Home/world/To juz nie jest walka o zwyciestwo. Przetrwanie Ukrainy zalezy dzis od trzech czynnikow. "Inaczej bedzie powoli umierac" OPINIA

world

To juz nie jest walka o zwyciestwo. Przetrwanie Ukrainy zalezy dzis od trzech czynnikow. "Inaczej bedzie powoli umierac" OPINIA

Ukraincy nie walcza juz o zwyciestwo a o przetrwanie. Doskonale wiedza o tym ukrainscy zonierze i wie o tym rowniez Woodymyr Zeenski niezaleznie od wizji zakonczenia wojny jaka roztoczy w ostatnich dniach przed zachodnimi sojusznikami. Choc coraz wiecej mowi sie o potencjalnych negocjacjach z Wadimirem Putinem prawda jest jedna tylko sia militarna moze zagwarantowac Ukrainie trway pokoj. A w tym nieoceniona role do odegrania maja jej zachodni partnerzy.

September 28, 2024 | world

Kiedy Wołodymyr Zełenski udał się do Waszyngtonu , zabrał ze sobą jedynie swój "plan zwycięstwa". W pierwszej chwili może wydawać się to aroganckie. Od początku rosyjskiej inwazji w 2022 r. ukraiński prezydent deklaruje, że jego celem jest odzyskanie okupowanych przez Rosję terytoriów, w tym m.in. Półwyspu Krymskiego. Praktycznie żaden z ukraińskich żołnierzy będących na froncie nie wierzy jednak w to, że jest to realne w dającej się przewidzieć przyszłości. "Oni wszyscy są narkomanami i alkoholikami". Rosyjski więzień ujawnia kulisy służby w armii Putina. "Zwykłe szumowiny" Wiedzą za to coś innego — że ich kraj walczy dziś nie o zwycięstwo, a o przetrwanie. Zełenski też oczywiście to wie, ale "plan przetrwania" nie brzmi dobrze, jeśli chce się na jego podstawie prosić sojuszników o broń. Ukraińska armia ma poważne braki kadrowe — w niektórych miejscach w regionie Doniecka na każdego ukraińskiego żołnierza przypada siedmiu żołnierzy rosyjskich. Bez własnego przemysłu wojskowego działającego na dużą skalę Ukraina jest materialnie zależna od Zachodu. Rosja z kolei przeszła na gospodarkę wojenną. W nadchodzącym roku będzie w stanie wyprodukować trzy tysiące ciężkich bomb szybujących miesięcznie. Do tego Kreml ma plan rekrutować rocznie ponad 300 tys. żołnierzy rocznie. Jeśli ta sytuacja się utrzyma, Ukraina będzie powoli umierać. Spowoduje to napływ do Europy Zachodniej milionów nowych uchodźców — i zbliżenie się imperialistycznej Rosji do naszych granic. Dlatego Kijów dostosował swoje działania wojenne do realiów na froncie. Przeprowadza coraz więcej ataków powietrznych, starając się przenieść wojnę na rosyjskie terytorium. Ukraińska armia używa własnych dronów do atakowania składów ropy naftowej, lotnisk i magazynów amunicji zlokalizowanych głęboko w Rosji. Siła militarna najskuteczniejszym gwarantem Ukraińskie ataki niszczą infrastrukturę wojskową i obalają kłamstwo Kremla mówiące, że "operacja specjalna" — jak nazywa on agresję na sąsiada — nie ma wpływu na jego własną ludność. Pomimo wszystkich problemów Ukraina wciąż ma szansę przetrwać jako niepodległe państwo. To również może być rodzaj zwycięstwa — i to znacznie większego, niż przewidywali eksperci wojskowi. Niemniej tylko siła militarna może przynieść Ukrainie sprawiedliwy i długoterminowy pokój. Putin powiedział w czerwcu, że wszelkie negocjacje będą musiały uwzględniać "realia panujące w terenie", czyli sytuację na linii frontu. Aby Ukraina wzmocniła swoją pozycję negocjacyjną, muszą zostać spełnione trzy warunki. Po pierwsze — Zachód musi dostarczyć Ukrainie broń. Brakuje jej myśliwców i systemów obrony powietrznej, które pozwolą jej ostatecznie położyć kres rosyjskiemu terrorowi bombowemu i chronić zniszczoną infrastrukturę energetyczną. Ponadto państwom wspierającym brakuje odwagi i dalekowzroczności, by zezwolić Kijowowi na użycie dalekosiężnej zachodniej broni do atakowania celów zlokalizowanych na terytorium Rosji. NATO przygotowuje się na potencjalną wojnę z Rosją. Ujawniamy strategię sojuszu Po drugie — Ukraina musi zbudować własny silny przemysł wojskowy. A będzie to możliwe tylko wtedy, gdy będzie w stanie lepiej chronić swoje fabryki. Dlatego jej sojusznicy wzdłuż granicy w zachodniej Ukrainie powinni ustanowić strefę ochronną — zachodnie systemy obrony przeciwlotniczej zestrzeliwałyby wlatujące tam rosyjskie rakiety i pociski manewrujące. Dzięki temu Ukraina mogłaby przesunąć własne systemy obrony powietrznej na wschód. Po trzecie wreszcie Ukraina potrzebuje członkostwa w NATO lub gwarancji bezpieczeństwa od jego najsilniejszych państw, które zawierałyby podobne zobowiązania do wsparcia jak te zawarte w art. 5 NATO. Putin dąży do podporządkowania sobie całej Ukrainy — swoją obsesję na tym punkcie wyraża w każdym swoim przemówieniu. Jego propagandyści ogłosili Ukrainę państwem terrorystycznym. Dopóki ten reżim rządzi w Moskwie, Kijów nie powinien polegać na żadnym porozumieniu, a wyłącznie na sile militarnej.

SOURCE : wiadomosci
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS