Home/sports/Trzesienie ziemi w klubie Zalewskiego. Decyzja ktora zmienia wszystko

sports

Trzesienie ziemi w klubie Zalewskiego. Decyzja ktora zmienia wszystko

Trwa pierwsza kolejka Ligi Mistrzow. Do gry weszy juz dwa woskie zespoy - Juventus wygra z PSV Eindhoven 31 a Milan przegra z Liverpoolem 13. Swoje mecze wkrotce rozegraja Inter Atalanta i Bologna ale wszystkie druzyny zostay w srode przycmione przez... Rome. Rzymianie nie graja w elitarnych rozgrywkach ale mimo to skradli juz show. Wszystko przez decyzje ws. swojego trenera z ktorym przed trzema miesiacami przeduzyli kontrakt.

By Filip Macuda | September 18, 2024 | sports

AS Roma słabo rozpoczęła sezon Serie A. Rzymianie zremisowali z Cagliari (0:0), przegrali z Empoli (1:2), podzielili się punktami z Juventusem (0:0), a ostatnio z Genoą (1:1). Takie wyniki i 16. miejsce w ligowej tabeli sprawiły, że pracę stracił szkoleniowiec "Giallorossich" Daniele De Rossi. Decyzja o jego zwolnieniu zaskoczyła jednak niemal wszystkich. Absurdalna decyzja Romy. De Rossi zwolniony - Wystarczyła mała zmiana w podejściu do zespołu, w relacjach z piłkarzami i od razu przyszły wyniki. Teraz musimy obserwować, jak ta historia się zakończy. Osobiście życzę mu, by został naszym Alexem Fergusonem i pozostał przez wiele lat w Romie - . Tak jak większość kibiców był oczarowany zmianą, jaka nastąpiła od stycznia, czyli momentu, w którym Daniele De Rossi zastąpił na ławce trenerskiej Jose Mourinho. Roma zaczęła punktować lepiej, w Lidze Europy rozbiła Brighton i Milan i w pewnym momencie wydawało się, że rzuci wyzwanie rewelacyjnemu Bayerowi Leverkusen. Mogła wyeliminować Niemców z rozgrywek. Tak się nie stało, ale we Włoszech zgodnie uznano, że De Rossi zmienił oblicze Rzymian. Tak też uznać musiały władze Romy. Rodzina Friedkinów w czerwcu postanowiła przedłużyć kontrakt z trenerem na kolejne lata, a latem przeprowadzono prawdziwą rewolucję transferową. Do Rzymu sprowadzono Artema Dowbyka, Matiasa Soule, Manu Kone i Enzo Le Fee. Wykupiono Angelino, a już po zakończeniu okna transferowego wzmocniono obronę zakontraktowaniem Mario Hermoso i Matsa Hummelsa. Nowy dyrektor sportowy Florent Ghisolfi wydał prawie 100 milionów euro na wzmocnienia, które wydawały się być skrojone pod De Rossiego. Problem w tym, że ten przy pierwszym kryzysie - niespełna trzy miesiące po podpisaniu kontraktu (umowę przedłużył 25 czerwca - przyp.red) został zwolniony. Włoscy dziennikarze nie dowierzają - zwłaszcza uwzględniając ostatnie doniesienia. - Młody trener jest w trakcie swojego pierwszego pełnego sezonu w klubie, z którego pochodzi, a pierwsze negatywne wyniki w tym sezonie wywarły na nim dużą presję. "Il Messaggero" pisze, że w ciągu dnia przeprowadzono kilka prywatnych i grupowych rozmów, ale widać, że klub nie chce dokonywać drastycznych zmian - czytaliśmy na portalu romapress.net, który jeszcze wczoraj informował o pełnym wsparciu rodziny Friedkinów względem trenera. Wściekli są także kibice, którzy w komentarzach pod postem ogłaszającym rozstanie z De Rossim nie pozostawili suchej nitki na właścicielach. "Powinniście się wstydzić", "Wynoście się z tego miasta. Wynoście się stąd. Jesteście wstydem", "Dziś w historii Romy jest dzień hańby" - to tylko niektóre cenzuralne i nadające się do zacytowania komentarze. Jak zwolnienie De Rossiego wpłynie na sytuację Nicoli Zalewskiego, który został odsunięty od pierwszego zespołu? - Wiem jedynie, że sytuacja ma związek z jego wygasającym kontraktem. To nie była moja decyzja. Nie odsunąłem go od składu. To klub tak zadecydował i zostało mi to przekazane kilka dni temu - ujawniał zwolniony już trener, cytowany przez romapress.net. Dodawał, że uważał Polaka za ważnego piłkarza w okresie przygotowawczym. Poniekąd wstawił się więc za nim. Niewykluczone, że nowy szkoleniowiec - nie znający jeszcze Polaka - nie będzie miał mocy sprawczej, aby zmienić decyzję zarządu. Jaki los czeka De Rossiego? Historia w ostatnich latach pokazała między innymi przypadek Eusebio Di Francesco. To człowiek, który w 2018 roku awansował z Romą do półfinału Ligi Mistrzów, ale rok później w klubie go już nie było. Z młodego, aspirującego do bycia czołowym włoskim szkoleniowcem, stał się uczestnikiem karuzeli trenerskiej. Od 2019 roku tuła się po słabszych klubach na Półwyspie Apenińskim. Pracował w Sampdorii, Cagliari, Hellasie, spadł do Serie B z Frosinone, a teraz podobny los może czekać go z Venezią, która na starcie nowego sezonu zdobyła tylko jeden punkt w czterech meczach. Choć pobytem w Romie De Rossi zapewnił sobie najpewniej kilka lat na karuzeli trenerskiej, to wydaje się, że klub, którego jest absolutną legendą, wrzucił go na zbyt wysokiego konia, zaufał, a przy okazji pierwszego kryzysu wykorzystał jako tarczę ochronną. Włoskie media wśród kandydatów na nowego trenera wymieniają między innymi Massimiliano Allegrego, Maurizio Sarriego, czy Ivana Juricia.

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS