Korupcja w chorwackiej suzbie zdrowia. Minister zatrzymany przez policje

Dlaczego to ważne? Zatrzymania są wynikiem śledztwa prowadzonego przez chorwackie Biuro ds. Zwalczania Korupcji i Przestępczości Zorganizowanej. Sprawa dotyczy podejrzeń o korupcję na wysokim szczeblu władzy. To poważny cios dla rządu i partii premiera Plenkovića. Jakie są zarzuty? Biuro Prokuratury Europejskiej w Chorwacji wszczęło dochodzenie przeciwko ośmiu osobom, w tym ministrowi zdrowia. Zarzuty dotyczą łapówkarstwa, nadużywania stanowiska i prania brudnych pieniędzy. To pokazuje skalę problemu korupcji w chorwackim sektorze zdrowia. Co zarzuca się ministrowi zdrowia? "Veczernji list" ujawnił, że Berosz miał być zamieszany w proceder zaopatrywania szpitali w urządzenia po zawyżonych cenach. To mogło przynieść ogromne straty dla państwowych instytucji medycznych. Jaka była reakcja premiera? Premier Plenković szybko zareagował na skandal, usuwając Berosza ze stanowiska. Jego partia, Chorwacka Wspólnota Demokratyczna, musi teraz zmierzyć się z konsekwencjami afery. P.o. ministra zdrowia została dr Irena Hrstić, a poszukiwania nowego szefa resortu trwają. CZYTAJ TEŻ: Prezydent Wrocławia zatrzymany przez CBA. Kim jest Jacek Sutryk? Zarzuty korupcyjne dla wicemarszałka województwa śląskiego. Bartłomiej S. został aresztowany Prezydent Chorwacji: niech ci, którzy przedłużają wojnę w Ukrainie, wyślą tam swoje dzieci