Wielka niespodzianka porazka mistrzow swiata. Zwrot akcji i piekny gol przewrotka

Trzy strzały celne, trzy gole - tak w skrócie opisać można mecz Paragwaju z Argentyną w ramach eliminacji mundialu 2026. Gospodarze niespodziewanie dokonali zwrotu akcji i z wyniku 0:1 udało im się wygrać 2:1. Pięknego gola przewrotką strzelił Antonio Sanabria. Mistrzowie świata zagrali słabo, a Lionel Messi był mało widoczny poza otrzymaniem żółtej kartki w drodze do szatni w przerwie. Reprezentacja Argentyny ma już za sobą pierwszy mecz podczas listopadowego zgrupowania. W strefie CONMEBOL cały czas trwają 18-kolejkowe eliminacje do mistrzostw świata 2026 w Stanach Zjednoczonych, Meksyku i Kanadzie. Pisaliśmy już o potknięciu Brazylii, która zremisowała z Wenezuelą. Zwycięzcy ostatniego mundialu zanotowali jeszcze gorszy wynik - przegrali 1:2 z Paragwajem, choć prowadzili 1:0. Wszystko zaczęło się dobrze. Z leniwego obrazu spotkania wyłoniło się ładne prostopadłe podanie Enzo Fernandeza, które strzałem przy słupku wykorzystał w 11. minucie Lautaro Martinez . Sędzia asystent pokazał spalonego, ale VAR przyznał gola snajperowi Interu Mediolan. Zapewne niewielu postronnych obserwatorów spodziewało się wtedy zwrotu akcji. Już w 18. minucie było 1:1, gdy cudowną bramkę przewrotką strzelił Antonio Sanabria . Na przerwę "Albicelestes" schodzili sfrustrowani, Lionel Messi w drodze do szatni otrzymał żółtą kartę za nadmierne protesty w stronę sędziego. Gdy zawodnicy Scaloniego po kwadransie wrócili na murawę Estadio Defensores del Chaco, otrzymali kolejny cios. Dośrodkowanie z rzutu wolnego na gola głową zamienił środkowy obrońca Omar Alderete . Publiczność zgromadzona na trybunach oszalała. Prowadzenie gospodarzy do końca spotkania nie było zbytnio zagrożone, przyjezdni posiadali piłkę, ale niewiele z tego wynikało. To zimny prysznic dla kibiców. "Jesteśmy teraz w okresie miesiąca miodowego, od Brazylii 1962 żadna drużyna nie obroniła mistrzostwa świata i wątpię, czy nam się to uda z 39-letnim Messim. Ostatnich trzech lat nikt nam jednak nie odbierze" - napisał jeden z nich na stronie hiszpańskiej "Marki", nawiązując do triumfu w mundialu 2022 oraz Copa America 2021 i 2024. W tabeli eliminacji Argentyna pozostaje na prowadzeniu z 22 punktami . Kolumbia ma ich 19 i w nocy z piątku na sobotę polskiego czasu może do niej doskoczyć, jeśli wygra nad czwartym Urugwajem. Trzecia jest Brazylia (17), a Paragwaj szósty, zrobił kolejny krok do awansu na swój pierwszy mundial od 2010 roku (16 oczek). Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.