pierwszych dniach sierpnia zmienił się najpierw rząd, a następnie również głowa państwa w Finlandii. Prezydent Carl Gustaf Mannerheim w połowie miesiąca poinformował Niemców, że nie czuje się dłużej zobowiązany sojuszem. 24 sierpnia za pośrednictwem Sztokholmu wznowiono rozmowy fińsko-sowieckie, które zakończyły się 19 września podpisaniem w Moskwie preliminariów pokojowych. Jeszcze w ostatnich godzinach rokowań Wiaczesław Mołotow blefował, grożąc opcją okupacji. W Warszawie wciąż trwało powstanie. Choć podyktowane warunki pokoju zostały ocenione jako surowe, Sowieci znacząco złagodzili swoje żądania w stosunku do wariantów rozważanych wiosną i latem. Atomowa tajemnica III Rzeszy. Brawurowa akcja komandosów Finowie, mimo że w ostatnich dniach byli bezsilni i zdesperowani, wytrwali do momentu osłabnięcia Niemiec, którzy nie byli już w stanie ukarać kraju za wycofanie się z konfliktu. Tym razem kluczową rolę odegrała geografia, czas (intensyfikacja walk w Europie Zachodniej oraz wybuch powstania w Warszawie) oraz upór fińskich polityków, żołnierzy i całego narodu. Stalin miał w sierpniu 1944 r. powiedzieć brytyjskiemu ministrowi Anthony’emu Edenowi: "Polak jest tak uparty i nieugięty, że musi mieć fińskich przodków". "Wojna w Finlandii to poważna wojna, zupełnie inna od naszego marszu na Polskę" Dobrowolne poparcie dla komunizmu było w Finlandii znacznie większe niż w Europie Wschodniej. Komunistyczna Partia Finlandii nie była jednak gotowa na konfrontację. Ostatecznie w 1948 r. Stalin ponownie uznał, że próba politycznego zniewolenia może pogorszyć jego pozycję w innych częściach świata. Wycofał się z koncepcji wsparcia planowanego na wzór czechosłowacki zamachu stanu. Wystarczyło mu, że nordyckie państwo, po podpisaniu 6 kwietnia 1948 r. traktatu o współpracy, przyjaźni i pomocy wzajemnej, znalazło się w sowieckiej strefie bezpieczeństwa. Dzięki twardej postawie przywódców (doktryna Paasikivi-Kekkonen, od nazwisk dwóch powojennych prezydentów) w kolejnych dekadach Finlandia była "strefą przejściową" realizującą politykę trzeciej drogi (finlandyzacja). Jeśli historia mogła potoczyć się inaczej, to najbliżej trwałego zniewolenia czteromilionowego narodu było podczas wojny zimowej. Dzięki tajnym porozumieniom z Niemcami Stalin miał wolną rękę na kierunku bałtyckim, ale jednocześnie obawiał się przeciągać konflikt w obawie przed zmianą zdania przez Hitlera i przede wszystkim w związku ze spodziewaną reakcją mocarstw zachodnich – Wielkiej Brytanii i Francji. Wbrew jego oczekiwaniom robotnicy i chłopi nie przywitali Sowietów kwiatami. Dyktator najpierw nie docenił przeciwnika, a następnie wyolbrzymił zagrożenie wynikające z polityki Londynu i Paryża. Błędnie zinterpretował informacje wywiadowcze: niemal za pewnik uznał otwarcie frontu na Kaukazie i atak na pola naftowe w Baku, a także rychłe wsparcie kontyngentu francusko-brytyjskiego. Donoszono o ponad 400 samolotach już wysłanych do boju, o trzech dywizjach maszerujących przez Szwecję oraz o Polakach formujących własne wojska. Faktycznie, kiedy Moskwa przerwała atak, armia Mannerheima była blisko wywieszenia białej flagi, a dotychczasowa pomoc Zachodu dla Helsinek była minimalna. Szwecja odmówiła przemarszu, a zaledwie kilkunastotysięczny korpus mógł zostać wysłany najwcześniej w kwietniu 1940 r. W trakcie 105 dni wojny zginęło aż 126 tys. 875 sowieckich żołnierzy. Choć Finlandia utraciła aż 35 tys. km kw. swego terytorium, to wytrwała walka była doświadczeniem formacyjnym dla społeczeństwa i jednocześnie momentem narodzin szacunku dla pokonanych ze strony władcy Kremla. Już w grudniu 1939 r. Stalin przyznał najbliższym współpracownikom: "Wojna w Finlandii to poważna wojna, zupełnie inna od naszego marszu na Polskę". Finlandia a zbrodnia katyńska Zanim 12 marca 1940 r. podpisano w Moskwie traktat pokojowy kończący wojnę zimową, kilka dni wcześniej, w atmosferze zagrożenia i niepewności, Stalin zdecydował się na wymordowanie prawie 22 tys. obywateli Polski (mord katyński) . Ławrientij Beria usprawiedliwiał zbrodnię następującymi słowami: "Każdy z nich czeka na wolność, by mieć okazję czynnie wystąpić do walki z władzą sowiecką". Kluczową rolę odegrała spodziewana interwencja Zachodu oraz wciąż trwająca na północy wojna. Wielokrotnie raportowano, ostatni raz 21 lutego, o niezwłocznej potrzebie zwiększenia pojemności obozów przeznaczonych dla fińskich jeńców. "Ma pan milczeć, pułkowniku". Amerykanin w Katyniu Andriej Żdanow, szef Alianckiej Komisji Kontroli ds. Finlandii, w styczniu 1948 r. wyraził w obecności Stalina żal, że Związek Sowiecki nie zajął wcześniej nordyckiego państwa. Jego zdaniem wówczas wszystko byłoby prostsze. Dlaczego nie doszło do okupacji? Czynników było wiele, a jednym z kluczowych elementów międzynarodowej układanki, która powstrzymała pochód Armii Czerwonej, był wybuch powstania warszawskiego. W konsekwencji po wojnie Helsinki nie podzieliły losu polskiej stolicy. Taki, a nie inny system gospodarczy umożliwił rozwój kraju i globalną ekspansję takich marek jak Nokia i Linuks. Za symboliczne zakończenie polityki trzeciej drogi można uznać dołączenie Finlandii do NATO w kwietniu 2023 r.

SOURCE : wiadomosci
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS