world
68-letnia pediatra skazana na 55 roku w kolonii karnej. Tak Moskwa walczy z "fejkami" o rosyjskiej armii
Nadiezda Bujanowa pochodzi z Lwowa. Mieszka w Rosji od 1996 r. Lekarka miaa powiedziec 7-letniemu pacjentowi ze jego ojciec wojskowy jest "uzasadnionym celem dla Ukrainy i ogolnie Rosja jest sama sobie winna". Obrona zamierza zozyc odwoanie. "Wyrok jest potwornie okrutny" powiedzia dziennikarzom prawnik Oskar Czerdziew.
Jak donosi agencja TASS, sąd w moskiewskiej dzielnicy Tuszyno uznał pediatrę Nadieżdę Bujanową za winną i skazał ją na 5,5 roku kolonii karnej w sprawie o rozpowszechnianie "fałszywych informacji" na temat rosyjskiej armii. Sąd zakazał jej również wykonywania zawodu lekarza i publikowania materiałów w Internecie przez dwa lata. Podczas argumentacji stron, prokurator wniósł o skazanie 68-letniej Bujanowa na 6 lat kolonii karnej. Pediatra nie przyznała się do winy. Obrona zamierza odwołać się od wyroku sądu . "Gigantyczne zagrożenie". Reżim Putina wpadł w pułapkę ZSRR. Profesor ekonomii: jego koniec nadejdzie znacznie szybciej, niż możemy sobie wyobrazić "Wyrok jest potwornie okrutny. Nie spodziewaliśmy się czegoś takiego. Jest niespodziewanie surowy nawet dla mnie" — powiedział dziennikarzom jej prawnik Oskar Czerdżiew. Sprawa przeciwko Bujanowej, która pracowała jako pediatra w moskiewskiej Poliklinice Dziecięcej nr 140, została wszczęta w związku z filmem nagranym przez Anastazję Akinszinę, byłą żonę oficera wojskowego. Wideo zostało opublikowane przez prokremlowski kanał telewizyjny Mash. Autorka nagrania skarżyła się, że podczas rozmowy z jej synem Bujanowa miała powiedzieć 7-latkowi, że jego ojciec jest "uzasadnionym celem dla Ukrainy i ogólnie Rosja jest sama sobie winna" . Akinszina nie dostarczyła dowodów, a sama Bujanowa zaprzecza takim stwierdzeniom. Szef Komitetu Śledczego Aleksander Bastrykin zareagował na nagranie i zażądał wszczęcia sprawy karnej przeciwko pediatrze. W dniu 1 lutego lekarka została zwolniona z polikliniki, a następnego dnia do jej mieszkania przyszli funkcjonariusze i splądrowali je , niszcząc meble i zrywając dywany i tapety ze ścian. Postanowili również sprawdzić legalność jej rosyjskiego obywatelstwa i skonfiskowali jej paszport — kobieta przyjechała do Rosji ze Lwowa w 1996 r. Jest znawcą rosyjskiej polityki. Wyjaśnia, co Donald Trump może zaoferować Moskwie. "Putin wodzi Amerykanów za nos" Agencja Astra dowiedziała się z sądowej bazy danych, że Akinszina rozwiodła się ze swoim mężem Antonem Sesławinskim dwa lata przed tym, jak poszedł on na wojnę z Ukrainą. W jednym z komentarzy napisała, że utrzymywała z nim dobre relacje i przedstawiła go swojemu nowemu małżonkowi . "Nawet nie wypisałam go z mieszkania, a święta spędzaliśmy razem, Toha i mój nowy mąż byli przyjaciółmi, to się nazywa rozstać się normalnie, z ciepłem, bez błota. Nic nas nie dzieli, on zawsze pozostanie częścią mojego życia, urodziłam mu syna" — powiedziała Akinszina. W rzeczywistości trzykrotnie próbowała eksmitować Sesławinskiego z mieszkania, ostatni raz — 25 lipca 2022 r. Jednak sąd pozostawił pozew bez rozpatrzenia, ponieważ żadna ze stron nie pojawiła się na posiedzeniu.
PREV NEWSDramatyczne turbulencje nad Atlantykiem. Rannych kilkanascie osob
NEXT NEWS40 pytan na temat nowego przywodcy USA. Oto kluczowe zagadnienia dotyczace drugiej kadencji Donalda Trumpa
Iran dementuje newsa o spotkaniu ich dyplomaty z Muskiem
"Iran kategorycznie zaprzecza doniesieniom o spotkaniu iranskiego ambasadora przy ONZ z Elonem Muskiem" - poinformowa rzecznik iranskiego ministerstwa spraw zagranicznych Ismail Baghai.
Zieloni wybrali Franziske Brantner na nowego lidera partii
Brantner ktora otrzymaa 7815 procent gosow jest uwazana za bliska wspopracowniczke ministra gospodarki Roberta Habecka Zieloni.
Niedzwiedz w poblizu polskiej granicy. Czesi wydali ostrzezenie
Na niedzwiedzia w okolicach Girovej koo Hrcavy na granicy czesko-sowacko-polskiej natkna sie miejscowy mysliwy. Gmina wydaa ostrzezenie dla mieszkancow i turystow ale jednoczesnie apeluje o zachowanie spokoju.
Eksperci gorzko o ruchu Olafa Scholza To nie czas na konkursy pieknosci
"W sytuacji Ukrainy nie zmienio sie nic co uzasadniaoby inicjatywe Scholza" - powiedziaa Jana Puglierin cytowana w sobonim wydaniu dziennika "Le Monde". Jak wskazuje francuska gazeta eksperci krytycznie oceniaja decyzje Olafa Scholza o rozmowie z Wadmirem Putinem. Oceniono ze kanclerz Niemiec kierowa sie gownie polityka krajowa.
Eksperci krytykuja rozmowe Olafa Scholza z Wadimirem Putinem. "Zadnych korzysci"
To nie jest czas na konkursy pieknosci by wyjasniac kto pierwszy zadzwoni do Wadimira Putina. Europa wydaje sie podzielona co nie jest pozadane ani w relacjach z Kremlem ani z Biaym Domem ocenia w rozmowie z "Le Monde" szefowa berlinskiego think tanku Europejska Rada Stosunkow Miedzynarodowych ECFR Jana Puglierin komentujac rozmowe kanclerza Niemiec Olafa Scholza z rosyjskim dyktatorem Wadimirem Putinem. Krytycznie do sprawy odniosa sie takze Tatiana Kastoueva-Jean z Francuskiego Instytutu Stosunkow Miedzynarodowych IFRI. Takie zachowanie nie zacheci Moskwy do zagodzenia stanowiska podkreslia.
Koreanskie "centrum zarzadzania" w obwodzie kurskim. "Zapobiega dezercji"
W obwodzie kurskim w Rosji powstao ponocnokoreanskie "centrum zarzadzania" - poinformowa ambasador Ukrainy w Korei Poudniowej. Dmytro Ponomarenko podkresli ze w jego skad wchodzi siedmiu generaow z Korei Ponocnej w tym m.in. czterech dowodcow brygad. - Wiemy ze Korea Ponocna wkroczya juz na pole bitwy - doda.