Home/sports/Verstappen i Norris zatrzymani. Niespodzianka w Grand Prix USA

sports

Verstappen i Norris zatrzymani. Niespodzianka w Grand Prix USA

W ten weekend kierowcy Formuy 1 zawitali do USA a konkretnie na tor w Austin aby tam zmierzyc sie w rywalizacji o kolejne punkty w klasyfikacji generalnej. Jako lider klasyfikacji generalnej do tych wyscigow przystepowa Max Verstappen z Red Bulla. Za jego plecami czai sie Lando Norris z McLarena i to wasnie Brytyjczyk startowa z pole position. Ostatecznie Verstappen wjecha na mete trzeci a Norris czwarty przed nimi uplasowali sie Charles Leclerc oraz Carlos Sainz.

October 20, 2024 | sports

W ten weekend kierowcy Formuły 1 zawitali do USA, a konkretnie na tor w Austin, aby tam zmierzyć się w rywalizacji o kolejne punkty w klasyfikacji generalnej. Jako lider klasyfikacji generalnej do tych wyścigów przystępował Max Verstappen z Red Bulla. Za jego plecami czaił się Lando Norris z McLarena i to właśnie Brytyjczyk startował z pole position. Ostatecznie Verstappen wjechał na metę trzeci, a Norris czwarty, przed nimi uplasowali się Charles Leclerc oraz Carlos Sainz. Do końca roku kierowcom Formuły 1 pozostało już ledwie sześć wyścigów. Na pole position do zwycięstwa w klasyfikacji generalnej zdaje się być w tym momencie Max Verstappen, a więc obrońca tytułów z poprzednich trzech sezonów. Za jego plecami czai się Lando Norris z McLarena. Historyczny sukces Roberta Kubicy. Polak świętuje, kolejny tytuł na koncie W weekend między 18 a 20 października kierowcy przenieśli się za ocean, a konkretnie do USA na tor w Austin, gdzie rok temu wygrał właśnie Verstappen, a drugi był Norris. Na papierze wszystko zapowiadało, że znów między tą dwójką rozegra się walka o zwycięstwo. Tym bardziej, gdy spojrzymy na wyniki kwalifikacji. Te wygrał bowiem kierowca z McLarena i to on do niedzielnego wyścigu podchodził, startując z pole position. Za jego plecami czaił się jednak lider klasyfikacji generalnej, a przed nimi 56 okrążeń, na których wszystko mogło się wydarzyć. Max Verstappen uderzył pięścią w stół, ależ wynik. Zadecydowało 0,012 sekundy Po starcie nic się w tej kwestii nie zmieniło, wciąż to Norris był na prowadzeniu i próbował wypracować sobie jakąś przewagę nad peletonem. Po jakimś czasie na czoło wyścigu nieco niespodziewanie wysunął się duet Charles Leclerc oraz Carlos Sain z, a Norris i Verstappen jechali kilkanaście sekund za nimi. Ostatecznie właśnie w takim składzie kierowcy wjechali na metę i to Leclerc niespodziewanie wygrał całą rywalizację, inkasując 25 punktów. Drugie miejsce przypadło Sainzowi, a trzecie Verstappenowi. Tym razem Norris na podium nie wjechał, a do zwycięzcy stracił ponad 20 sekund. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS