Nowy premier Francji chce zaoszczedzic czas i pieniadze. Moze przez to podzielic los swojego poprzednika

Jak nowy rząd może przygotować budżet pod presją czasu? Podejmując działania tam, gdzie zakończyli ich poprzednicy , nawet jeśli może doprowadzić to do wyrzucenia ich z urzędu. Tak przynajmniej planuje zrobić premier Francois Bayrou — wykorzystując plan Michela Barniera jako punkt wyjścia dla własnego budżetu. Pomimo faktu, że opozycja odsunęła jego poprzednika od władzy właśnie z powodu propozycji cięcia wydatków i podniesienia podatków. Jednak wielu urzędników ministerstwa finansów, którym udzieliliśmy anonimowości, by mogli swobodnie mówić o delikatnych sprawach wewnętrznych, stwierdziło, że posunięcie to należy postrzegać raczej jako sposób na zaoszczędzenie czasu niż poparcie dla budżetu Barniera . "Koalicja porażki". Nowy francuski rząd może upaść równie szybko jak poprzedni Rozpoczęcie od zera wiązałoby się z szeregiem formalności prawnych, co znacznie opóźniłoby przyjęcie nowego budżetu, który mianowany zaledwie w zeszłym miesiącu Bayrou chciałby uchwalić do połowy lutego. — Decyzja nie została jeszcze podjęta, ale prawdopodobieństwo jest bardzo wysokie — powiedział minister gospodarki Eric Lombard, zapytany o tę propozycję. Trudna walka z "kolosalnym zadłużeniem" Po tym, jak Barnier i jego rząd w grudniu przegrali głosowanie nad wotum nieufności w związku z planami zmniejszenia "kolosalnego zadłużenia" Francji poprzez cięcia wydatków o 40 mld euro (ok. 170 mld zł) i podwyżki podatków o 20 mld euro (ok. 85 mld zł), kraj wszedł w nowy rok bez odpowiedniego budżetu po raz pierwszy w swojej współczesnej historii . Ustawodawcy uchwalili jednak budżet tymczasowy, aby zapobiec shutdownowi w stylu Stanów Zjednoczonych , skutecznie przenosząc budżet na 2024 r. na 2025 r. Środek ten ma jednak istotne wady — w tym brak korekty przedziału podatkowego o inflację, co może doprowadzić do tego, że setki tysięcy gospodarstw domowych zapłacą wyższe podatki. Gospodarcze kłopoty naszych sąsiadów. Robert Fico stracił panowanie nad budżetem. To może być trudny rok dla Słowaków Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział w swoim noworocznym przemówieniu, że ma nadzieję, iż podzielona francuska legislatura zdoła osiągnąć minimalny konsensus w "kilku podstawowych kwestiach" , aby uchwalić budżet. Przyznał również, że jego decyzja o zwołaniu przedterminowych wyborów zeszłego lata przyniosła "więcej niestabilności niż spokoju" . Jednak droga naprzód pozostaje niepewna. Bayrou nie ma większościowego poparcia w parlamencie i pozostaje narażony na usunięcie, jeśli partie opozycyjne połączą siły przeciwko niemu, tak jak zrobiły z Barnierem. Aby rząd mógł przetrwać zimę, Lombard i Amelie de Montchalin, jego zastępczyni do spraw budżetu, skontaktowali się z partiami opozycyjnymi, aby zbadać możliwości kompromisu — lub przynajmniej zapewnić porozumienie, aby uniknąć upadku zarówno rządu, jak i budżetu w zamian za ustępstwa. Dwójka polityków będzie chciała spotkać się ze wszystkimi partiami reprezentowanymi w parlamencie przed 14 stycznia , kiedy Bayrou wygłosi swoje pierwsze przemówienie polityczne przed parlamentem. Jednak poprzez przeniesienie starego budżetu Barniera, deputowani będą ograniczeni do zmiany obecnych przepisów, a nie do wprowadzania nowych artykułów, ograniczając tym samym pole do negocjacji. Ryzykowna gra Marine Le Pen. Przez jedną decyzję może stracić wszystko — w tym szanse na prezydenturę — Mogą go poprawiać, ale nie mogą go dogłębnie zmienić... Naprawdę nie widzę sposobu, w jaki zamierzają przedstawić coś, co z mniejszym prawdopodobieństwem doprowadzi do wotum nieufności — zdradza POLITICO Eric Coquerel, szef parlamentarnej komisji finansów, wywodzący się z lewicy. Istnieją również obawy, że rząd może nie być w stanie wprowadzić planowanego przez Barniera jednorazowego podatku od zysków nadzwyczajnych od dużych firm i zamożnych osób fizycznych, ponieważ oznaczałoby to uchwalenie ustawy w 2025 r. w celu opodatkowania dochodów wygenerowanych w 2024 r. Były premier zachwalał ten ruch jako sposób na zmniejszenie deficytu budżetowego bez nakładania zbyt dużego obciążenia na większość francuskich podatników.