Home/technology/Alerty powodziowe. Z pomoca przychodzi popularna aplikacja

technology

Alerty powodziowe. Z pomoca przychodzi popularna aplikacja

Alerty powodziowe to nowa funkcja aplikacji Google Maps ktora w Polsce uruchomiono w ten weekend. Nastapio to po sytuacjach do ktorych doszo na poudniu Polski. Popularna aplikacja pozwala na wyswietlenie ostrzezen zwiazanych z powodziami oraz uzyskanie dodatkowych informacji ze sprawdzonych zrode.

September 16, 2024 | technology

Sytuacja na południu Polski jest bardzo zła. Wybrane miejscowości zostały zalane i występują utrudnienia, które dotyczą także ruchu drogowego. Z pomocą przychodzi aplikacja Maps, gdzie wprowadzono . Co to za funkcja i jak z niej korzystać? Alerty powodziowe w aplikacji Google Maps Google Maps otrzymało nową funkcję, do której dostęp można uzyskać bezpośrednio z głównego ekranu z mapami. W trakcie przeglądania możecie natknąć się na małą ikonkę w różowym kolorze z symbolem fali. Obok znajduje się dopisek w postaci " ". Dotknięcie tego elementu w aplikacji sprawi, że pojawi się ekran z informacją " " wraz z opisem lokalizacji, której dotyczy alert. Rozwinięcie tej karty spowoduje, że pojawią się dodatkowe szczegóły. W tym sekcja . W niej znajdują się odnośniki do stron (na przykład na Facebooku) organów terytorialnych i organizacji rządowych, gdzie można znaleźć dodatkowe informacje na temat sytuacji powodziowej panującej w danym regionie. W Google Maps mogą pojawić się mapy z terenami zalanymi Na razie w Google Maps nie widać map z zalanymi obszarami, choć te również mogą się pojawić. Na stronie wsparcia technicznego giganta z Mountain View znajdują się informacje o takiej funkcji i wiemy, że w tym celu wykorzystywane są dane z takich źródeł jak satelity należącego do Europejskiej Agencji Kosmicznej. To obrazy z radaru z syntetyczną przysłoną (SAR), na podstawie których nasze algorytmy obliczają obszar zalania. Aktualizujemy mapy powodziowe, gdy pojawi się nowy obraz satelitarny. Może minąć kilka godzin, zanim taki obraz trafi do naszych systemów. Wykonywanie zdjęcia satelitarnego, którego będziemy mogli użyć, również może potrwać kilka dni. Jeśli najnowsze dostępne zdjęcie jest starsze niż 72 godziny, zazwyczaj przestajemy je wyświetlać, dopóki nie pojawi się nowe. Google zwraca jednak uwagę, że tego typu szacowanie nie jest proste i dlatego trudno jest w 100 proc. określić obszar zalania. Stąd też firma zwraca uwagę na . Informacji o lokalnej sytuacji należy szukać na stronach rządowych oraz samorządów.

SOURCE : interiatech
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS