Katastrofa samolotu pasazerskiego w Korei Poudniowej. Przerazajace nagrania. Jest ponad 160 ofiar

Nagrania z katastrofy wyemitowane przez telewizję YTN pokazały samolot Jeju Air sunący z dużą prędkością po pasie startowym, z zamkniętym podwoziem, i zderzający się czołowo z betonową ścianą na obrzeżach obiektu Wieża kontroli lotów ostrzegła pilotów samolotu linii Jeju Air przed możliwym uderzeniem ptaka — poinformowało w niedzielę ministerstwo transportu Korei Południowej Szef straży pożarnej Muan, Lee Jung-hyun, powiedział, że śledczy analizują możliwe przyczyny katastrofy, w tym udział ptaków i warunki pogodowe. Agencja Yonhap powołała się na informacje lotniska, twierdząc, że zderzenie z ptakiem mogło spowodować awarię podwozia W prowincji Jeolla Południowa władze podniosły stan alarmowy do najwyższego poziomu, a na miejsce katastrofy udał się pełniący obowiązki prezydenta Czoi Sang Mok Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu Według wstępnych informacji do katastrofy doszło na skutek awarii podwozia spowodowanej zderzeniem z ptakami. Załoga próbowała wylądować samolotem bez wysuniętego podwozia, na kadłubie, ale ten manewr się nie udał i samolot uderzył w konstrukcję pasa startowego i stanął w płomieniach. Władze przekazały, że służby ratunkowe wydobyły z wraku samolotu co najmniej dwóch żywych pasażerów. To dwie kobiety — pasażerka oraz członkini załogi. Obie trafiły do szpitala w Mokpo. Obrażenia odniesione w katastrofie nie zagrażały ich życiu. Katastrofa w Korei Południowej. Ujawnili treść SMS-a pasażera tragicznego lotu Zdjęcia udostępnione przez lokalne media pokazują dym i płomienie ogarniające rozbite na zboczu pasa startowego części samolotu. Runęła kamienica w Cieszynie. Trwa akcja ratunkowa. Służby sprawdzą rumowisko Katastrofa samolotu w Korei Południowej. Rośnie liczba ofiar [NAGRANIE] Nagrania z katastrofy wyemitowane przez telewizję YTN pokazały samolot Jeju Air sunący z dużą prędkością po pasie startowym, z zamkniętym podwoziem, i zderzający się czołowo z betonową ścianą na obrzeżach obiektu. Inne lokalne stacje telewizyjne wyemitowały nagrania pokazujące gęste kłęby czarnego dymu wydobywające się z samolotu objętego płomieniami. Przedstawiciel straży pożarnej powiedział w wywiadzie dla telewizji, że samolot został całkowicie zniszczony, a wśród szczątków można było rozpoznać jedynie ogon samolotu. Wcześniej media informowały o 28, a następnie o 67 i 96 ofiarach śmiertelnych. Tragiczny bilans ofiar wciąż rośnie. Obecnie wynosi 167 osób — podała agencja Yonhap. Na pokładzie liniowca lecącego z Bangkoku było 175 pasażerów (173 obywateli Korei Południowej i 2 obywatele Tajlandii), a także sześcioro członków załogi. Nocna kontrola drogowa zakończona tragedią. Pierwszy taki przypadek w Norwegii od 14 lat Ministerstwo transportu: wieża kontroli lotów ostrzegła pilotów samolotu przed ptakiem Wieża kontroli lotów ostrzegła pilotów samolotu linii Jeju Air przed możliwym uderzeniem ptaka — poinformowało w niedzielę ministerstwo transportu Korei Południowej. Według danych ministerstwa transportu jest to najtragiczniejszy wypadek lotniczy z udziałem południowokoreańskich linii lotniczych od prawie trzydziestu lat. Był polskim misjonarzem i mieszkał w Rosji. "Od rana do wieczora wszyscy to mówią" Szef straży pożarnej Muan, Lee Jung-hyun, powiedział, że śledczy analizują możliwe przyczyny katastrofy, w tym udział ptaków i warunki pogodowe. Agencja Yonhap powołała się na informacje lotniska, twierdząc, że zderzenie z ptakiem mogło spowodować awarię podwozia. W południowokoreańskich mediach pojawiła się też informacja o wiadomości wysłanej przez jednego z pasażerów do krewnego, w której poinformował on o utknięciu w skrzydle samolotu ptaka. Katastrofa samolotu w Korei Południowej. Reakcja władz, najwyższy alarm W prowincji Jeolla Południowa władze podniosły stan alarmowy do najwyższego poziomu. Na miejsce katastrofy wysłano cały dostępny personel ratunkowy i policyjny. Pełniący obowiązki prezydenta Czoi Sang Mok ogłosił okręg Muan specjalną strefą klęski żywiołowej i udał się na miejsce katastrofy. Rodzinom ofiar złożył kondolencje, obiecał również zaoferować wszelką możliwą pomoc rządową. Wcześniej prezydencka kancelaria zwołała nadzwyczajne spotkanie najważniejszych urzędników, aby omówić pierwsze działania w obliczu tragedii.