Blogs
Home/world/Kleska prestizowej brygady Kijowa. Pokazuje skale problemow Ukrainy. Na jaw wychodza takze kopoty z Legionem Ukrainskim w Polsce

world

Kleska prestizowej brygady Kijowa. Pokazuje skale problemow Ukrainy. Na jaw wychodza takze kopoty z Legionem Ukrainskim w Polsce

Brygada im. Anny Kijowskiej miaa byc szkolona we Francji jako elitarna jednostka bojowa. Zamiast tego staa sie symbolem ukrainskiej porazki. Jej historia nie jest odosobnionym przypadkiem. Zonierze tworzonego w Polsce Legionu Ukrainskiego najwyrazniej doswiadczaja podobnych problemow.

January 04, 2025 | world

155. Brygada Pancerna ukraińskiej armii miała stać się przykładem holistycznego podejścia do szkolenia ukraińskich żołnierzy na Zachodzie i reformy ukraińskich jednostek bojowych. Już sama jej nazwa, nadana na cześć urodzonej w Ukrainie francuskiej królowej Anny Kijowskiej, stanowiła manifest: szkolenie i sprzęt miały pochodzić z jednego źródła, a mianowicie z Francji. Miało to sprawić, że nowa brygada stworzy silną i dobrze zintegrowaną jednostkę. Ukraińska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie niewłaściwego zarządzania brygadą Jak się teraz okazuje, stało się wręcz przeciwnie. Od momentu sformowania wiosną/latem 2024 r. brygada była przykładem dezorganizacji. Według ukraińskiego dziennikarza śledczego Jurija Butusowa z brygady zdezerterowało 1700 żołnierzy, z czego 50 podczas szkolenia we Francji. Zamiast tworzyć silną jednostkę bojową, brygada była wykorzystywana przez dowództwo wojskowe do wypełniania luk kadrowych w innych jednostkach i cierpiała z powodu ciągłego odpływu żołnierzy oraz doświadczonych oficerów . Z biegiem czasu ponad 2500 żołnierzy zostało wycofanych ze 155. Brygady, by służyć w innych jednostkach. Atak z zaskoczenia. Pociski ATACMS trafiły w elitarne oddziały Putina podczas uroczystej gali. "Ogromne zniszczenia" Miasto w Doniecku od miesięcy znajduje się pod silną presją rosyjskich ataków. Ukraińcy musieli oddawać terytorium w tym rejonie kawałek po kawałku. W międzyczasie ukraińska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie niewłaściwego zarządzania Brygadą im. Anny Kijowskiej. Ciężkie straty w pierwszej operacji na froncie Dziennikarz śledczy Butusow obwinia kierownictwo polityczne i wojskowe w Kijowie za klęskę 155. Brygady. Prezydent Wołodymyr Zełenski obiecał zachodnim partnerom perspektywę szkolenia zupełnie nowych brygad na Zachodzie, co było po prostu nierealne ze względu na brak personelu w ukraińskim wojsku. Dezorganizacja dowództwa wojskowego tylko zaostrzyła problem, ponieważ nigdy nie zapewniło ono wystarczających zasobów, aby jednostka odniosła sukces. — Żołnierze stali się zakładnikami PR-owego projektu Zełenskiego, którego kompetentna realizacja nie obchodziła władz — twierdzi Butusow. "Nie jesteśmy rosyjską szmatą!". W Słowacji wrze, a premiera nie ma. Robert Fico nie może liczyć na ciepłe przywitanie Spośród 5800 żołnierzy brygady, tylko niecałe 2000 zostało przeszkolonych we Francji. Formacja, która miała być elitarną jednostką, miały problemy od samego początku jej tworzenia. Większość jej rekrutów miała niewielkie lub żadne doświadczenie bojowe. Ponieważ dowództwo brygady nie było w stanie przejąć szkolenia rekrutów pozostających w Ukrainie, a personel stale musiał być przenoszony na front lub do ofensywy w obwodzie kurskim , brygada nigdy nie była w stanie przekształcić się w spójną jednostkę. Mówi się, że doprowadziło to do ciężkich strat podczas pierwszego rozmieszczenia żołnierzy na froncie. Eksperci wojskowi krytykują fakt, że ograniczone zasoby zostały zmarnowane na prestiżowy projekt, zamiast wzmocnić doświadczone jednostki walczące na froncie od samego początku, które cierpiały na poważne braki kadrowe. — Po co tworzyć nową brygadę, skoro istniejące brygady cierpią na poważne braki kadrowe, a nowa brygada jest następnie dzielona w celu przeniesienia ludzi do starych brygad? Jaki to ma sens? — mówi ukraiński bloger wojskowy Serhij Sternenko. "Nie zdołano uformować niezależnej brygady" Ukraińska dziennikarka śledcza Nastia Stanko, redaktor naczelna portalu Slidstvo.info, wykazała również, że 155. Brygada nie jest odosobnionym przypadkiem. Podobny los spotkał nowo utworzoną 152. Brygadę, która została sformowana we wrześniu 2023 r. Stanko cytuje byłego dowódcę brygady, który donosi, że w trakcie dziewięciomiesięcznego treningu jednostkę opuściło wielu żołnierzy. "Zasadniczo funkcjonowaliśmy jak terenowe biuro rekrutacyjne", miał powiedzieć w rozmowie z dziennikarką były dowódca. "Kiedy się formowaliśmy, ciągle otrzymywaliśmy rozkazy wysyłania ludzi do innych jednostek na froncie. Traciliśmy od 300 do 800 rekrutów miesięcznie i musieliśmy uzupełniać nasze szeregi nowymi rekrutami", dodał. Żołnierze 152 Brygady zostali początkowo rozmieszczeni w celu zabezpieczenia frontu w obwodzie kurskim, ale następnie wysłano ich również do oblężonego Pokrowska we wschodniej Ukrainie . Tymczasem według czołowych oficerów 152. Brygada nigdy nie zdołała uformować się jako niezależna brygada. Jej żołnierze byli zawsze oddelegowywani do innych jednostek, aby załatać tam dziury. Tak się żyje obok bazy USA pod Rzeszowem. Ludzie mówią o plusach, ale nie podobają im się dwie rzeczy "Kiedy zostaliśmy przeniesieni na front, pojawiła się potrzeba wzmocnienia innych brygad" — Stanko cytuje czołowego oficera 152. Brygady. "Sytuacja była taka, że z wojskowego punktu widzenia bardziej celowe było wzmocnienie działań tych jednostek, które już były na froncie, ponieważ ich dowódcy lepiej znali strefę walki" — miał powiedzieć żołnierz w rozmowie z dziennikarką. Obecnie żołnierze brygady są oddelegowani do 15 różnych jednostek. Problemy z Legionem Ukraińskim w Polsce Żołnierze nowo utworzonego Legionu Ukraińskiego w Polsce najwyraźniej doświadczają podobnych problemów . Ambasador Ukrainy w Polsce powiedział w wywiadzie na krótko przed Bożym Narodzeniem, że żołnierze legionu zostali wysłani do strefy walk i służą tam w kilku różnych jednostkach. Do tego dochodzi oczywiście przeciążona ukraińska biurokracja wojskowa, która po prawie trzech latach wojny ma trudności z zaspokojeniem potrzeb kadrowych i materiałowych. Może zginąć na froncie w Ukrainie albo skończyć w szwajcarskim więzieniu. Ochotnik z Zurychu chce znów walczyć z Rosją Krytycy wzywają zatem do porzucenia formowania nowych jednostek bojowych i włączenia nowych rekrutów oraz żołnierzy świeżo wyszkolonych na Zachodzie do istniejących i doświadczonych jednostek. — To szaleństwo musi zostać powstrzymane, zanim całkowicie podważy zdolność armii do stawiania oporu — stwierdził bloger wojskowy Sternenko.

SOURCE : wiadomosci
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS