Blogs
Home/world/Eksperci obawiaja sie najgorszego. "Wojska NATO beda musiay wspomoc Ukraine osobiscie"

world

Eksperci obawiaja sie najgorszego. "Wojska NATO beda musiay wspomoc Ukraine osobiscie"

Jezeli Rosjanie rzeczywiscie kiedykolwiek przerwa front i dotra do Dniepru to NATO bedzie musiao zaczac powaznie myslec o wysaniu wasnych oddziaow do Ukrainy zeby nie walczyc u siebie przewiduje Zbigniew Parafianowicz w ostatnim odcinku "Frontow Wojny".

November 25, 2024 | world

Więcej takich artykułów znajdziesz na stronie głównej Onetu Gościem najnowszego odcinka podcastu Marcina Wyrwała i Edyty Żemły "Fronty Wojny" był Zbigniew Parafianowicz, dziennikarz "Dziennika Gazeta Prawna", współautor podcastu "Raport Międzynarodowy" i autor książki "Polska na wojnie". Okazją do rozmowy była eskalacja wydarzeń na wojnie rosyjsko-ukraińskiej. — Jak rozmawia się z dyplomatami zachodnimi czy też wojskowymi zachodnimi, szczególnie z Francji, Wielkiej Brytanii, to tam niestety dominuje takie przekonanie, że jeżeli Rosjanie dotrą do rzeki Dniepr, to najprawdopodobniej rzeczywiście wojska NATO będą musiały wspomóc Ukrainę nie sprzętem, ale osobiście — stwierdził Zbigniew Parafianowicz. — To jest wariant rozpatrywany, przynajmniej po stronie administracji Bidena, ale też w kręgach technostruktury wojskowo-specsłużbowej. Przerwanie frontu i parcie na Dniepr jest katastrofą po prostu — dodał. Zobacz cały odcinek: Fronty Wojny. Zbigniew Parafianowicz: Czy oddać Ukrainie polski sprzęt, jeśli Rosja przełamie front? NATO będzie musiało myśleć o wysłaniu własnych oddziałów do Ukrainy Zbigniew Parafianowicz zwrócił uwagę, się śledząc ruchy wojsk rosyjskich na froncie, bardzo wyraźnie widać koncentrację i budowanie batalionowych grup taktycznych na Zaporożu. — Oni będą próbowali ten front rozciągnąć, dopóki rozmowy ewentualnie się nie rozpoczną. Co też wcale nie jest przecież przesądzone, bo nie wiemy, czego chce Putin. A z nieszczęsnej rozmowy Scholz z Putinem wynika, że Putin nie chce wcale żadnych rozmów — zaznaczył gość "Frontów Wojny". — Jeżeli uderzą na Zaporożu, to jeszcze bardziej wygenerują deficyt zasobów ludzkich po stronie ukraińskiej. Masz gwarancje, że Rosjanie nie uderzą z kierunku czernihowskiego, ponownie od północy na Ukrainę? — zwraca się do Marcina Wyrwała. — Przecież to jest wszystko wariant zupełnie realny. Jeżeli Ukraińcy nie powstrzymają ich pociskami Storm Shadow, czy nalotami za pomocą zachodniej amunicji, to ten pochód koreańsko-rosyjski, nie musi się skończyć w Sudży, lecz na przedmieściach Sum — zaznacza Parafianowicz. CZYTAJ TAKŻE: Najgorszy scenariusz dla Ukrainy. Ekspert: wtedy Rosja znowu zaatakuje — To wszystko są warianty, które trzeba brać pod uwagę. I tu nie mówimy o broni, tylko o tym, że jeżeli Rosjanie rzeczywiście kiedykolwiek przerwą front i dotrą do Dniepru, to NATO będzie musiało zacząć poważnie myśleć o wysłaniu własnych oddziałów do Ukrainy, żeby nie walczyć u siebie — dodaje.

SOURCE : wiadomosci
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS