Blogs
Home/world/Applebaum straszy Trumpem"Chce zniszczyc siy zbrojne"

world

Applebaum straszy Trumpem"Chce zniszczyc siy zbrojne"

"Wielu dziennikarzy dostao konkretne grozby".

November 19, 2024 | world

Amerykańsko-polska publicystka Anne Applebaum, niezrażona tym, że jej mąż, Radosław Sikorski, może za chwilę kandydować w wyborach prezydenckich, postanowiła nadal „ostrzegać” świat przed Donaldem Trumpem. Tym razem w wywiadzie dla katalońskiego dziennika „La Vanguardia”. „Trump chce zniszczyć siły zbrojne” - grzmi. Applebaum przy okazji doskonale streszcza, do czego sprowadza się polityka zagraniczna Koalicji Obywatelskiej - stwierdziła bowiem, że zwycięstwo Trumpa w USA powinno być jasnym komunikatem da Europy, że „Stany Zjednoczone nie będą jej sojusznikiem w nieskończoność”. I wydaje się, że nie do końca chodzi tu o Trumpa. Trump chce zniszczyć siły zbrojne. Mam na myśli radykalną zmianę. I kto wie, czy nie pójdą za nimi agencje takie jak FBI czy Departament Sprawiedliwości — powiedziała Applebaum. Według niej wskazują na to ostatnie nominacje Republikanina na najwyższe stanowiska w państwie. Nie są to osoby kompetentne. Nie mają pojęcia, jak działają departamenty, którymi będą kierować. Są tam, aby osiągnąć cele Trumpa, a konsekwencje mogą być daleko idące — przestrzegła autorka książki „Koncern Autokracja”. Applebaum podkreśliła, że nowa administracja wzmocni przemysł paliw kopalnych ze szkodą dla klimatu, chce przeprowadzić masowe deportacje imigrantów i wywierać presję na media. Wielu dziennikarzy dostało konkretne groźby — oznajmiła Amerykanka, która skrytykowała również funkcjonowanie platformy X od czasu przejęcia jej przez miliardera Elona Muska, bliskiego współpracownika Trumpa. „ Z Trumpem nigdy nic nie wiadomo” Według publicystki Trump był „idealnym kandydatem” na prezydenta USA dla Rosji i Chin, które są „zaangażowane w ideologiczną walkę przeciwko wartościom demokratycznym”. Muszą być zadowolone z powrotu postaci, która zaatakowała już własną stolicę i naruszyła normy demokracji na różne sposoby — oceniła Applebaum. Jej zdaniem wyniki wyborów w USA powinny być jasnym komunikatem da Europy, że „Stany Zjednoczone nie będą jej sojusznikiem w nieskończoność”. Z Trumpem nigdy nic nie wiadomo, ponieważ nie wydaje się on mieć konkretnej ideologii ani spójnego planu. Zbyt często zmienia zdanie — zauważyła publicystka. Jeśli tak, to znakomicie, bo dzięki temu Donald Trump doskonale się dogada z obecnymi władzami Polski. Do deklaracji Koalicji 13 Grudnia zdecydowanie trudno jest się przywiązywać. A co do Stanów Zjednoczonych, które dla Europy „nie będą sojusznikiem w nieskończoność”, to wypada się zastanowić na ile chodzi o działania, które miałby podjąć prezydent Donald Trump, czy też zmiana w Białym Domu byłaby tylko pretekstem do wypchnięcia USA z Europy i oddanie pola Niemcom, które to, według wielu komentatorów, tylko czekają na zakończenie wojny i powrót do dalszych interesów z Rosją. Choć po ogłoszeniu przez Donalda Tuska wyniku sondaży zamówionych przez KO, obaj politycy - zarówno Rafał Trzaskowski, jak i Radosław Sikorski, zachowują się, jakby mieli wyborczą wygraną już w kieszeni. Powinni pamiętać, że wiąże się ona między innymi ze spotkaniami z Donaldem Trumpem. jj/PAP

SOURCE : wpolityce_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS