Rosna rosyjskie straty. Pada kolejna bariera

Dlaczego to jest ważne — Dziś mija równo pięć miesięcy od początku naszych działań w obwodzie kurskim, utrzymujemy strefę buforową na rosyjskim terytorium, aktywnie niszczymy tam rosyjski potencjał wojskowy — powiedział w poniedziałek wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Jak dodał, podczas operacji w obwodzie kurskim na tym odcinku straty Rosji wynoszą 38 tys. żołnierzy, w tym ok. 15 tys. zabitych. Straty Rosji rosną Według danych sztabu ukraińskiej armii straty Rosji w ludziach przekroczyły już barierę 800 tys. żołnierzy. Ponadto najeźdźcy stracili po 21 tys. stanowisk artylerii oraz dronów. Liczba zniszczonych czołgów zbliża się do 10 tys., a opancerzonych wozów piechoty do 21 tys. Co dalej? Ukraińcy przeprowadzają aktualnie ofensywę w obwodzie kurskim. Szef Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji przy Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Andrij Kowałenko przekazał w niedzielę, że "Rosjanie w obwodzie kurskim bardzo się niepokoją, ponieważ zostali zaatakowani na kilku odcinkach frontu, czego się nie spodziewali". Czytaj też: Brutalna samokrytyka. Były oficer ukraińskiej armii wskazuje trzy przyczyny porażek Ukrainy Ukrainę czekają trudne rozmowy pokojowe. "To jest cel strategiczny Putina" Prezydent Azerbejdżanu nie ma wątpliwości. Obwinia Rosję. "Żądamy ukarania"