Home/sports/Zaczeo sie Anglicy torpeduja wybor nowego selekcjonera. "Desperacja"

sports

Zaczeo sie Anglicy torpeduja wybor nowego selekcjonera. "Desperacja"

Nie wszyscy Anglicy ucieszyli sie z wyboru Thomasa Tuchela na selekcjonera tamtejszej druzyny narodowej. Mimo ze Niemiec jest dobrze znany na Wyspach gdzie odnosi sukcesy to patriotyzm i rywalizacja z naszymi zachodnimi sasiadami sprawiaja ze duza czesc ekspertow nie jest zadowolona.

By Konrad Ferszter | October 16, 2024 | sports

został ogłoszony nowym selekcjonerem reprezentacji Anglii. 51-letni szkoleniowiec zacznie nową pracę 1 stycznia 2025 r. Jego asystentem został Anthony Barry, z którym współpracował już w i . Nadrzędnym celem Niemca będzie awans na mundial i zwycięstwo w mistrzostwach świata, które w 2026 r. odbędą się w USA, Kanadzie i Meksyku. "Nadeszły ekscytujące czasy dla reprezentacji Anglii, z pokoleniem utalentowanych graczy i nowym menedżerem. Thomas, życzę ci powodzenia, wszyscy cię wspieramy!" - napisał na Twitterze książę William. Większość brytyjskich ekspertów jest zadowolona z nominacji Tuchela. Niemiec będzie dopiero trzecim zagranicznym selekcjonerem reprezentacji Anglii po Svenie-Goranie Erikssonie oraz Fabio Capello. Włoch prowadził angielską kadrę w latach 2008-2012. Po nim tę funkcję sprawowali Roy Hodgson, Sam Allardyce oraz - ostatnio - Gareth Southgate. Nie wszyscy byli jednak zachwyceni z wyboru Tuchela. Część Anglików uwiera fakt, że ich nowy selekcjoner jest pierwszym w historii Niemcem, który objął najważniejszą drużynę narodową w kraju. "Reprezentacja Anglii musi być angielska od selekcjonera pod kitmana" - napisał Jeff Powell z "Daily Mail". Anglicy krytykują nominację Tuchela "Nie potrzebujemy Tuchela. Potrzebujemy patrioty, który będzie stawiał tę reprezentację na pierwszym, drugim i trzecim miejscu" - dodał. "Zatrudnienie zagranicznego selekcjonera to sprzeciwienie się wszystkiemu, co stanowi o międzynarodowej rywalizacji. Wyrzucanie pieniędzy na zagraniczne talenty ogranicza reprezentacyjny futbol do imitacji tego klubowego. Anglia powinna mieć angielskiego selekcjonera" - dorzucił Sam Wallace z tej samej redakcji. - Nie jestem szczególnie podekscytowany. Tuchel w przeszłości stawiał bardziej na defensywę niż ofensywę. W porządku, wygrał z Chelsea, ale to Frank Lampard wprowadził drużynę do fazy pucharowej, a Pep Guardiola zdominował go w . Jestem trochę rozczarowany tym wyborem - na antenie Sky Sports stwierdził były angielski napastnik, Dean Ashton. "Zatrudnienie Tuchela pokazuje tyle samo inspiracji, co desperacji. Federacja co prawda nigdy nie powiedziała, że nie zatrudni zagranicznego selekcjonera, ale w ostatnich latach zrobiła wiele, by rozwinąć własnych. A mimo to strach przed coraz dłuższym oczekiwaniem na trofeum okazał się silniejszy od tradycji. (...) Angielska kadra stała się jak Premier League. Jeśli nie możesz czegoś rozwinąć, po prostu to kup" - podsumował Miguel Delaney z "The Independent".

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS