Zotej Piki nie byo Lewandowski ma szanse na cos innego. Niespodziewana nominacja ze wschodu

Robert Lewandowski niewątpliwie w tym momencie znajduje się w gronie mocnych kandydatów do zdobycia Złotej Piłki 2025. Obok Viniciusa Juniora, Raphinhi czy Mohameda Salaha trzeba wymienić właśnie Polaka. Jak się okazuje, nasz kapitan już niebawem może odebrać inną nagrodę. "Lewy" nieoczekiwanie otrzymał bowiem nominację do tytułu piłkarza roku od Globe Soccer Awards. Już raz został tam wyróżniony. Robert Lewandowski o okresie od stycznia 2023 roku do czerwca 2024 roku pewnie chciałby już zapomnieć. Polak bowiem indywidualnie w tym czasie prezentował się dość słabo, jak na siebie. Nawet jeśli drużyna FC Barcelony wygrywała, a "Lewy" strzelał gole, to i tak musiał mierzyć się z dużą falą krytyki. Nieufność kibiców do naszego napastnika wzrosła na tyle, że pojawiały się nawet plotki o możliwym rozstaniu kapitana kadry z "Blaugraną" przed sezonem 2024/2025. Przewrót w życiu Nicoli Zalewskiego. To już kolejny, decyzja zapadła Polak jednak na każdym kroku podkreślał, że on takiego rozwiązania nie bierze pod uwagę. Gdy doszło do zmiany na stanowisku szkoleniowca Barcelony jasne stało się, że otwierają się nowe perspektywy dla "Lewego". Xavi ego zastąpił bowiem Hansi Flick , który już w przeszłości pokazał, że potrafi wyciągnąć z naszego snajpera wszystkie możliwie najlepsze cechy, z czym Xavi w ostatnich kilkunastu miesiącach miał wielki problem. Niemiec był wielką nadzieją dla Polaka. Trwający sezon udowadnia, że Flick znów to robi i ponownie stworzył z kapitana reprezentacji Polski piłkarza absolutnej klasy światowej, być może nawet najlepszego na swojej pozycji. W tym sezonie bowiem "lewy" zagrał już łącznie w 17 spotkaniach, w których strzelił 19 goli i dwa razy asystował . Pod tym względem jest jednym z absolutnie najlepszych graczy całego globu i prowadzi drużynę do kolejnych zwycięstw. Obecna forma snajpera robi wrażenie. Pilne wieści prosto z Porto. Wstrząs w obozie Portugalczyków tuż przed meczem z Polską Nie pozostała ona niezauważona nawet na wschodzie, a konkretnie w Dubaju. To tam bowiem odbywa się coroczna, konkurencyjna dla Złotej Piłki, gala Globe Soccer Awards. Polak w 2020 roku został nagrodzony tytułem najlepszego piłkarza roku, a po następnym sezonie dostał nagrodę najlepszego piłkarza roku według użytkowników TikToka. W tym roku znów nasz snajper znalazł się w gronie nominowanych piłkarzy do wygrania całego plebiscytu. Rywalizacja będzie jednak z pewnością bardzo zacięta. Oprócz "Lewego" szansę na wygraną ma bowiem jeszcze 32 innych zawodników. Wydaje się, że faworytem do zwycięstwa jest Brazylijczyk Vinicius Junior , który niespodziewanie w głosowaniu Złotej Piłki zajął drugie miejsce. Obok niego z pewnością trzeba wymienić Rodriego, Jude'a Bellinghama czy Daniego Carvajala . Co ciekawe, znalazło się miejsce dla Cristiano Ronaldo i Leo Messiego, którzy w Złotej Piłce nie liczyli się wcale. Gala rozdania nagród zaplanowana jest na 27 grudnia 2024 roku. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.