Home/world/"Wojna o unicestwienie". Izrael obiera nowa strategie. USA ostrzegaja przed wojna totalna

world

"Wojna o unicestwienie". Izrael obiera nowa strategie. USA ostrzegaja przed wojna totalna

Konflikt miedzy Izraelem a Hezbollahem coraz bardziej sie zaostrza. Wedug amerykanskich zrode Jerozolima przyjea nowa taktyke za pomoca ktorej chce zmusic szyickie ugrupowanie do deeskalacji i podjecia negocjacji. Waszyngton ostrzega jednak ze dziaania te moga atwo wymknac sie spod kontroli i doprowadzic do wojny totalnej.

September 24, 2024 | world

Izraelskie siły zbrojne stwierdziły, że Hezbollah trzyma rakiety w budynkach mieszkalnych w dolinie Bekaa. Dziesiątki tysięcy Libańczyków otrzymały ostrzeżenia, by udać się w bezpieczne miejsca i trzymać się z dala od pozycji terrorystów. — W ciągu ostatnich kilku dni zadaliśmy Hezbollahowi serię ciosów, których się nie spodziewał — powiedział premier Izraela Binjamin Netanjahu. Dodał, że w wyniku poniedziałkowych izraelskich nalotów na południu Libanu zginęła "duża liczba" członków Hezbollahu. Tę samą informację podał rzecznik armii izraelskiej Daniel Hagari. Stwierdził, że wiele z nich zginęło w wyniku eksplozji magazynów broni, które zostały trafione przez Izrael. Nie podał jednak dokładnej liczby ofiar. Libańskie ministerstwo zdrowia mówi o 492 zabitych i 1645 rannych. Od poniedziałku rano w atakach na południu i wschodzie kraju zginęło aż 35 dzieci. "Liban może zamienić się w drugą Gazę". Rośnie napięcie na Bliskim Wschodzie Jest to największa liczba ofiar w Libanie od rozpoczęcia wojennych starć między Izraelem a Hezbollahem prawie rok temu. Jednocześnie był to prawdopodobnie najpoważniejszy atak na kraj od czasu wojny w Libanie w 2006 r., kiedy po obu stronach zginęło ok. 1,5 tys. osób — w większości cywilów. "Wojna o unicestwienie" Armia izraelska oświadczyła, że ​​w ramach operacji o kryptonimie "Strzały Północy" zaatakowała ponad 1,3 tys. celów, chcąc w ten sposób zniszczyć infrastrukturę wojskową szyickiej milicji. Według izraelskiego ministra obrony Joawa Galanta ataki doprowadziły do zniszczenia "dziesiątek tysięcy rakiet Hezbollahu", które "zagrażały obywatelom Izraela". Szef sztabu obrony Herci Halewi twierdzi, że w ten sposób Izrael przygotowuje się do "kolejnej fazy" bitwy, o której powie więcej wkrótce. Jednocześnie Hezbollah wystrzelił ponad 250 pocisków rakietowych w cywilne obiekty w Izraelu. Niektóre z tych pocisków zostały przechwycone przez system obrony przeciwrakietowej, inne trafiły w otwarte obszary. Premier Izraela Binjamin Netanjahu zwrócił się bezpośrednio do Libańczyków. — Izrael nie toczy wojny z wami, ale z Hezbollahem. Zbyt długo wykorzystywał on was jako ludzkie tarcze — powiedział. Dodał, że chcąc obronić się przez Hezbollahem, Izrael musi zniszczyć jego broń. "Sabotowana u źródła". USA: Za akcją przeciwko Hezbollahowi stoi Izrael. W wybuchach zginęło dziewięć osób, tysiące jest rannych Libański rząd oskarżył Izrael o "wojnę o unicestwienie w każdym tego słowa znaczeniu". — Jako rząd pracujemy nad powstrzymaniem tej nowej wojny i zapobiegamy jej eskalacji na nieznane tory — powiedział Nadżib Mikati pełniący obowiązki premiera Libanu. Po przeprowadzeniu masowych nalotów na ten kraj izraelski rząd zdecydował się ogłosić ogólnokrajowy stan wyjątkowy, obawiając się ataków odwetowych. Według doniesień medialnych decyzja ta może wiązać się z takimi środkami jak choćby ograniczenie wielkości zgromadzeń. — W ciągu ostatnich kilku dni zadaliśmy Hezbollahowi serię ciosów, których się nie spodziewał. Jeśli Hezbollah jeszcze nie otrzymał wiadomości, obiecuję, że ją otrzyma — powiedział Binjamin Netanjahu. "Deeskalacja poprzez eskalację" Według amerykańskiego portalu informacyjnego Axios izraelscy urzędnicy tłumaczą, że ich nasilające się ataki na Hezbollah "nie mają na celu doprowadzenia do wojny, ale są próbą osiągnięcia deeskalacji poprzez eskalację". Dodają, że ich celem jest wywarcie większej presji na Hezbollah i przekonanie milicji do porozumienia. Obywatele Izraela mogliby wówczas powrócić do północnego Izraela, a obywatele Libanu na południe swojego kraju — niezależnie od przeciągających się negocjacji w sprawie zawieszenia broni w Strefie Gazy. Stany Zjednoczone, które ostatnio często krytykowały Izrael, popierają jego nową strategię. Amerykańscy urzędnicy powiedzieli Axios, że uznają i zgadzają się z argumentacją Izraela. Podkreślają jednak, że jest to "niezwykle trudna kalkulacja", która może łatwo wymknąć się spod kontroli i doprowadzić do totalnej wojny.

SOURCE : wiadomosci
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS