Blogs
Home/sports/Wiktorowski przemowi w sprawie Igi Swiatek. Kilka sow prawdy

sports

Iga Swiatek kulisy sukcesu i wyzwania przed Australian Open

Iga Swiatek nie ustaje w zwyciestwach pokonujac rywalki na kortach przekonywujco. Produkcja 'Cztery pory Igi' rzuca swiato na jej karier odsaniajac trudne przygotowania do turnieju. Byy trener wyjawi wtpliwosci dotyczace kondycji zawodniczki. Pomimo zmian pytanie pozostaje - jak poradzi sobie podczas Australian Open

By Filip Macuda | January 07, 2025 | sports

Iga Świątek znów pokazała, że nie ma na nią mocnych. Po raz trzeci z rzędu wygrała French Open i została królową kortów Rolanda Garrosa. Polka w 2024 roku zdeklasowała rywalki, a w finale z Jasmine Paolini straciła tylko trzy gemy. Okazuje się jednak, że przygotowania do tego turnieju wcale nie były takie proste. 'Ja miałem pewne wątpliwości'. Były trener Świątek zabrał głos. Canal+Sport od pewnego czasu emituje serial 'Cztery pory Igi', w którym odsłaniane są kulisy kariery najlepszej polskiej tenisistki. W produkcji wypowiada się Świątek, ale i osoby mające z nią do czynienia. W tym gronie znalazł się między innymi jej były trener. Tomasz Wiktorowski w drugim odcinku nowego sezonu serialu opowiedział o tym, jakie obawy towarzyszyły mu przed ubiegłorocznym French Open. - Ja zacząłem się zastanawiać w trakcie tego turnieju w Rzymie, czy będzie Iga w stanie zagrać na takim poziomie wszystkie trzy turnieje - biorąc pod uwagę długą 'trzysetówkę' w finale w Madrycie, biorąc pod uwagę, że było Billie Jean King Cup, przejazd do Stuttgartu, tam też trzy mecze, gdzie z Rybakiną to był trzysetowy pojedynek - rozpoczął szkoleniowiec. - Potem bardzo szybko trzeba było się przemieścić znowu do Madrytu, turnieje dwutygodniowe z przerwą, natomiast znowu kolejne mecze i później dwutygodniowy Rzym, gdzie zakładamy, że gramy po to, żeby wygrać, bo po to jedziemy na turniej, a potem jest dalej tydzień przerwy i jest Paryż - kontynuował. Wiktorowski przyznał, że jego wątpliwości nie dotyczyły tylko stricte sfery sportowej. - Ja nie miałem wątpliwości, że Iga jest w stanie wygrać Rzym. Ja miałem pewne wątpliwości, czy będzie w stanie wystąpić w Paryżu optymalnie przygotowana, bo to jest różnica. To, że nigdy nie wątpiłem w swoją zawodniczkę - od tego trzeba zacząć - ale zdawałem sobie sprawę, że może to być karkołomny plan - przyznał. Dziś Świątek nie współpracuje już z Wiktorowskim. Za jej rozwój odpowiedzialny jest Wim Fissette, z którym związała się pod koniec ubiegłego roku. Czas pokaże, czy efekty pracy z belgijskim szkoleniowcem będą już widoczne podczas zbliżającego się Australian Open.

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS