sports
Szklanka do poowy pena. Po drugiej poowie bliska dna
Jezeli komus sie wydaje ze takiego meczu jak ten wczorajszy w wykonaniu polskiej reprezentacji jeszcze nie widzia jest w bedzie. Nie dalej jak potora roku temu w Brukseli tez w Lidze Narodow przeciw Belgom prowadzilismy nawet 1-0 po golu Roberta Lewandowskiego. Na przerwe schodzilismy z remisem 1-1. By ostatecznie w drugiej poowie stracic piec goli i przegrac 1-6. Posada Czesawa Michniewicza wisiaa wtedy na wosku.
Kilka dni później reprezentacja się pozbierała i zremisowała w Rotterdamie z Holandią 2-2. Bez „Lewego” i Kamila Glika. Z debiutującym w kadrze Jakubem Kiwiorem, harującym jak wół Krzysztofem Piątkiem na szpicy, bramką Matty’ego Casha i Piotrem Zielińskim w roli kapitana. Jeżeli chcemy szukać analogii i przy tym nadziei, to może podobnie będzie i teraz. Obawy z pewnością są, bo znów po ostrym laniu zagramy jeszcze bardziej osłabieni, lecz jednak wystąpimy u siebie i nie z „Oranje”, a ze Szkocją. I wystarczy nam remis. Dzięki Bogu, że we wrześniu na Hampden piłkarski Bóg był po naszej stronie i że mieliśmy Nikolę Zalewskiego w „gazie”. Bez jego bezczelności, brawury i pędu do przodu nigdy byśmy w Glasgow nie wygrali. W poniedziałek chciałbym, abyśmy na moment zeszli „z naszej drogi”. Nie musimy grać ofensywnie. Zamurujmy się. Serio. I nie mam nic przeciwko temu, żeby tak jak na De Kuip 8 czerwca 2022 roku ten wieczór znów należał do „Skorupa”. ZOBACZ TAKŻE: Awaryjne powołanie do reprezentacji Polski! Ważna decyzja Michała Probierza Jeżeli najlepszym piłkarzem w Porto był grający przez niewiele ponad pół godziny Bartosz Bereszyński to coś mi tu nie gra. Piłkarz, który pojawił się w „jedenastce” po raz pierwszy od roku i tylko dlatego, że na zgrupowaniu z kontuzją wypadł Przemysław Frankowski. „Bereś” zagrał do tego nie na swej nominalnej pozycji, jest piłkarzem drugoligowego włoskiego średniaka. Drugim paradoksem jest to, że zespół „posypał” się w obronie gdy stracił odsądzanego od dawna od czci, wiary, fartu i umiejętności Jana Bednarka. Już po nominacjach na listopad zwracałem także na tych łamach uwagę na to, że brakuje nam środkowych obrońców. Na liście znalazło się prawie trzydzieści nazwisk, ale gdyby za kartki wypadli Sebastian Walukiewicz wraz z Bednarkiem w poniedziałek formację obronną trzeba byłoby łatać albo przesunięciem na pół-prawego stopera „Beresia” albo umieszczać w podstawie osiemnastoletniego debiutanta Michała Gurgula. Upomnienie w Porto dostaliśmy jedno. Inna sprawa, że trudno mówić, że na szczęście, skoro dotyczyło to tylko grającego na czas Marcina Bułkę, bo świadczy to o tym, że jakie było nasze podejście do meczu. Tak jak w słynnej scenie w filmie „Seksmisja”: „Agresja? Poziom zero”. Portugalia wygrała 5-1, a żółte kartki zobaczyło jej czterech piłkarzy. Z pola. Zostaliśmy zatem bez pola manewru w defensywie, ze słabo wyglądającym Kiwiorem oraz niedoświadczonymi wciąż Walukiewiczem i Kamilem Piątkowskim. Tomasz Kędziora z mistrza Grecji PAOK-u Saloniki, grający regularnie także w Lidze Europy mógł chyba znaleźć się w kadrze? Skoro jej najlepszym elementem był wczoraj piłkarz drugoligowej Sampdorii Genua... Środkowych obrońców wśród powołanych od razu było za mało! Ale jak widać, z dostrzeżeniem pewnych rzeczy jest w tej kadrze kłopot. Do afery związanej z niewpisaniem do protokołu Kamila Świderskiego nie wolno nie wracać. W tej sprawie zdrzemnęli się bowiem wszyscy, nie tylko osoba bezpośrednio za to odpowiedzialna. Jeżeli nawet ja, jako widz oglądający ten mecz z poziomu kanapy i telewizora, zdziwiłem się, patrząc na skład na Flashscorze na ekranie smartfona, że nasza ławka w porównaniu z portugalską jest dziwnie krótka i nie ma na niej „Świdra”, to ktoś rzucając okiem na wydrukowaną kartkę ze składami też powinien to zauważyć. Nie trzeba było być nadmiernie spostrzegawczym, by stwierdzić, że coś tu nie gra. I dobrze byłoby, żeby i w całym naszym zespole odpowiedzialnym za pierwszą reprezentację też ktoś w końcu zwrócił uwagę na to, że „nie gra” tu więcej i nie od wczoraj. Nie tylko jeżeli chodzi o ten przypadek. Czas się obudzić. Najlepiej nie z ręką wiadomo gdzie. Żartów nie ma. Poza tymi w „memach” w sieci. W poniedziałek gra toczyć się będzie nie tylko o pozostanie w Dywizji A.
PREV NEWSNiemcy smieja sie z Polski. Porownani do czwartoligowca
NEXT NEWSReprezentacja zesza z boiska. Najsynniejsza dziennikarka kraju "Precz z rasizmem"
Lionel Messi z kolejnym rekordem. Imponujacy wynik Argentynczyka
Lionel Messi zanotowa asyste w meczu reprezentacji Argentyny przeciwko Peru. Dzieki temu Argentynczyk przeszed do historii piki reprezentacyjnej.
Szwedzi grzmia po kompromitacji polskich sedziow. "Najgorsza rzecz jaka widziaem"
- Sedziowie VAR stali w tunelu w przerwie meczu. Kocilismy sie z nimi ale nadal stali przy swoim i twierdzili ze podjeli wasciwa decyzje - mowi Alexander Isak. Szwedzki napastnik nie mog uwierzyc ze sedziowie nie uznali mu prawidowego gola.
Psycholog wyda wyrok ws. reprezentacji Polski. Probierzowi to sie nie spodoba
- W bramce sa ciage zmiany. W obronie i na pozycji defensywnego pomocnika tez. Zmienia sie w meczu taktyka. Reprezentacja od dawna nie ma stabilnego fundamentu. Chocby personalnego. Jezeli co mecz gra sie w poowie innym skadem to trudno na koniec zmontowac z tego kolektyw ktory bedzie potrafi ze soba funkcjonowac. Takze na poziomie emocjonalnym - mowi Sport.pl psycholog sportu Mateusz Brela. Rozmawiamy o mentalnosci polskiej kadry osobowosciach w jej skadzie hurtowo traconych bramkach i wpywie selekcjonera.
By Dawid SzymczakBy w reprezentacji Polski a w wieku 28 lat zakonczy kariere. Oto powod
Jak sie okazuje Micha Filip znany z wystepow w reprezentacji Polski juz w 2022 roku zakonczy kariere siatkarska. W rozmowie z portalem sport.tvp.pl wyjawi ze decyzja ta bya podyktowana problemami zdrowotnymi.
Nagy zwrot ws. Camp Nou Nagle gruchney wiesci
Od poczatku sezonu 2324 FC Barcelona rozgrywa domowe mecze na stadionie Estadi Olimpic Lluis Companys na wzgorzu Montjuic co jest efektem trwajacych prac remontowych na Camp Nou. Kiedy Barcelona ma wrocic na swoj legendarny obiekt Z najnowszych informacji wynika ze ten proceder zosta odozony co najmniej do poowy lutego przyszego roku. Barcelona poinformowaa o tym fakcie kibicow ktorzy zakupili karnety sezonowe.
By Aleksander Bernard"Krol Paryza" mowi "pas" - Rafael Nadal zakonczy kariere
22 tytuy Wielkiego Szlema w tym 14 zwyciestw we French Open 92 wygrane turnieje rangi ATP dwa zote medale igrzysk olimpijskich w Pekinie i Rio de Janeiro 23 lata profesjonalnej kariery. Legendarny hiszpanski tenisista Rafael Nadal rozegra we wtorek swoj ostatni mecz.