Home/sports/Zalewski pod ostrzaem. Swoje trzy grosze wtraci Boniek dosadna opinia

sports

Zalewski pod ostrzaem. Swoje trzy grosze wtraci Boniek dosadna opinia

Nicola Zalewski wroci do grania w AS Roma. Wystapi w podstawowym skadzie przeciwko AC Monza i Interowi Mediolan. W tym drugim popeni jednak bad po ktorym pada jedyna bramka w spotkaniu. Kiedy schodzi z murawy zosta wygwizdany przez wasnych kibicow a potem dosta najgorsze noty we woskich mediach. Postawe reprezentanta Polski oceni tez Zbigniew Boniek byy gracz stoecznego zespou.

October 22, 2024 | sports

Nicola Zalewski wrócił do grania w AS Roma. Wystąpił w podstawowym składzie przeciwko AC Monza i Interowi Mediolan. W tym drugim popełnił jednak błąd, po którym padła jedyna bramka w spotkaniu. Kiedy schodził z murawy został wygwizdany przez własnych kibiców, a potem dostał najgorsze noty we włoskich mediach. Postawę reprezentanta Polski ocenił też Zbigniew Boniek, były gracz stołecznego zespołu. Zalewski miał problemy w Romie . Wydawało się, że to już jego koniec w tym klubie, blisko był transfer skrzydłowego do Turcji, a konkretnie Galatasarayu Stambuł . "Nie będę tutaj kłamał, było bardzo blisko. Dostałem dobrą ofertę, ale pomyślałem trochę, porozmawiałem z rodziną i wydaje mi się, że zrobiłem to, co najlepsze dla mnie" - mówił 22-latek nie tak dawno w rozmowie z TVP Sport podczas zgrupowania kadry. Wtedy też odniósł się do sytuacji w Romie. "Wszyscy wiemy, jaka jest sytuacja, a bardziej jaka była w AS Roma . Zagrałem ostatni mecz, wróciłem do składu i cieszę się, bo ja chcę tylko grać w piłkę i po prostu się bawić, a o innych rzeczach z klubem będzie rozmawiał mój agent" - stwierdził. Teraz Polak wystąpił już w dwóch meczach Serie A, najpierw przeciwko Monzie , a następnie Interowi . W tym drugim pojedynku popełnił stratę, po której goście wyprowadzili kontrę zakończoną zdobyciem bramki, jak się potem okazało, jedynej w tym spotkaniu. Gdy Zalewski schodził z murawy Stadionu Olimpijskiego kibice Romy pożegnali go gwizdami , a suchej nitki nie zostawiła na nim włoskie media . Tamtejszy Eurosport ocenił go na 4,5, czyli najniżej z wszystkich graczy. " Zdecydowanie błędne posunięcie trenera . W drugiej połowie Zalewski spowodował katastrofę, po której Inter objął prowadzenie. Błąd nie do usprawiedliwienia" - napisano w uzasadnieniu tak słabej noty. Jeszcze mocniej Zalewskiemu dostało się w Roma Today, gdzie dostał najniższą notę, "czwórkę". " W 60. minucie zadecydował o losach meczu . Najpierw zmarnował świetną okazję w kontrataku, a po kolejnym rzucie rożnym w banalny sposób stracił piłkę, otwierając Interowi drogę do zdobycia bramki" - stwierdzono. Takie podejście do Polaka zupełnie nie pasuje do jego gry w kadrze, gdzie jest jednym z najlepszych zawodników. Zgadza się z nim jednak Boniek, medalista mistrzostw świata z 1982 roku, a także były prezes PZPN-u. Był tragiczny. Jak Nicola Zalewski gra w Romie, to mam wrażenie, jakby grał jego brat. To zupełnie inny zawodnik niż ten, który gra w reprezentacji Polski ~ przyznał "Zibi" na antenie Prawdy Futbolu. "Wydaje mi się, że tu chodzi o psychikę. Ten chłopak w Rzymie jest uważany za takiego piłkarza... Nie chcę za dużo mówić, ale wydaje mi się, że jak to tak ma wyglądać, to lepiej, żeby Nicola sobie gdzieś poszedł " - dodał. "Może mieć satysfakcję i być znakomitym piłkarzem. W pierwszej połowie z Interem był niewidoczny, jakby zastraszony, ciągle grał do tyłu. Wynika to z wielu czynników, które są w Rzymie, ale ja na ten temat nie chcę się wypowiadać" - Boniek uzupełnił swoją wypowiedź. Mimo wszystko medalista mistrzostw świata uważa, że taka a nie inna postawa Zalewskiego w klubie wynika też z błędów Romy. "Nicola źle przyjął piłkę po rzucie rożnym i spowodował, że poszła kontra, po której stracili bramkę. Jak był 'wolny' mentalnie, to złapałby piłkę rękoma, dostałby żółtą kartkę i koniec - stwierdził Boniek. " Ja jestem za Nicolą. Uważam, że to bardzo dobry piłkarz . Popełniono kilka błędów w zarządzaniu nim. Na tym bym poprzestał" - zakończył. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS