Zbigniew Boniek dyrektorem w synnym klubem Znalaz sie w gronie kandydatow

Nowy sezon Serie A rozpoczął się bardzo źle dla Romy. W pierwszych czterech meczach piłkarze ze stolicy Italii nie zapisali na swoim koncie ani jednego zwycięstwa. Po trzech remisach i jednej porażce z posadą trenera pierwszego trenera zespołu pożegnał się Daniele De Rossi. Legendę klubu na stanowisku zastąpił Ivan Jurić. "Efekt nowej miotły" zadziałał niezwłocznie. W miniony weekend ekipa z Rzymu pokonała Udinese 3:0. ZOBACZ TAKŻE: Oto skład rywali Polaków. Selekcjoner właśnie go ogłosił Niemniej jednak zwolnienie De Rossiego oburzyło kibiców Romy. Fani "Giallorossi" są zniesmaczeni tym, w jaki sposób potraktowany został człowiek, który w klubie spędził niemal całą piłkarską karierę, a następnie przejął obowiązki pierwszego trenera. Winą za całą sytuację obarczyli Souloukou. Dyrektor generalna klubu miała nawet otrzymywać pogróżki. Jak donoszą włoskie media, działaczka otrzymała policyjną ochronę. Wielce prawdopodobne, że te wydarzenia przekonały ją do rezygnacji ze stanowiska. Dzień po odejściu Greczynki z klubu ruszyły spekulacje dotyczące tego, kto mógłby ją zastąpić. Według "La Gazetta dello Sport" jednym z głównych kandydatów do objęcia tej funkcji jest Umberto Gandini - aktualny prezes włoskiej ligi koszykarskiej (Lega Basket) i były dyrektor AC Milan. Inną opcją jest Giampaolo Montali, który już kiedyś piastował funkcję dyrektora generalnego Romy. Włoska gazeta wymienia również inne możliwości. Jedną z nich jest Zbigniew Boniek. Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej był piłkarzem Romy w latach 1985-1988. To w tym klubie zakończył sportową karierę. Szefem PZPN był w latach 2012-2021. Aktualnie 68-latek jest jednym z wiceprezydentów UEFA. Decyzję ws. nowego dyrektora generalnego Romy powinniśmy poznać w najbliższych dniach.