Blogs
Home/sports/Wojciech Szczesny juz po debiucie w FC Barcelona. Gorzkie sowa zaraz po meczu

sports

Wojciech Szczesny juz po debiucie w FC Barcelona. Gorzkie sowa zaraz po meczu

Wojciech Szczesny po kilku miesiacach wyczekiwania w koncu doczeka sie debiutu w barwach FC Barcelona. Byy bramkarz reprezentacji Polski zagra pene 90 minut w meczu Pucharu Krola z UD Barbastro i zachowa czyste konto. Po spotkaniu Polak stana przed kamerami TVP Sport i wypali. Z jego ust pado kilka bardzo gorzkich sow.

January 05, 2025 | sports

Wojciech Szczęsny po kilku miesiącach wyczekiwania w końcu doczekał się debiutu w barwach FC Barcelona. Były bramkarz reprezentacji Polski zagrał pełne 90 minut w meczu Pucharu Króla z UD Barbastro i zachował czyste konto. Po spotkaniu Polak stanął przed kamerami TVP Sport i wypalił. Z jego ust padło kilka bardzo gorzkich słów. Wojciech Szczęsny do FC Barcelona przychodził w sytuacji ekstremalnie awaryjnej. Polak bowiem został wyciągnięty z "leżaczka na plaży", aby zakończył swoją sportową emeryturę. Taka decyzja wiązała się z poważną kontuzją kolana, której doznał Marc andre Ter Stegen. Klub nie chciał pozwolić na to, aby pierwszym bramkarzem był Inaki Pena . Lewandowski zdemaskowany, wszyscy mówią tylko o tym. To był jedyny ratunek W związku z tym zgłosił się do byłego reprezentanta Polski , a ten po kilku dniach negocjacji przyjął złożoną mu ofertę i podpisał z "Dumą Katalonii" umowę do końca tego sezonu. Wszystko zostało ogłoszone na początku października 2024 roku. Wówczas z pewnością nikt nie zakładał, że Szczęsny może przegrać rywalizację z Peną. Kwestią czasu wydawało się to, kiedy zobaczymy Polaka w bramce "Blaugrany". Wskazywano na mecze po październikowej przerwie na reprezentacje, ale Hansi Flick zaufał Peni, a rolę "Szczeny" ograniczył do wsparcia z poziomu ławki rezerwowych. Debiut nadszedł dopiero w 2025 roku, a konkretnie 4 stycznia w meczu Pucharu Króla z UD Barbastro . - Na debiut w Barcelonie czekałem trzy miesiące i miałem nadzieję, że już nigdy nie będę musiał. Dobrze się czuję. Był to niewdzięczny mecz , bo wygrana była naszym obowiązkiem i mogliśmy coś tylko zepsuć. Udało się jednak tego nie zrobić - powiedział na gorąco zaraz po meczu przed kamerami TVP Sport. Burza wokół zachowania Lewandowskiego. Niespodziewane chwile grozy Polaka Chwilę później padło też kilka gorzkich słów na temat stanu murawy, na jakiej przyszło grać tego popołudnia. - Jest to coś wyjątkowego. Ten debiut jest wyjątkowy z wielu powodów. Nie ukrywam, że na gorszym boisku jeszcze nie zdarzyło mi się grać , ale oba zespoły grały na tym samym i było sprawiedliwie - ocenił Polak. Teraz pozostaje czekać na to, czy Hansi Flick zdecyduje się zaufać Szczęsnemu także w jednym z nadchodzących spotkań Superpucharu Hiszpanii, gdzie "Blaugrana" z pewnością liczy na pokonanie Athleticu Bilbao w półfinale i ewentualne El Clasico w meczu o tytuł. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2025 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS