Blogs
Home/sports/Wielki powrot mistrza. Takiej sytuacji nie byo od lat

sports

Wielki powrot mistrza. Takiej sytuacji nie byo od lat

Ostatnie dwa sezony nie byy udane dla mistrza swiata Chrisa Holdera. Teraz jednak ponownie zobaczymy go w PGE Ekstralidze w barwach beniaminka czyli INNPRO ROWu Rybnik. Holder w mistrzostwach Australii zasygnalizowa powrot do wielkiej formy gdzie stana na podium i imponowa jazda na trasie. Udany wystep to pozytywny sygna ktory dla czempiona pokazywa pewna regue. Rybniccy kibice moga juz zacierac donie. Jesli pojedzie podobny sezon do 2022 roku to z toru moze wyrwac nawet 2 miliony zotych.

January 05, 2025 | sports

Ostatnie dwa sezony nie były udane dla mistrza świata, Chrisa Holdera. Teraz jednak ponownie zobaczymy go w PGE Ekstralidze w barwach beniaminka, czyli INNPRO ROWu Rybnik. Holder w mistrzostwach Australii zasygnalizował powrót do wielkiej formy, gdzie stanął na podium i imponował jazdą na trasie. Udany występ to pozytywny sygnał, który dla czempiona pokazywał pewną regułę. Rybniccy kibice mogą już zacierać dłonie. Jeśli pojedzie podobny sezon do 2022 roku, to z toru może wyrwać nawet 2 miliony złotych. Beniaminek INNPRO ROW Rybnik zmontował bardzo ciekawą ekipę. Prezes Krzysztof Mrozek sprowadził do klubu dwóch mistrzów świata - Nickiego Pedersena oraz Chrisa Holdera. Włodarz klubu ma nadzieję, że zawodnicy odpalą i utrzymają klub w PGE Ekstralidze. Zadanie będzie trudne, ale nie należy do grona niemożliwych. Starszy z braci Holderów pokazał, że jeszcze stać go na wiele. Podczas 1. finału IMP zajął trzecie miejsce. Lepsi w biegu finałowym okazali się jedynie Brady Kurtz oraz Jack Holder. Chris jednak raz pokonał swojego młodszego brata. Na trasie był bardzo szybki, a także dysponował świetnym startem, co w ostatnich latach nie było codziennością. To pokazuje, że Australijczyk ma na ten moment dobrze dopasowany, a przede wszystkim szybki sprzęt. Co więcej, wyglądał na trasie bardzo pewnie, nie miał momentów zawahania czy blokady, którą miał przez spory okres czasu po upadku w 2023 roku, przez który musiał pauzować przez sporą część sezonu. To dobra wiadomość dla kibiców ROWu, którzy mogą powoli zacierać dłonie z nadzieją na dobrą jazdę Holdera. Prezes Krzysztof Mrozek wierzy w mistrzów świata. Liczy na to, że Nicki Pedersen zacznie się dogadywać z partnerami, a Piotr Żyto ma nadzieję na jego jazdę zespołową. Co więcej. Transfer Holdera pokazuje, że Mrozek pokłada w nim sporą wiarę. I nie ma co się dziwić. W 2022 roku pokazał, że może być mocnym punktem w PGE Ekstralidze. Doskonale pamiętają to kibice ostrowscy, kiedy w 2022 roku Holder był jedynym seniorem na poziomie. Rozgrywki ukończył z średnią nieznacznie poniżej 2 punktu na bieg. Wtedy także bardzo dobrze i świeżo wyglądał w IM Australii, a początek sezonu w Polsce miał wybitny. Zupełnie inaczej było rok później. Wtedy w Australii wyglądał słabo, a w barwach leszczyńskiej Unii zaliczył fatalny sezon. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2025 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS