Blogs
Home/world/"Rewolucja" w armii Putina. Rosja stawia na "gumowe" czogi. "Maja watpliwa wytrzymaosc ale podnosza morale"

world

"Rewolucja" w armii Putina. Rosja stawia na "gumowe" czogi. "Maja watpliwa wytrzymaosc ale podnosza morale"

Kreml poinformowa ze produkowane obecnie w Rosji czogi T-90 wzmacniane sa guma ta "innowacja" ma chronic rosyjskie czogi przed ukrainskimi dronami. Eksperci poddaja w watpliwosc te strategie uznajac ze Moskwa zabrnea w slepa uliczke a "czogi z gumy" przyniosa Putinowi wiecej szkod niz korzysci. Dotychczasowe "wizjonerskie" pomysy rosyjskich zonierzy w najlepszym wypadku ograniczay widocznosc zaogi i ograniczay ruchy wiezyczki czogu a w najgorszym doprowadzay do katastrofy i smierci zonierzy.

September 09, 2024 | world

Wyścig zbrojeń po rosyjsku |Kanał telewizyjny rosyjskiego ministerstwa obrony, TVZvezda, poinformował o nowej partii czołgów T-90 transportowanych pociągiem z Urałwagonzawodu — głównego producenta czołgów w Rosji. W materiale pojawia się informacja, że pojazdy były wyposażone we wzmocnione gumowe maty , które pokrywają szczelinę między wieżą czołgu a kadłubem, a także nad tylnymi pokrywami silnika. Twierdzi się, że jest to najnowszy antydronowy środek instalowany przez producenta . Czołg dominował na polu bitwy przez ponad 100 lat. Ale podczas wojny, która została wywołana przez inwazję Rosji na pełną skalę z 2022 r., to drony zyskały dominującą pozycję. Niektóre źródła twierdzą, że drony FPV (first person view, czyli z kamerą umożliwiającą podgląd z perspektywy pierwszej osoby w czasie rzeczywistym — red.) odpowiadają obecnie za aż dwie trzecie strat czołgów Moskwy . "To nasze skrzydła zemsty". Ukraina ma nową broń. "Smocze drony" sieją spustoszenie wśród Rosjan To sprawiło, że zarówno rosyjscy, jak i ukraińscy, dowódcy wojskowi zaczęli poszukiwać środków zaradczych na zagrożenie ze strony dronów FPV, które stają się coraz bardziej skuteczne dzięki ulepszeniom technologicznym z większymi ładunkami, w rękach coraz bardziej wykwalifikowanych pilotów. Innowacje technologiczne, których celem jest ochrona czołgów i innych pojazdów opancerzonych, przyniosły mieszane rezultaty. Przyjęte rozwiązania często stwarzały jeszcze więcej problemów i miały wiele słabych punktów , które operatorzy dronów lub konwencjonalni napastnicy byli w stanie wykorzystać. Raczej marne rezultaty Początkowe środki zaradcze miały zapobiegać przedostawaniu się ładunków wybuchowych dronów do kadłuba poprzez ich wczesną aktywację w pewnej odległości od czołgu. Rosjanie użyli m.in. klatek do ochrony wieżyczek czołgów, gdzie pancerz był najcieńszy, ostatecznie powiększając i rozszerzając nowe konstrukcje, aby pokryć i otoczyć cały czołg. Mogło to zmniejszyć początkowy efekt uderzenia drona, ale kosztem ograniczenia obserwacji załogi czołgu i korzystania z głównego uzbrojenia. W mediach społecznościowych pojawiło się również wiele filmów i zdjęć płonących rosyjskich czołgów wyposażonych w klatki ochronne . Największa słabość rosyjskiej armii. Takich strat Putin się nie spodziewał. Teraz Kreml każe żołnierzom walczyć w... wózkach golfowych [OPINIA] Rosyjski rzecznik wojskowy podał wyjaśnienie tej sytuacji: "podczas operacji te metalowe struktury ulegają deformacji, pękają i tracą swoje właściwości ochronne". Kolejną fazą od początku kwietnia było zastąpienie lub wzmocnienie obrony zapewnianej przez klatki solidnymi metalowymi skrzyniami , aby chronić je przed atakami dronów — tzw. żołwiami lub stodołami. Jednak po raz kolejny poziom ulepszonej ochrony miał negatywny wpływ na czołg jako broń. Rosyjskie "czołgi stodoły" atakują Charków. Ukraina znalazła na nie sposób. "Ich dni są policzone" Nowe technologie W tym samym czasie, gdy używano improwizowanego dodatkowego opancerzenia, Rosjanie podejmowali próby zamontowania na czołgach sprzętu do walki elektronicznej , takiego jak Volnorez i Arena-M. Volnorez działa poprzez emitowanie zakłóceń o częstotliwości radiowej: zakłóca sygnały sterujące między dronem a jego operatorem i zmusza bezzałogowiec do lądowania lub zawisania w miejscu, dopóki nie zostanie sprowadzony na ziemię lub jego bateria nie ulegnie awarii. "Czołgi żółwie" i wózki golfowe to jeszcze nic. Polityk Putina ma pomysł, jak załatać dziury w armii. "Brakuje wszystkiego" Arena-M to aktywny system ochronny, który wystrzeliwuje jeden z 26 pokładowych pocisków przechwytujących, jeśli zagrożenie poruszające się z prędkością od 240 do 2,4 tys. km na godz. zbliży się na odległość 50 m od czołgu. Najnowsze ukraińskie drony zawierają sztuczną inteligencję i inne technologie, które przezwyciężają skutki zagłuszania i coraz częściej pozwalają FPV działać niezależnie od operatora, jeśli połączenie zostanie przerwane. "Rosjanie nie mieliby czasu ani zasobów" Niezawodność tych systemów to jedno. Jednak z punktu widzenia rosyjskich załóg czołgów bardziej niepokojące są brak dostępności i koszt systemów. Ukraiński analityk wojskowy Ołeksandr Kowalenko nie tylko kwestionuje możliwości systemów, ale twierdzi, że "gdyby każdy czołg, każdy transporter opancerzony i każdy bojowy wóz piechoty był chroniony przez te urządzenia, Rosjanie nie mieliby czasu ani zasobów, aby wyprodukować wszystkie, których potrzebują". "Niebiańska kara" poluje na Rosjan. Boją się zwłaszcza "Baby Jagi". "Mamy gościa ze 100 proc. trafień" Gumowe maty widoczne na nowych T-90 to próba stworzenia opłacalnego, łatwego w montażu i — z perspektywy załogi czołgu — wykonalnego rozwiązania . To, jak skuteczne ono będzie, dopiero się okaże. Wytrzymałość mat w codziennych operacjach i użytkowaniu jest wątpliwa. Wydaje się bardziej prawdopodobne, że dodadzą one pewności siebie i podniosą morale załogi czołgu, ale nie zmaksymalizują ich szans na przetrwanie ataku drona FPV lub masowego uderzenia.

SOURCE : wiadomosci
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS