Blogs
Home/sports/Zabrako jakosci i nie wyszo najlepiej. Dawid Kubacki zmieszany po inauguracji

sports

Zabrako jakosci i nie wyszo najlepiej. Dawid Kubacki zmieszany po inauguracji

Dawid Kubacki by jednym z tych naszych zawodnikow ktorzy brylowali w przedsezonowych treningach. W inauguracyjnych konkursach Pucharu Swiata w skokach narciarskich w Lillehammer nasz znakomity reprezentant mia jednak wielkie problemy. Przede wszystkim z predkosciami najazdowymi.

November 26, 2024 | sports

Dawid Kubacki był jednym z tych naszych zawodników, którzy brylowali w przedsezonowych treningach. W inauguracyjnych konkursach Pucharu Świata w skokach narciarskich w Lillehammer nasz znakomity zawodnik miał jednak wielkie problemy. Przede wszystkim z prędkościami najazdowymi. Dawid Kubacki z racji swojej budowy zazwyczaj należał do tych zawodników, którzy mieli wyższe prędkości najazdowe. W Lillehammer bywało z tym jednak różnie. Raz było lepiej, raz gorzej, ale ze wskazaniem na ten drugi wariant. Nasz medalista olimpijski i były mistrz świata, a także triumfator Turnieju Czterech Skoczni na Lysgardsbakken oddał tylko jeden dobry skok na siedem. To zdecydowanie za mało, by myśleć o dobrych wynikach w pierwszy weekend rywalizacji. Nawet Małysz może nie mieć racji. Źle to było kiedyś, poczekajmy do Wisły Kubacki, co rusz podkreślał, że dla niego dużym problemem była wysoka belka startowa, która nie pozwalała na swobodne ułożenie się w pozycji dojazdowej, a to przekładało się na prędkość na progu, a potem na to, co działo się zaraz po wybiciu z niego. 34-latek oddał tak naprawdę tylko jeden dobry skok . Miało to miejsce w porannych kwalifikacjach w niedzielę. Był wtedy 15. i wydawało się, że w końcu będzie lepiej w konkursie. Niestety Kubacki przepadł w śnieżnej zadymce. Po swoim skoku mocno się dziwił , jakie zajmuje miejsce. To była lokata, która nie dawała szans na awans do konkursu. - Na pewno nie przegrałem z warunkami. Nie będę szukał usprawiedliwienia. Ten skok w niedzielnym konkursie nie był tak stabilny, jak w porannych kwalifikacjach - mówił Kubacki. I właśnie tej stabilności zabrakło niemal wszystkim naszym skoczkom w Lillehammer. Jeśli tylko uda im się popracować nad tym, to wcale nie musi być tak źle. Brakowało mi prędkości na najeździe. Miałem jeszcze bardziej zwęzić kolanka przed tym skokiem konkursowym, ale - jak było widać - nie wyszło. Prędkość niby była lepsza, ale to nie był aż taki przeskok, jakiego się spodziewałem. Do tego błąd na progu spowodował, że było dla mnie po zawodach ~ mówił Kubacki. - Trudno jest mi oceniać ten weekend w Lillehammer, bo moje skoki na ostatnich zgrupowaniach w Polsce były dużo lepszej jakości . Do samego końca nie byłem w stanie dogadać się w Norwegii z belką startową. Teraz trzeba wyciągnąć wnioski i pracować dalej. Wierzę, że w Ruce będzie zdecydowanie lepiej, bo energia na progu jest - dodał. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS