Blogs
Home/sports/Zagra z Hurkaczem o fina. Grzmi jeszcze przed wyjsciem na kort. "Czuem ze umieram"

sports

Zagra z Hurkaczem o fina. Grzmi jeszcze przed wyjsciem na kort. "Czuem ze umieram"

Polskich kibicow tenisa za kilka godzin czeka kolejna duga styczniowa noc. Reprezentacja naszego kraju zmierzy sie z Kazachstanem o drugi z rzedu fina United Cup. Na pierwszy ogien pojda Hubert Hurkacz oraz Aleksandr Szewczenko. Tuz przed spotkaniem zrobio sie gosno o przeciwniku wrocawianina. Sportowiec pochodzacy z Rosji w mediach skrytykowa organizatorow zmagan z powodu bednych jego zdaniem decyzji.

January 03, 2025 | sports

Polskich kibiców tenisa za kilka godzin czeka kolejna długa styczniowa noc. Reprezentacja naszego kraju zmierzy się z Kazachstanem o drugi z rzędu finał United Cup. Na pierwszy ogień pójdą Hubert Hurkacz oraz Aleksandr Szewczenko. Tuż przed spotkaniem zrobiło się głośno o przeciwniku wrocławianina. Sportowiec pochodzący z Rosji w mediach skrytykował organizatorów zmagań z powodu błędnych jego zdaniem decyzji. Tenisowy świat musi się liczyć z Polakami i co do tego nie ma już absolutnie żadnych wątpliwości . Trzykrotny z rzędu awans do najlepszej czwórki United Cup nie wziął się z przypadku. Za kilka godzin "Biało-Czerwoni" powalczą o drugi finał z rzędu. Rywalami podopiecznych Mateusza Terczyńskiego będzie kadra Kazachstanu. Pierwsze skrzypce gra w niej Jelena Rybakina. Cenne zwycięstwa odnosi również Aleksandr Szewczenko. 24-latek pod koniec grudnia pokonał Stefanosa Tsitsipasa. Kilkadziesiąt godzin temu wykorzystał z kolei nieobecność Aleksandra Zvereva i w ćwierćfinale ograł Daniela Masura z Niemiec. W nagrodę wraz z utytułowaną koleżanką powalczy o historyczną przepustkę do finału drużynowych rozgrywek otwierających sezon . 78 zawodnik globu powinien być z tego faktu szczęśliwy. I zapewne jest, choć mocno dokuczają mu warunki panujące w słonecznej Australii. "Teraz czuję się dobrze, ale po meczu czułem, że umieram. 40 stopni, około 37" - przekazał portalowi "canaltenis.com", po czym bezpośrednio uderzył w organizatorów. " Nie rozumiem, dlaczego w takich warunkach nie zamykamy dachu, bo to dość niebezpieczne " - stwierdził zaledwie kilka godzin przed spotkaniem z Hubertem Hurkaczem. "Jeśli w takim upale rozgrywane są długie mecze, jest to trudne. Oczywiście w pierwszym secie nie byłem wystarczająco agresywny i to ja najczęściej biegałem po piłki. Na początku drugiego seta czułem się trochę nieswojo, ale potem złapałem oddech i od tego momentu grałem w taki sposób, w jaki powinienem był grać w pierwszym secie . Jestem z tego dumny" - dodał, wracając na moment do wydarzeń sprzed paru dni. Oby 4 stycznia musiał nabiegać się jeszcze bardziej, bo to oznaczałoby dobrą grę naszego rodaka. Początek starcia w sobotę około 0:30. Tekstowa relacja na żywo w Interia Sport . Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2025 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS