sports
Wstyd na caa Europe. Dug 50 tys. euro
Mistrzostwa Europy w kolarstwie torowym odbyy sie w styczniu 2024 roku. Mamy pazdziernik. Nadal nie uregulowalismy faktury na kwote ponad 220 tys. zotych w przeliczeniu na nasza walute. Wkrotce o sprawie dowiedza sie wadze swiatowej federacji.
Mistrzostwa Europy w kolarstwie torowym odbyły się w styczniu 2024 roku. Mamy październik. Nadal nie uregulowaliśmy faktury na kwotę ponad 220 tys. złotych (w przeliczeniu na naszą walutę). Wkrótce o sprawie dowiedzą się władze światowej federacji. W tym artykule dowiesz się o: 22 pokoje (17 dwuosobowych i pięć tzw. "jedynek"), 8 noclegów, pełne wyżywienie dla 39-osobowej ekipy (20 zawodników i 19 osób ze sztabu) - ekskluzywny, holenderski obiekt przygotował dla reprezentacji Polski bardzo dobre warunki. - Niczego nam nie brakowało - słyszymy od jednego z uczestników tej wyprawy. - Dobre jedzenie, dostęp do basenu, strefa SPA i błogi spokój, bo obiekt jest zlokalizowany pod miastem. Dojazd na arenę mistrzostw zajmował zaledwie 15-20 minut. Tak opisywaliśmy pobyt polskiej reprezentacji w kolarstwie torowym podczas styczniowych mistrzostw Europy, które odbyły się w holenderskim Apeldoorn ( TUTAJ więcej szczegółów >> ). Biało-Czerwoni wywalczyli aż trzy medale (dwa srebrne i jeden brązowy), co uznalibyśmy za sukces, gdyby... No właśnie. Gdyby nie fakt, że firma, która zorganizowała pobyt naszych sportowców w ekskluzywnym hotelu Van der Valk Hotel Apeldoorn - de Cantharel nadal czeka na uregulowanie faktury. Dokument opiewa na sumę ponad 52 tysięcy euro (w przeliczeniu to ponad 220 tysięcy złotych). Został wystawiony na Fundację Wspierania Polskiego Kolarstwa, której prezesem jest Michał Jackowiak . Oto ten dokument. Dlaczego na fakturze jest wpisana Fundacja, a nie Polski Związek Kolarski ? Zapewne dlatego, że kolarska federacja jest od lat bankrutem (dług przekracza 20 mln złotych). A o dziwnych i "pokręconych" zależnościach między PZKol-em, a FWPK pisaliśmy TUTAJ >> . Ostatecznie udało nam się ustalić, że za pobyt w Apeldoorn ma jednak zapłacić PZKol. Potwierdził nam to w wiadomości sms-owej w maju 2024 prezes związku Rafał Makowski. - Podmiotem odpowiedzialnym za imprezy mistrzowskie jest Polski Związek Kolarski. Sprawę wyjaśnię w szczegółach po 20.05 (Makowski wtedy wracał z urlopu - przyp. red.). Z pozdrowieniami - tak brzmi treść wiadomości z połowy maja. Od maja minęło pięć miesięcy. Udało nam się potwierdzić, że dług nadal nie został spłacony. Brytyjska firma Corporate & Sporting Events LTD (w skrócie: CSE) czeka na ponad 50 tysięcy euro. Mimo zapewnień Makowskiego, że wyjaśni sprawę po 20.05., nic się nie zadziało. Na początku września (2.09.) wysłaliśmy maila do prezesa PZKol, do Michała Jackowiaka, do wiceprezes kolarskiej centrali Katarzyny Biełowieżec-Dzięcioł oraz Komisji Rewizyjnej federacji o treści: "Proszę o odpowiedź na jedno pytanie: czy faktura na kwotę ponad 52 tysięcy euro, o której pisałem ponad trzy miesiące temu, została już uregulowana? A jeżeli tak, to kto był płatnikiem: FWPK czy PZKol?". Do 8 października nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Wszyscy z zainteresowanych nabrali wody w usta. Co ciekawe, na innego maila - wysłanego później i dotyczącego kongresu Międzynarodowej Federacji Kolarskiej ( UCI ) - Makowski odpowiedział bez zbędnej zwłoki. Na pytanie o dług milczy od pięciu tygodni. Co dalej? W najbliższą sobotę (12 października) w Pruszkowie odbędą się wybory prezesa PZKol-u na kolejne cztery lata (2024-28). Makowski jest jednym z trzech kandydatów. Nasz informator potwierdził, że Brytyjczycy nie zamierzają polskiej federacji odpuścić tych ponad 50 tys. euro. Będą dochodzili swoich praw. W jaki sposób? W połowie października przedstawiciele CSE zamierzają rozmawiać z członkami władz UCI oraz UEC (Europejska Unia Kolarska) o tej sprawie. ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ forma Justyny Kowalczyk-Tekieli. Nagranie z finiszu robi wrażenie! Jeżeli to nic nie da, nie wykluczają drogi sądowej. Tym samym najpewniej dołączą do długiej listy wierzycieli, którym PZKol jest winny już ponad 20 mln złotych. Czy możliwe, że efektem tej afery może być zawieszenie polskiej federacji i tym samym naszych sportowców na arenie międzynarodowej? Udało nam się dowiedzieć, że Anglicy nie będą o to wnioskować, ale... jak zareaguje międzynarodowa federacja kolarska na informację o tym, że PZKol nie płaci międzynarodowym partnerom? Trudno przewidzieć. Można teoretycznie założyć, że do momentu spłaty długu Biało-Czerwoni zostaną zablokowani. Marek Bobakowski, dziennikarz WP SportoweFakty
PREV NEWSLewandowski dosta kare. Sceny na treningu kadry
NEXT NEWSAryna Sabalenka znow na ustach wszystkich. Dokonaa odwaznego wyboru
Magdalena Frech sie nie zatrzymuje Sprawia kolejna sensacje
"Po prostu rewelacja" - krzycza komentujacy Bartosz Ignacik w drugim secie. Nie ma tutaj ani grama przekamania bo Magdalena Frech zagraa kosmiczny tenis. Polka pokonaa Brazylijke Beatriz Haddad Maie w dwoch setach 63 62 i awansowaa do cwiercfinau turnieju WTA 100 w Wuhan. Rywalka chciaa grac na wyniszczenie wciagnac w dugie wymiany ale Frech wszystko dzielnie znosia i rzadko popeniaa bedy.
By Marcin JazPopis Magdaleny Frech W cwiercfinale czeka juz Aryna Sabalenka
Magdalena Frech wygraa z Beatriz Haddad Maia 63 63 w trzeciej rundzie turnieju w Wuhan. Polka ktora niedawno awansowaa na najwyzsza w karierze 27. pozycje w rankingu WTA o pofina powalczy z Aryna Sabalenka.
Magdalena Frech - Aryna Sabalenka Kiedy jest mecz O ktorej godzinie
Magdalena Frech - Aryna Sabalenka to cwiercfina turnieju WTA w Wuhan. Kiedy jest mecz Frech - Sabalenka O ktorej godzinie gra Frech z Sabalenka
Gigantyczna burza po decyzji Kloppa. "Zniszczy wasny pomnik"
"Sprzeda sie i cakowicie wyrzuci za burte swoja autentycznosc ktora do tej pory nie bya kwestionowaa" - tak brutalne sowa pod adresem Juergena Kloppa wygosi portal t-online.de. I nie by jedyny. Wiele niemieckich mediow nie moze wybaczyc rodakowi podpisania kontraktu z Red Bullem w ktorym bedzie peni role szefa swiatowego oddziau pikarskiej sekcji przedsiebiorstwa. "Wszed do trybiku tej bezdusznej maszyny" - pisza wprost.
By Agnieszka PiskorzKlub z Barcelony spada na samo dno. Ograniczenia nawet na stoowce
Sytuacja finansowa RCD Espanyolu nie wyglada dobrze. Klub szuka pieniedzy gdzie sie da ostatnio rezygnujac z lotow prywatnych pierwszej druzyny. Teraz zarzad wpad na kolejny pomys jak poprawic budzet. "Na wszystkim trzeba oszczedzac" - mia przekazac pracownikom klubu - Chen Yansheng - wasciciel Espanyolu.
By Karolina KurekCo wiemy po roku Michaa Probierza w roli selekcjonera To nie jest pokolenie jak za Adama Nawaki
- Najwazniejszym celem i najuczciwiej postawionym jest awans reprezentacji na mundial gdzie wciaz miejsc dla Europy jest niewiele - mowi w rozmowie z Arturem Bartkiewiczem Kamil Kosut szef dziau sport "Rzeczpospolitej" ktory by gosciem podcastu "Rzecz w Tym".
By Artur Bartkiewicz