Blogs
Home/sports/Trener zdja Polaka w 33. minucie. Pusciy mu nerwy

sports

Trener zdja Polaka w 33. minucie. Pusciy mu nerwy

To nie byo udane popoudnie dla Tymoteusza Puchacza. Niezadowolony z dyspozycji polskiego zawodnika by trener Holstein Kiel Marcel Rapp ktory zmieni reprezentanta Polski juz w 33. minucie meczu. Ten nie ukrywa zosci.

November 24, 2024 | sports

To nie było udane popołudnie dla Tymoteusza Puchacza. Niezadowolony z dyspozycji polskiego zawodnika był trener Holstein Kiel, Marcel Rapp, który zmienił reprezentanta Polski już w 33. minucie meczu. Ten nie ukrywał złości. W tym artykule dowiesz się o: W niedzielę (24 listopada) Holstein Kiel podejmowało 1.FSV Mainz 05 w meczu 11. kolejki Bundesligi. Gospodarze tego starcia, chcąc polepszyć swoją nieciekawą sytuację w tabeli (znajdują się w strefie spadkowej), nie mogli sobie pozwolić na kolejną porażkę. Nie udało się jednak tego uniknąć. Już początek spotkania pokazał, że o korzystny wynik będzie trudno. W 11. minucie Timona Weinera pokonał Nadiem Amiri. Stracona bramka nie podziałała na gospodarzy mobilizującą i ich gra nadal pozostawiała wiele do życzenia. Wobec tego Marcel Rapp zareagował i już w 33. minucie dokonał dwóch zmian. Z boiska ściągnięci zostali Shuto Machino oraz Tymoteusz Puchacz . Reprezentant Polski przez dwa kwadranse gry nie dał żadnych powodów trenerowi do tego, by trzymał go na boisku. ZOBACZ WIDEO: "Nie takie nazwiska przegrywają". Kibice bronią selekcjonera Probierza "Tymek Puchacz zdjęty z boiska w 33. minucie. Znów bardzo słaby występ, zero zdziwienia. Znów jego miejsce na lewym wahadle zajmuje prawonożny ofensywny pomocnik" - napisał na platformie X Marcin Borzęcki, dziennikarz Viaplay. 25-latek chwilę po opuszczeniu murawy nie ukrywał złości i miał problem z utrzymaniem nerwów. W efekcie piłkarz kopnął w bandę reklamową (nagranie wideo możesz zobaczyć na końcu artykułu). Wprowadzone zmiany na niewiele się zdały i nie odwróciły losów spotkania. Jeszcze przed przerwą goście podwyższyli prowadzenie. W drugich 45 minutach przyjezdni raz jeszcze wpisali się na listę strzelców.

SOURCE : sportowefakty
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS