Po trudnym roku naznaczonym zagada Life by You licze na najlepsze 12 miesiecy w historii life-simow - Symulatory zycia wedug Soni wydanie specjalne

Wiadomość gry 3 stycznia 2025, 14:00 autor: Sonia Selerska Po trudnym roku naznaczonym zagładą Life by You liczę na najlepsze 12 miesięcy w historii life-simów - Symulatory życia według Soni: wydanie specjalne Podsumujmy 2024 rok w świecie symulatorów życia, przygotowując się na nadchodzące premiery inZOI i Paralives, a także huczne obchodzy 25 lat The Sims. Źródło fot. inZOI i Spis treści: Styczeń – marzec Kwiecień – czerwiec Lipiec – wrzesień Październik – grudzień Co czeka nas w 2025 roku? Zamykając pierwszy pełny rok tej serii, uznałam, że podsumowanie tak burzliwych 12 miesięcy jest zdecydowanie na miejscu. Chociaż symulatory życia to temat, który nieustannie wypełnia mój czas prywatny i służbowy, to analizując chronologicznie wszystkie wydarzenia 2024 roku, w wielu momentach byłam zaskoczona tym jak wiele faktycznie zdążyło się zmienić . To specjalne wydanie uznałabym za swoistą klamrę, a zarazem punkt wyjścia do wszystkiego, co deweloperzy zaplanowali na 2025 rok. Jest tego naprawdę dużo . Styczeń – marzec Początek 2024 roku zapamiętałam jako okres niezwykle ekscytujący w temacie symulatorów życia. Po krótkim odświeżeniu pamięci okazało się, że nie było to błędne skojarzenie. Już w styczniu dowiedzieliśmy się, że Grant Rodiek – pracujący przy 2, 3 i 4 części The Sims – opuścił studio Maxis. Sprawował on w tamtym okresie także rolę reżysera Project Rene , po raz kolejny budząc niepokój wśród społeczności głodnej informacji na temat tajemniczej kontynuacji serii. W marcu te negatywne przeczucia zderzyły się z pierwszą falą przecieków z zamkniętych testów gry. W międzyczasie zespół odpowiedzialny za The Sims wywołał u graczy zawód, świętując 24. urodziny marki i oferując im wyłącznie możliwość zakupienia gadżetów w oficjalnym sklepie gry. Chociaż nadchodząca wielkimi krokami okrągła rocznica ma zostać uczczona dużo huczniej, nie był to zbyt dobry start dla giganta life-simów. Odbiegając od tego zawirowania, mogliśmy pocieszyć się pierwszymi pogłoskami o pracach nad oficjalnym filmem The Sims . Źródło: The Sims W dużym kontraście do kłopotów EA Maxis pierwszy kwartał 2024 roku był okresem, w którym koreańskie inZOI na dobre zaznaczyło swoją obecność w branży . Rozbudowany materiał opublikowany na kanale studia Krafton po raz pierwszy zaprezentował pełną skalę projektu. Rozpoczął on także trwającą do teraz regularną wymianę informacji i pomysłów między twórcami a graczami. Styczeń okazał się równie przełomowy dla zespołu odpowiedzialnego za grę Paralives , która ku uciesze zniecierpliwonych obserwatorów otrzymał pełnoprawny zwiastun oraz zapowiedź premiery we wczesnym dostępie w 2025 roku. Trailerowi towarzyszyła oficjalna i dosadna deklaracja – Paralives nigdy nie otrzyma płatnych DLC. Źródło: Paralives Pierwszy miesiąc roku był jeszcze (co wciąż dziwnie brzmi, gdy wymawiam to na głos) etapem, gdy w produkcji znajdowało się Life by You , kiedy to nieustannie publikowane materiały z aktualizacjami od deweloperów pozwalały nam sądzić, że mimo przesunięcia daty premiery niewiele dzieli nas od możliwości zagrania w symulator życia od studia Paradox Tectonic . Już w lutym wiele osób zaczęło jednak przeczuwać nadciągające kłopoty wraz z kolejnymi opóźnieniami . Wówczas srodowisko graczy mogło jednak poczuć kolejną dozę ekscytacji za sprawą Vivaland – grą dołączającą w ringu do innych konkurentów The Sims . W tym momencie musze jednak zaznaczyć, że ok. 7 miesięcy temu twórcy zaprzestali aktualizowania oficjalnych profili społecznościowych gry, pomimo wciąż widniejącej na Steamie daty premiery zapowiedzianej na 2025 rok. Ten przegląd nie jest częścią naszego działu Premium. Decydując się na zakup abonamentu , możesz jednak pomóc w tworzeniu większej liczby takich tekstów . Dziękujemy. Kup Abonament Premium Gry-Online.pl Kwiecień – czerwiec To w drugim kwartale 2024 roku – po wcześniejszym odwleczeniu debiutu Life by You na bliżej nieokreśloną przyszłość – dowiedzieliśmy się, że symulator życia od Paradoxu został ostatecznie anulowany . Chociaż wiadome było, jak dużym wyzwaniem od samego początku był ten projekt, a kolejne przesunięcia premiery stanowiły wyraźnie negatywny omen, to dla wielu z nas kompletne zamknięcie prac mogło być niemałym szokiem. Do tej pory zaskakująco często myślę o tym, czym mogło być Life by You jako gra oraz jako element całej branży. Garstkę osobistych przemyśleń w tym zakresie zawarłam w przeglądzie na początku lipca (listę tekstów znajdziecie na dole), które z dzisiejszej perspektywy wydają mi się równie aktualne. Źródło: Life by You W tym samym czasie inZOI nie zwalniało tempa, prezentując nam coraz bardziej imponujące elementy zabawy z rozgrywką. Prace nad Paralives po gigantycznym ogłoszeniu powróciły do stałego, znanego nam rytmu, który mogliśmy obserwować w mniejszych i większych wpisach twórców. Po serii potknięć w świecie The Sims w studiu Maxis został powołany zespół odpowiedzialny za regularne naprawianie ogólnych błędów technicznych gry, ku uciesze skarżących się graczy. W ramach jeszcze bardziej zaskakującej informacji związanej z TS4 w maju mogliśmy być świadkami ogłoszenia pierwszego wydarzenia z nagrodami za logowanie do gry . Z ówczesnej perspektywy społeczność spodziewała się po inicjatywie nawet daleko idącego początku monetyzowanych przepustek do gry. Po 6 miesiącach i dwóch bliźniaczych akcjach wiemy jednak, że ta wizja wciąż się nie ziściła. Źródło: The Sims Pokłosiem odejścia Granta Rodieka z zespołu Maxis okazały się relatywnie szybko upublicznione informacje o kontynuacji jego kariery. Wraz z nowo założonym studiem Midsummer miał zacząć pracę nad kolejnym symulatorem życia. Do tej pory tytuł pozostaje tajemnicą. Czerwiec przyniósł nam zapowiedź unikalnego life-sima Nivalis , który przenosi ideę symulacji wirtualnego życia do cyberpunkowego świata. Gra ma zadebiutować w przeciągu najbliższych 12 miesięcy, jednak w przeciwieństwie do Vivaland , spoglądając na profile społecznościowe dewelopera możemy zauważyć, że pracę nad nią nie ustają. Lipiec – wrzesień Miesiące wakacyjne 2024 roku niewątpliwie zostały zdominowane przez inZOI . To w tym czasie społeczność mogła po raz pierwszy przetestować tryb tworzenia postaci w ramach dema dostępnego na Steamie, które momentalnie stało się jedną ze 100 najbardziej popularnych pozycji na tej platformie. Osobiście, wraz z innymi uczestnikami targów Gamescom, miałam szansę zagrać w rozszerzoną próbkę gry uwzględniającą także tryb życia i budowania. Udało mi się również porozmawiać z producentem i reżyserem tytułu oraz uczestniczyć w prezentacji dla mediów, co na bieżąco relacjonowałam . Prywatnie dodam, że był to jeden z momentów całego 2024 roku, które wspominam najlepiej – podtrzymuję, że już wtedy inZOI robiło piorunujace wrażenie. Źródło: fot. własna Nie oznacza to jednak, że członkowie studia Maxis w podobnym czasie nie byli w stanie nas zaskoczyć. We wrześniu otrzymaliśmy prawdziwą bombę informacyjną, zapoznając się z obszernym planem na rozszerzenie marki The Sims , jaki przedstawiono inwestorom . Wtedy właśnie ujawniony został koncept The Sims Universe , uwzględniający czwartą część głównej serii, odświeżone MySims , Project Rene oraz The Sims Project Stories . Jak na razie tylko jeden z wcześniej niedostępnych projektów pojawił się na rynku, w postaci MySims Cozy Bundle na Switchu . Być może właśnie 2025 rok uchyli nieco więcej światła na pozostałe pozycje. Źródło: EA Biorąc pod uwagę cały 2024 rok, to właśnie jego trzeci kwartał był tym najbardziej pozytywnym. Obył się bez znaczących problemów i dostarczył nam dużo ekscytujących zapowiedzi. Za jedyny gorzki akcent tego okresu możemy uznać wcześniej nieupublicznione fragmenty z Life by You , które trafiły do sieci w sierpniu. Rzucały one nowe, jeszcze bardziej pozytywne światło na anulowany projekt, w pewien sposób rzucając sól na wciąż gojącą się ranę. Październik – grudzień W ostatnich miesiącach 2024 roku sytuacja na rynku symulatorów życia zdecydowanie nie była nudna. Zwłaszcza twórcy The Sims 4 mieli się czym poszczyścić. Pod koniec października dowiedzieliśmy się , że tytuł zdołał przyciągnąć do siebie aż 15 milionów nowych graczy na przestrzeni ostatniego roku . Niewiele wcześniej zespół zaliczył także pomyślną premierę dodatku Życie i śmierć , który spotkał się z naprawdę pozytywnym odbiorem graczy (to jedno z niewielu DLC do „czwórki”, których oceny na Steamie zostały podsumowane jako „bardzo pozytywne”). Ja sama odebrałam go niezwykle ciepło jeszcze przed premierą i do tej pory uznaję za moje ulubione rozszerzenie do The Sims 4 wydane w tym roku. W grudniu dyskusja na temat dodatków do najnowszej gry Maxis oscylowała jednak wokół podejrzeń co do zawartości następnego z nich – popularna teoria internautów przewiduje wielki powrót zabawy z zespołami muzycznymi, dotąd nieobecny w najnowszej części serii. Źródło: The Sims Do mniej pozytywnych zdarzeń czwartego kwartału związanych z The Sims można zaliczyć przecieki z projektu Town Stories , które nie spotkały się z ciepłym odbiorem ze strony internautów. Pewnym zawodem okazało się także oficjalne przesunięcie debiutu inZOI . Przyniosło nam jednak dokładną datę premiery we wczesnym dostępie zaplanowaną na 28 marca 2025 roku . Biorąc pod uwagę, że twórcy udostępniali nam już pierwsze próbki gry, oraz że to pierwsze opóźnienie, nie była to jednak sytuacja przypominająca zamieszanie wokół Life by You . W komentarzach pod świątecznym wpisem twórcy Paralives po prawie 12 miesiącach potwierdzili, że niezmiennie planują udostępnić nam owoc swojej pracy w 2025 roku, jednak o konkretnej dacie mamy dowiedzieć się, gdy zespół będzie na to gotowy. Na zakończenie roku otrzymaliśmy jednak jeszcze jedno, chyba największe zaskoczenie. W ramach współpracy LEGO i Fortnite stworzony został nowy tryb gry, stanowiący swego rodzaju symulator życia on-line. Źródło: Epic Games Tryb LEGO Fortnite Brick Life pozwala wejść do świata wypełnionego graczami, odgrywającymi sytuacje z życia codziennego, podejmującymi przeróżne zawody i dekorującymi swoje domy. Myślę, że nikt z nas nie umieścił na swoim bingo na rok 2024, że w tym przeglądzie pojawi się wzmianka o tej produkcji... Pokazuje to jednak, że zapotrzebowanie na „piaskownice” do wirtualnej zabawy w życie jest powszechne i zauważane przez gigantów branży gier. Co czeka nas w 2025 roku? Ośmielę się stwierdzić, że 2025 może okazać się najważniejszym rokiem w całej historii symulatorów życia. Przede wszystkim czekają nas dwie ogromne premiery, które po raz pierwszy mogą zauważalnie zachwiać monopol The Sims . O ile nie dojdzie do opóźnień, już w marcu będziemy mieli szansę zagrać w inZOI we wczesnym dostępie. Na ten sam rok zapowiedziany jest także debiut wyczekiwanego od lat Paralives . Równie interesującym, co granie w obiecujące produkcje, może okazać się obserwowanie reakcji twórców The Sims na zaistniałą konkurencję – o ile takowa nastąpi. W podobnym czasie doświadczymy także zapowiadanych obchodów 25-lecia marki The Sims oraz rozwoju inicjatywy The Sims Universe . Możemy liczyć również, że po długim unikaniu tematu Project Rene członkowie studia Maxis w końcu podzielą się z nami nowymi informacjami. Chociaż w tym momencie to wróżenie z fusów (minimalnie poparte wykresami i numerkami), to zakładam, że temat gatunku symulatorów życia może jeszcze bardziej zakorzenić się w generalnym dyskursie o grach w przeciągu najbliższych 365 dni . Jeśli się to nie wydarzy, to z pewnością pokłosie następnych miesięcy będziemy obserwować jeszcze przez wiele lat. Ten przegląd nie jest częścią naszego działu Premium. Decydując się na zakup abonamentu , możesz jednak pomóc w tworzeniu większej liczby takich tekstów . Dziękujemy. Kup Abonament Premium Gry-Online.pl Naprawdę z całego serca dziękuję za to, że śledziliścię tę serię w 2024 roku i mam nadzieję, że będziemy dalej wspólnie przeżywać wszystkie nadchodzące premiery i niespodzianki! Cykl Symulatory życia według Soni rozwijamy od września 2023 roku . Teksty wchodzące w jego skład znajdziecie tutaj . Poniżej linkujemy do pięciu poprzednich odcinków: The Sims 4 dzieli graczy, MySims zalicza wielki powrót, Paralives pokazuje zęby The Sims 4 wybiega w przyszłość, Paralives znowu zadziwia, My Little Life wprowadza pożądaną świeżość InZOI imponuje detalami, The Sims 4 niepokoi, a Paralives dba o naszą wygodę Wielki zawód Life by You, szczere wyznanie producenta InZOI, randki w The Sims 4 InZOI od zaskakującej strony, zamieszanie w The Sims 4, zagrożenia w Paralives