sports
Wielka kasa w boto. Milioner wyladuje na bruku
W ostatnich miesiacach 2024 roku trwaa zazarta walka o zakontraktowanie Jakuba Miskowiaka. 23-latek trafi w koncu do ZOOleszcz GKM-u Grudziadz ktory tym manewrem solidnie wzmocni sie na pozycji U24. Za kilka miesiecy bedzie zgoa inaczej. Karta sie odwroci poniewaz polski mistrz swiata nie bedzie juz spenia warunkow tego przepisu. Musi znaczaco zwiekszyc swoje notowania i zarazem zmniejszyc oczekiwania finansowe. W innym wypadku wyleci z PGE Ekstraligi. Teraz to on musi sie postarac o wzgledy klubow z elity.
W ostatnich miesiącach 2024 roku trwała zażarta walka o zakontraktowanie Jakuba Miśkowiaka. 23-latek trafił w końcu do ZOOleszcz GKM-u Grudziądz, który tym manewrem solidnie wzmocnił się na pozycji U24. Za kilka miesięcy będzie zgoła inaczej. Karta się odwróci, ponieważ polski mistrz świata nie będzie już spełniał warunków tego przepisu. Musi znacząco zwiększyć swoje notowania i zarazem zmniejszyć oczekiwania finansowe. W innym wypadku wyleci z PGE Ekstraligi. Teraz to on musi się postarać o względy klubów z elity. Finansowe eldorado wśród zawodników do lat 24 trwa w najlepsze. Wszystko przez przepis, który wszedł w życie od sezonu 2021. W związku z tym, że jest deficyt jakościowych zawodników, spełniających warunki regulaminu, najlepsi z nich mają niezwykle wysokie stawki. Choć ich umiejętności znacząco odbiegają od zarabianych pieniędzy. Jednym z beneficjentów jest Jakub Miśkowiak. Kiedy startował jako młodzieżowiec, pokładano w nim ogromne nadzieje. Był czołowym juniorem na świecie i mocnym punktem Krono-Plast Włókniarza Częstochowa. W klubie spod Jasnej Góry wielokrotnie wskakiwał w miejsce słabiej dysponowanych seniorów. Czar natychmiast prysł w chwili, gdy Miśkowiak rozpoczął starty jako senior. Choć poszły na łeb na szyję, to zarobki wystrzeliły w górę. Nieoficjalnie jego nowy kontrakt w Grudziądzu ma opiewać nawet na 950 tysięcy złotych za podpis i 9,5 tysiąca złotych za punkt. W Ekstralidze są zawodnicy, którzy punktują lepiej, a o takich stawkach mogą tylko pomarzyć. Przyczyny problemu w głównej mierze zrzucano na kłopoty sprzętowe. 23-latek przerzucał wiele silników, próbował różnych tunerów, lecz na dłuższą metę nic z tego nie wychodziło. Wraz z niedopasowanym motocyklem popełniał coraz więcej błędów podczas wyścigów. Kibice do dziś pamiętają jeden z biegów, w którym spadł z pierwszej na ostatnią pozycję. Choć w fazie play-off zauważono minimalny wzrost formy, to trudno się spodziewać stabilnej dyspozycji na przestrzeni całego sezonu. W to jednak muszą wierzyć w ZOOleszcz GKM-ie. Klub nie miał wielkiego pola manewru na rynku transferowym. Wymiana Pludry na Miśkowiaka stanowi dla nich duży atut, lecz dla samego zawodnika jest to ostatnia szansa. Jeśli nie zacznie punktować na wyższym poziomie, to praktycznie nie ma szans na kolejny kontrakt w PGE Ekstralidze . W 2026 roku nie będzie już zawodnikiem do lat 24. Nie dość, że musi zanotować spory progres, to w dodatku obniżyć swoje wymagania finansowe. Teraz już nie będzie rozdawał kart, tylko samemu będzie musiał zabiegać o względy klubów z elity. W innym wypadku wyleci z najlepszej ligi świata i to na bardzo długo. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2025 . Wszystkie prawa zastrzeżone.
PREV NEWSPolak postawiony pod sciana inaczej wyleci z hukiem. Drugiej szansy nie dostanie
NEXT NEWSRosnace oczekiwania nie beda problemem dla Motoru. "Pracujemy tak samo"
Smaszcz wziea w obrone Marianne Schreiber. Uderzya w jej meza. "Wstyd"
Paulina Smaszcz i Marianna Schreiber poznay sie na planie "Krolowych przetrwania" i nieoczekiwanie z ich relacji narodzia sie przyjazn. Pania sa od siebie swiatopogladowo bardzo daleko ale poaczyy je macierzynskie doswiadczenia oraz znani mezowie ktorzy zdecydowali sie szukac szczescia z innymi kobietami. Smaszcz postanowia zareagowac i w rozmowie w ostrych sowach skomentowaa zachowanie ukasza Schreibera.
Emerytura Gortata. Pada kwota. To jest nokaut
Marcin Gortat przez 12 lat wystepowa w NBA dzieki czemu dorobi sie pokaznych pieniedzy. Czesc z nich jest mu wypacana w formie emerytury mowa o kwocie w okolicach 35 tys. zotych miesiecznie. Wywouje to niemae poruszenie do czego byy koszykarz odnios sie w rozmowie z Jastrzab Post. - Prawda jest taka ze mam taka emeryture ale prosze mi wierzyc to nie ma nic wspolnego z moim zyciem - powiedzia.
By Hubert RybkowskiObiecujace losowanie Igi Swiatek w Australian Open. Polki poznay rywalki
Iga Swiatek Magdalena Frech i Magda Linette znalazy sie w gownej drabince wielkoszlemowego Australian Open 2025. W czwartek reprezentantki Polski poznay przeciwniczki w I rundzie.
Swiatek zagra z mistrzynia olimpijska pech Sabalenki i Gauff. Oto drabinka Australian Open
W momencie gdy rozgrywano decydujaca runde eliminacji Australian Open rozlosowano juz gowna drabinke zmagan. Swoje pierwsze rywalki poznay Iga Swiatek i Aryna Sabalenka oraz pozostae nasze reprezentantki majace juz gwarancje miejsca w docelowych rozgrywkach czyli Magdalena Frech oraz Magda Linette. Swiatek rozpocznie zmagania od starcia z mistrzynia olimpijska z Paryza w grze mieszanej. Szczescia w losowaniu nie miaa Sabalenka ktora juz w czwartej rundzie moze zagrac z Mirra Andriejewa a na dodatek ma w swojej poowce Coco Gauff.
Swiatek kontra mistrzyni olimpijska pech Sabalenki. Oto drabinka kobiecego Australian Open
W momencie gdy rozgrywano decydujaca runde eliminacji Australian Open rozlosowano juz gowna drabinke zmagan. Swoje pierwsze rywalki poznay Iga Swiatek i Aryna Sabalenka oraz pozostae nasze reprezentantki majace juz gwarancje miejsca w docelowych rozgrywkach czyli Magdalena Frech oraz Magda Linette. Swiatek rozpocznie zmagania od starcia z mistrzynia olimpijska z Paryza w grze mieszanej. Szczescia w losowaniu nie miaa Sabalenka ktora juz w czwartej rundzie moze zagrac z Mirra Andriejewa a na dodatek ma w swojej poowce Coco Gauff.
Puchary pustyni. W pice wszystko jest jedynie kwestia ceny
Europejskie druzyny lataja po Superpuchar kraju na Bliski Wschod. Petrodolary nie skusiy jeszcze Anglikow i Niemcow ale to moze byc tylko kwestia czasu.
By Tomasz Wacławek