Home/sports/"Wampir" z Kielc oberwa za swoje. Rzuci sie na rywala z zebami spotkaa go kara

sports

"Wampir" z Kielc oberwa za swoje. Rzuci sie na rywala z zebami spotkaa go kara

Jorge Maqueda z Industrii Kielce pozna wysokosc kary za haniebny incydent jakiego dopusci sie w trakcie ligowego spotkania z Wisa Pock. Za ugryzienie rywala w plecy zosta zawieszony na cztery mecze Orlen Superligi. Ofiara okaza sie Mirsad Terzic ktory nigdy wczesniej nie zosta w ten sposob... sfaulowany. Klub z Mazowsza nie hamowa sie z komentarzem i w mediach spoecznosciowych nazwa agresora "wampirem z Kielc".

October 17, 2024 | sports

Jorge Maqueda z Industrii Kielce poznał wysokość kary za haniebny incydent, jakiego dopuścił się w trakcie ligowego spotkania z Wisłą Płock. Za ugryzienie rywala w plecy został zawieszony na cztery mecze Orlen Superligi. Ofiarą okazał się Mirsad Terzić, który nigdy wcześniej nie został w ten sposób... sfaulowany. Klub z Mazowsza nie hamował się z komentarzem i w mediach społecznościowych nazwał agresora "wampirem z Kielc". Do zdarzenia, które odbiło się szerokim echem, doszło w minioną niedzielę. W 21. minucie Jorge Maqueda zdobył bramkę, a chwilę potem starł się z Mirsadem Terziciem. Jak relacjonował Bośniak, został wówczas ugryziony w plecy. Sędziowie przeanalizowali sytuację na powtórkach. Efekt? Niebieska kartka dla rozgrywającego Industrii, oznaczająca dodatkową karę. Skandal po zakończeniu "Świętej wojny". Sprawą zajęła się Superliga Wiadomo było, że Hiszpan nie uniknie zawieszenia. W czwartek ogłoszono, że nie wystąpi w czterech najbliższych potyczkach ligowych. Decyzję podjął Piotr Łebek, sprawujący funkcję komisarza ligi. "Wymiar kary ustalono, mając na uwadze charakter niesportowego zachowania oraz sposób jego popełnienia, w szczególności fakt, że ukarany w sposób rozmyślny ugryzł zawodnika drużyny przeciwnej w plecy (bark / łopatka). Tego rodzaju zachowanie należy uznać za nie tylko wybitnie niesportowe, ale przekraczające granice ryzyka sportowego, w tym zmierzające do wyrządzenia drugiemu zawodnikowi krzywdy, a tym samym pozbawienia zdrowia" - czytamy w komunikacie. "Fakt małej intensywności naruszenia nie stanowi w tym przypadku okoliczności łagodzącej w zakresie, w jakim tego rodzaju zachowanie nosi znamiona zachowania chuligańskiej, które zaostrza odpowiedzialności za popełniony czyn, a tym samym wpływa na wymiar kar" - dodano w uzasadnieniu. Nie jest to sankcja najsurowsza z możliwych. Maksymalny wymiar kary wynosi sześć meczów pauzy. Maqueda nie zagra z Energą MKS-em Kalisz, Śląskiem Wrocław, Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski i PGE Wybrzeżem Gdańsk. Do dyspozycji sztabu szkoleniowego kielczan będzie dopiero pod koniec listopada. To zapewne niejedyna sankcja po niedzielnej awanturze. Kolejnych można się spodziewać w przyszłym tygodniu. Przesłuchani mają zostać trenerzy drużyn, którzy tuż po meczu uczestniczyli w zamieszkach - Xavier Sabate z Orlenu Wisły Płock i Tałant Dujszebajew z Industrii Kielce. W grę wchodzą wielomiesięczne zawieszenia i kary finansowe. Ligowy hit pełen emocji. Niespodzianka dużego kalibru w Głogowie Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS