Rosyjskie pociski zabiy trojke dzieci. Prezenterzy ledwo powstrzymali zy

Ciała trojga dzieci wydobyto w mieście Krzywy Róg w Ukrainie spod gruzów budynku mieszkalnego, w który w poniedziałek uderzył rosyjski pocisk rakietowy — poinformował we wtorek szef regionalnych władz Serhij Łysak. Ofiarami byli dwumiesięczna Ulyana, 2-letni Demid i 10-letni Cyryl. W ataku zginęła także matka dzieci. Rosyjski nalot przeżył jedynie Maksym, ojciec i mąż. Dowiedz się więcej: Rosja atakuje rodzinne miasto Zełenskiego. Wśród ofiar są dzieci [RELACJA NA ŻYWO] Prowadzący o tragicznych wydarzeniach w Krzywym Rogu. "Co mam powiedzieć" O tragicznych wydarzeniach informowały media na całym świecie. Podczas porannego programu w ukraińskiej telewizji TSN prowadzący, Rusłan Senichkin i Ludmiła Barbir, z trudem powstrzymywali łzy. — To cud, że ojciec, Maksym, jako jedyny przeżył z rodziny. Co mam powiedzieć... Sił, żeby przeżyć... to nic nie powiedzieć. Koledzy, Rosjanie zabijają. Uczcijmy pamięć ofiar rosyjskiego ludobójstwa Ukraińców — mówił łamiącym się głosem Rusłan Senichkin. Prezydent Ukrainy mówi, że Rosja chce przedłużyć wojnę. Zniszczono blok mieszkalny W wyniku rosyjskiego ostrzału przeprowadzonego w poniedziałek zniszczonych zostało pięć pięter bloku mieszkalnego w Krzywym Rogu na południu Ukrainy. Władze regionalne przekazały informację o siedmiu rannych osobach. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ocenił, że Rosja chce przedłużać wojnę, a każdy podobny atak podważa wiarygodność wszelkich prób, jakie rzekomo podejmuje Kreml, by poszukiwać rozwiązań dyplomatycznych.