Home/sports/Wbieg na murawe zeby zrobic sobie zdjecie z Ronaldo. Usysza wyrok

sports

Wbieg na murawe zeby zrobic sobie zdjecie z Ronaldo. Usysza wyrok

- Chciaem to zrobic od wielu lat - przyzna w rozmowie z gol24.pl Filip Brocki ktory wtargna na murawe Stadionu Narodowego by zrobic sobie zdjecie z Cristiano Ronaldo. 20-letni kibic zaplanowa caa akcje i wykorzysta moment nieuwagi ochroniarzy dzieki czemu udao mu sie nawet zamienic kilka zdan z Portugalczykiem. W efekcie zdoby zdjecie ale bedzie o to sono kosztowac.

By Kacper Ciuksza | October 15, 2024 | sports

W 63. minucie meczu Polska - Portugalia Cristiano Ronaldo został zmieniony przez Diogo Jotę. Kilkanaście sekund przed jego zejściem na boisko wtargnął kibic, który ruszył do Portugalczyka i chciał zrobić sobie z nim zdjęcie. Gwiazdor zatrzymał ochronę, pozwolił się sfotografować i później udał się na ławkę rezerwowych. Okazuje się, że kibic miał na to szczegółowy plan. Tak zdobył zdjęcie z Cristiano Ronaldo. Miał plan, a teraz zapłaci karę Kibic, któremu udało się zrobić zdjęcie z Ronaldo, to Filip Brocki z Ligoty Małej pod dolnośląską Oleśnicą. Mężczyzna obchodzi właśnie 20. urodziny i to fotografia z legendą była dla niego prezentem. Okazuje się, że szczegółowo to zaplanował, o czym powiedział w rozmowie z Brocki najpierw chciał zrobić sobie zdjęcie z idolem w hotelu, gdzie specjalnie wykupił noc za 1000 złotych, ale mu się nie udało. Wtedy postanowił, że wtargnie na boisko Stadionu Narodowego. - Chciałem to zrobić od wielu lat. Myślałem o tym jeszcze gry byłem mały i Real Madryt grał na Narodowym z Fiorentiną. No ale wtedy byłem nieletni i rodzice mnie powstrzymali - wyjaśnił. By zrobić zdjęcie z Ronaldo, kupił bilety na sektor VIP Silver po wcześniejszym przeanalizowaniu sytuacji. - Na VIP Gold było więcej ochroniarzy, bo tam była brama, z której wychodzili piłkarze. Ja to wszystko analizowałem. Oglądałem podobne sytuacje i widziałem, jak on reaguje, gdy ktoś do niego podbiega tak na murawie. Wiedziałem, że mecz musi iść po myśli Portugalii, bo zdarzało się tak, że Cristiano odmawiał zdjęcia - wyjaśnił. Później uznał, że na boisko wskoczy w drugiej połowie i tak faktycznie zrobił, tuż przed zejściem Ronaldo na ławkę rezerwowych. - Pięć metrów przed nim zwolniłem. "Por favor, Cris, foto" - mówiłem spokojnym tonem. On przekazał w tym momencie kapitańską opaskę koledze z drużyny. Zrobiłem krótkie nagranie wideo, z którego potem wyciąłem ujęcie. On powiedział, że da mi autograf za linią. Objął mnie i dodał: "Spokojnie, wszystko będzie dobrze. Chodź ze mną do linii" - wyjawił 20-latek. Po meczu kibic trafił w ręce policji, a w niedzielę nawet do aresztu do Grodziska Wielkopolskiego. Tam w niedzielę odbyła się rozprawa, a sąd wyznaczył karę - 5 tysięcy złotych grzywny i dwuletni zakaz stadionowy w całej Polsce. - Nie mogę na przykład iść teraz na mecz Śląska, ale zakaz nie obowiązuje za granicą, a ja jestem fanem Realu Madryt, więc tam mogę lecieć na mecz - mówił dumny kibic.

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS