sports
Wspaniay triumf Jasmine Paolini. Woszka rozgromia mistrzynie olimpijska
Niedzielny poranek czasu polskiego przynios nam bardzo ciekawe zestawienie przynajmniej na papierze. W swoim pierwszym oficjalnym meczu w sezonie 2025 Jasmine Paolini zmierzya sie z powracajaca po przerwie macierzynskiej mistrzynia olimpijska z Tokio - Belinda Bencic. Woszka pokazaa jednak jak duzo brakuje jeszcze reprezentantce Szwajcarii do poziomu prezentowanego przez zawodniczki z czoowki rankingu. Tenisistka z polskimi korzeniami wygraa 61 61.
Niedzielny poranek czasu polskiego przyniósł nam bardzo ciekawe zestawienie, przynajmniej na papierze. W swoim pierwszym oficjalnym meczu w sezonie 2025 Jasmine Paolini zmierzyła się z powracającą po przerwie macierzyńskiej mistrzynią olimpijską z Tokio - Belindą Bencić. Włoszka pokazała jednak, jak dużo brakuje jeszcze reprezentantce Szwajcarii do poziomu prezentowanego przez zawodniczki z czołówki rankingu. Tenisistka z polskimi korzeniami wygrała 6:1, 6:1. Rozgrywki United Cup rozkręciły się na dobre. Podczas trzeciego dnia zmagań do gry wkroczyła reprezentacja Włoch, która znajdowała się w szerokim gronie kandydatów do końcowego trofeum. Największą gwiazdą z Półwyspu Apenińskiego, która udała się do Sydney, jest Jasmine Paolini. Zanim zobaczyliśmy w akcji zawodniczkę z polskimi korzeniami, najpierw do gry wkroczył Flavio Cobolli. 22-latek pokonał na otwarcie rywalizacji ze Szwajcarią swojego rówieśnika Dominica Strickera 6:3, 7:6(2), dzięki czemu dał większy komfort psychiczny swojej koleżance z kadry . Finalistka tegorocznego Roland Garros i Wimbledonu dostała na początek niewygodną przeciwniczkę. Mowa o Belindzie Bencić, powracającej na najwyższy poziom po przerwie macierzyńskiej. Mistrzyni olimpijska z Tokio dobrze otworzyła zmagania na United Cup, od singlowego triumfu nad Chloe Paquet 6:3, 6:1 . Prawdziwą weryfikacją dyspozycji i aktualnych możliwości Szwajcarki miało być jednak starcie z Jasmine Paolini, rewelacją minionego sezonu. Panie rozpoczęły pojedynek tuż po godz. 9:30 czasu polskiego. Początek spotkania został zupełnie zdominowany przez Włoszkę. Paolini na "dzień dobry" wygrała dziewięć akcji z rzędu i szybko zaczęła budować przewagę. W trzecim gemie Szwajcarka zdołała sobie wywalczyć break pointa, ale to rozdanie i tak zakończyło się po myśli Jasmine. Po kolejnym przełamaniu do zera zrobiło się już 4:0 na tablicy wyników. Chwilę później czwarta rakieta świata zanotowała słabszy fragment, pojawiło się trochę więcej błędów. To zaowocowało pierwszym gemem dla Bencić, na dodatek wywalczonym przy serwisie rywalki. Później Szwajcarka miała nawet jedną okazję na doprowadzenie do stanu 4:2 z perspektywy Paolini, ale nie udało się jej wykorzystać. Ostatecznie gem trafił na konto finalistki tegorocznego Wimbledonu. Potem Jasmine poszła za ciosem i zamknęła partię rezultatem 6:1. Poza pojedynczymi zrywami Belindy, dało się odczuć wyraźną przewagę rewelacji ubiegłego sezonu. Mistrzyni olimpijska z Tokio w grze pojedynczej często nie nadążała za akcjami, które były prowadzone przez Włoszkę na bardzo wysokim tempie. W drugiej odsłonie szybko zrobiło się 3:0 z podwójnym przełamaniem na korzyść Paolini . Wtedy tenisistka z polskimi korzeniami znów delikatnie się rozluźniła i łatwo oddała gema przy własnym podaniu. Słabszy fragment nie potrwał jednak zbyt długo. Jasmine odzyskała inicjatywę i nie oddała przeciwniczce już ani jednego gema do końca rywalizacji . Ostatecznie Włoszka cieszyła się z efektownego triumfu 6:1, 6:1, który przypieczętował zwycięstwo jej nacji już po zmaganiach singlowych. Transmisje z United Cup dostępne wyłącznie na sportowych antenach Polsatu. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.
PREV NEWSDjokovic pierwszy raz zabra gos ws. wpadki Swiatek. Wymowne sowa
NEXT NEWSTrzy tie-breaki. Wielka batalia Kasnikowskiego na inauguracje sezonu
Smaszcz wziea w obrone Marianne Schreiber. Uderzya w jej meza. "Wstyd"
Paulina Smaszcz i Marianna Schreiber poznay sie na planie "Krolowych przetrwania" i nieoczekiwanie z ich relacji narodzia sie przyjazn. Pania sa od siebie swiatopogladowo bardzo daleko ale poaczyy je macierzynskie doswiadczenia oraz znani mezowie ktorzy zdecydowali sie szukac szczescia z innymi kobietami. Smaszcz postanowia zareagowac i w rozmowie w ostrych sowach skomentowaa zachowanie ukasza Schreibera.
Emerytura Gortata. Pada kwota. To jest nokaut
Marcin Gortat przez 12 lat wystepowa w NBA dzieki czemu dorobi sie pokaznych pieniedzy. Czesc z nich jest mu wypacana w formie emerytury mowa o kwocie w okolicach 35 tys. zotych miesiecznie. Wywouje to niemae poruszenie do czego byy koszykarz odnios sie w rozmowie z Jastrzab Post. - Prawda jest taka ze mam taka emeryture ale prosze mi wierzyc to nie ma nic wspolnego z moim zyciem - powiedzia.
By Hubert RybkowskiObiecujace losowanie Igi Swiatek w Australian Open. Polki poznay rywalki
Iga Swiatek Magdalena Frech i Magda Linette znalazy sie w gownej drabince wielkoszlemowego Australian Open 2025. W czwartek reprezentantki Polski poznay przeciwniczki w I rundzie.
Swiatek zagra z mistrzynia olimpijska pech Sabalenki i Gauff. Oto drabinka Australian Open
W momencie gdy rozgrywano decydujaca runde eliminacji Australian Open rozlosowano juz gowna drabinke zmagan. Swoje pierwsze rywalki poznay Iga Swiatek i Aryna Sabalenka oraz pozostae nasze reprezentantki majace juz gwarancje miejsca w docelowych rozgrywkach czyli Magdalena Frech oraz Magda Linette. Swiatek rozpocznie zmagania od starcia z mistrzynia olimpijska z Paryza w grze mieszanej. Szczescia w losowaniu nie miaa Sabalenka ktora juz w czwartej rundzie moze zagrac z Mirra Andriejewa a na dodatek ma w swojej poowce Coco Gauff.
Swiatek kontra mistrzyni olimpijska pech Sabalenki. Oto drabinka kobiecego Australian Open
W momencie gdy rozgrywano decydujaca runde eliminacji Australian Open rozlosowano juz gowna drabinke zmagan. Swoje pierwsze rywalki poznay Iga Swiatek i Aryna Sabalenka oraz pozostae nasze reprezentantki majace juz gwarancje miejsca w docelowych rozgrywkach czyli Magdalena Frech oraz Magda Linette. Swiatek rozpocznie zmagania od starcia z mistrzynia olimpijska z Paryza w grze mieszanej. Szczescia w losowaniu nie miaa Sabalenka ktora juz w czwartej rundzie moze zagrac z Mirra Andriejewa a na dodatek ma w swojej poowce Coco Gauff.
Puchary pustyni. W pice wszystko jest jedynie kwestia ceny
Europejskie druzyny lataja po Superpuchar kraju na Bliski Wschod. Petrodolary nie skusiy jeszcze Anglikow i Niemcow ale to moze byc tylko kwestia czasu.
By Tomasz Wacławek