Blogs
Home/sports/ukasz Kozub rozgrywajacy Asseco Resovii duze druzyny rodza sie w bolach

sports

ukasz Kozub rozgrywajacy Asseco Resovii duze druzyny rodza sie w bolach

Duze druzyny rodza sie w bolach meczarniach i mam nadzieje ze my tak tez sie urodzimy mowi po ostatnim wygranym...The post ukasz Kozub rozgrywajacy Asseco Resovii duze druzyny rodza sie w bolach appeared first on Super Nowosci - wiadomosci z Rzeszowa i Podkarpacia.

By Rafał Myśliwiec | October 31, 2024 | sports

– Duże drużyny rodzą się w bólach, męczarniach i mam nadzieje, że my tak też się urodzimy – mówił po ostatnim wygranym meczu 3-2 z PSG Stalą Nysa, Łukasz Kozub, rozgrywający Asseco Resovii. – To było bardzo ważne zwycięstwo, w sytuacji, w której się znajdujemy, gdzie to granie nam nie idzie tak płynnie od początku sezonu, gdzie mamy dużo problemów z jakością, ze zdrowiem – mówił po meczu z zespołem z Nysy, Łukasz Kozub. -. Nie sprawiamy za dużo satysfakcji do tej pory. Kibice wspierali nas również, było mega głośno po tych akcjach w końcówkach. Szczerze, wolę takie zwycięstwo, szczególnie patrząc na moment w którym jesteśmy, niż jakbyśmy tu mieli wygrać 3-0. Wiadomo, że my zawsze musimy, a takie drużyny jak Nysa przyjeżdżając do Rzeszowa mogą. W momencie gdzie musieliśmy wygrać i było już dramatycznie momentami, gdzie broniliśmy piłek meczowych nie poddaliśmy się. Zrobiliśmy to wszyscy, każdy z zawodników ma tutaj duży wkład w zwycięstwo. To nie jest małe zadowolenie, małe zwycięstwo to jest bardzo duże zwycięstwo dla naszego zespołu. Ktoś powie o Resovia się męczyła, okej męczyła się ale tak to wygląda. Duże drużyny rodzą się w bólach, męczarniach i mam nadzieje, że my tak też się urodzimy – mówił rozgrywający Asseco Resovii. Łukasz Kozub podkreślił, że każda kolejna wygrana będzie dodawać zespołowi pewności siebie. – Wieżę, że takie zwycięstwo daje nam dużo, ale to trzeba wywalczyć na boisku. W niedzielę gramy znów kolejny mecz, z drużyną która nie ma nic do stracenia i przyjedzie się bawić na Podpromiu jak te zespoły z teoretycznie niższym budżetem więc musimy być czujni i ciężko pracować – mówi Kozub, który na boisku pojawił się w trakcie meczu. W poprzednim spotkaniu z ekipą z Częstochowy wyszedł w podstawowym składzie, ale został zmieniony. Z kolei gdy wszedł w trakcie gry w meczu w Warszawie spisywał się bardzo dobrze. Czy to zatem oznacza, że lepiej czuje się wchodząc w trakcie meczu, gdzie może ta presja jest nieco mniejsza... – Nie wiem co odpowiedzieć. Chce grać, zaczynać w szóstce, jest to inna rola niż jak się wchodzi z ławki to na pewno. Zresztą to było 15 minut mojego życia z Częstochową więc ja się nie będę rozwodził czy będę zaczynał czy nie w szóstce. Trener podjął taka decyzję, że zostałem zmieniony, a kto wie co by się wydarzyło. Nie będę się rozwodził się w tym temacie – stwierdził Łukasz Kozub.

SOURCE : supernowosci24
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS