sports
Trzy gole w meczu Liverpool - Chelsea Kluczowa zmiana w tabeli
Liverpool bardzo dobrze spisuje sie na starcie sezonu Premier League. To samo zdanie pasuje rowniez do Chelsea w zwiazku z czym spotkanie tych dwoch zespoow zapowiadao sie jako wielki hit. I nie mozna powiedziec aby rozczarowao w koncu pady trzy bramki. Kluczowe dla wyniku okazay sie trzy minuty na poczatku drugiej poowy. A najwieksza gwiazda spotkania by gracz ktory strzeli gola i zaliczy asyste.
18 - tyle punktów miał Liverpool po siedmiu kolejkach Premier League. To dawało mu pierwsze miejsce w tabeli, aczkolwiek w ósmej kolejce czekało go bardzo wymagające starcie z rozpędzoną Chelsea, która jedyną porażkę poniosła w pierwszej serii gier (0:2 z Manchesterem City). W londyńskiej drużynie wielkim wydarzeniem był powrót do gry kapitana Reece'a Jamesa. Poprzedni oficjalny mecz rozegrał on 15 maja z Brighton (2:1), od tamtego czasu pauzował, przede wszystkim z powodu kontuzji, które trapią go od dłuższego czasu (w sezonie 2023/24 zaliczył tylko 11 występów). Trzy gole w meczu Liverpool - Chelsea. Mohamed Salah nie miał litości dla byłego klubu Na ciekawsze wydarzenia na boisku kibice czekali niemal pół godziny. Wtedy Levi Colwill sfaulował we własnym polu karnym Mohameda Salaha i sędzia podyktował rzut karny. Do piłki podszedł sam poszkodowany i zupełnie zmylił Roberta Sancheza. A mimo że w przeszłości grał w Chelsea, to celebrował to trafienie jak wiele innych (wykonał typową dla siebie imitację łucznika). Po chwili Egipcjanin znów błysnął i wystawił piłkę Cody'emu Gakpo, któremu pozostało trafić do pustej bramki. Zrobił to, lecz interweniowali sędziowie - wcześniej w tej akcji był spalony i nadal było 1:0 dla gospodarzy. W doliczonym czasie pierwszej połowy znów zagotowało się w polu karnym Chelsea. Sanchez powstrzymał próbującego oddać strzał Curtisa Jonesa, tyle że sytuacja wyglądała bardzo niejednoznacznie. Arbiter John Brooks początkowo wskazał na punkt karny. Dopiero po wideoweryfikacji zmienił decyzję. Trzy minuty radości Chelsea w meczu z Liverpoolem. Kolejny błysk Mohameda Salaha Tuż po przerwie VAR musiał interweniować ponownie. Wówczas Nicolas Jackson wyszedł sam na sam z Caoimhinem Kelleherem i zdobył bramkę. W tym momencie sędzia liniowy podniósł chorągiewkę w górę, lecz ostatecznie trafienie zostało uznane. Jednak radość Chelsea potrwała trzy minuty. Liverpool nie pozwolił rywalom się rozpędzić, a ponownie kluczową rolę odegrał Salah. Będąc na prawym skrzydle, kapitalnie wypatrzył wbiegającego w pole bramkowe Jonesa. Ten nie najlepiej przyjął piłkę, ale uprzedził niemrawo interweniującego Sancheza i delikatnym kopnięciem wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Później na boisku nie działo się już zbyt wiele. Dopiero w doliczonym czasie gry Renato Veiga miał dobrą szansę po dośrodkowaniu Cole'a Palmera z rzutu wolnego, tyle że główkował nad bramką. Później kąśliwą wrzutkę posłał Pedro Neto, lecz nikt nie zdołał jej przeciąć, a futbolówka przeleciała tuż obok słupka. Na więcej gości już nie było stać. W Liverpoolu nieznacznie pomylił się za to Luis Diaz. 8. kolejka Premier League: Liverpool - Chelsea 2:1 Dzięki tej wygranej Liverpool zepchnął z pierwszego miejsca w tabeli Premier League Manchester City, . Teraz drużynę z Anfield czekają dwa bardzo trudne spotkania - z RB Lipsk w Lidze Mistrzów (23 października) i ligowe z Arsenalem (27 października).
Efekt Flicka W grze Barcelony widac jedna duza zmiane
Od kiedy Hansi Flick obja Barcelone kadzie duzy nacisk na odpowiednie przygotowanie fizyczne swoich zawodnikow. Wymowna jest statystyka ktora po efektownej wygranej z Bayernem Monachium przytoczyli dziennikarze "Mundo Deportivo".
Liga Konferencji Jagiellonia Biaystok - Petrocub Hincesti. Relacja live i wynik na zywo
Gownym zadaniem bedzie przejecie kontroli nad meczem - uwaza kapitan Jagiellonii Taras Romanczuk. W czwartek aktualni pikarscy mistrzowie Polski zagraja u siebie z Petrocubem Hincesti w drugiej kolejce fazy ligowej pikarskiej Ligi Konferencji.
Tyle Legia i Jagiellonia zarobiy w Lidze Konferencji. Miliony pyna na konta
Legia Warszawa zmierzy sie w czwartek z TSC Backa Topola w drugim spotkaniu fazy ligowej Ligi Konferencji. Bedzie miaa zatem szanse nie tylko na drugie zwyciestwo ale na kolejny zastrzyk gotowki. Jesli uda jej sie pokonac rywala zarobi przeciez 400 tys. euro. Portal Football Meets Data poinformowa ze dotad zagwarantowaa sobie juz ponad szesc milionow euro podczas gdy Jagiellonia Biaystok ok. mln mniej. Wyjasniamy dlaczego tak wyglada sytuacja.
By Hubert PawlikCarlo Ancelotti chce pomocy kontuzjowanego zawodnika. Ma byc czescia zespou
W szatni Realu Madryt brakuje prawdziwego lidera. Zauwazy to trener Krolewskich. Chce sciagnac obronce znowu do druzyny.
Zatem juz oficjalnie jest pierwsza rywalka Igi Swiatek. To rewelacja z Sydney
Choc do rozpoczecia kolejnego tenisowego sezonu zostao jeszcze 67 dni zas do pierwszych meczow Igi Swiatek i Huberta Hurkacza nawet o trzy wiecej to juz dzis wiadomo z kim nasze tenisowe gwiazdy rozegraja swoje pierwsze spotkania. A nawet wiecej pojawiy sie oficjalne godziny. Rywalka wiceliderki rankingu WTA bedzie 25-letnia Malene Helgo Norwezka jest obecnie klasyfikowana na 461. miejscu w rankingu. A gdy ostatnio Polka graa z tak nisko notowana tenisistka pokonaa ja... "rowerem".
Zuzel. Siegneli po potrojna korone. Rywale z piecioma "goscmi" w skadzie
Ekipa Poole Pirates bya w tym sezonie bezkonkurencyjna na poziomie brytyjskiej Championship. Podopieczni Neila Middleditcha w srode siegneli po kolejne trofeum zdecydowanie pokonujac Oxford Cheetahs 5733.