Blogs
Home/sports/Szeremeta wyjawia co stracia przez boks. Sowa poszy w swiat

sports

Szeremeta wyjawia co stracia przez boks. Sowa poszy w swiat

Julia Szeremeta siegnea na igrzyskach olimpijskich w Paryzu po srebrnym medal w boksie. Dao jej to niesamowita rozpoznawalnosc ktora znaczaco odmienia jej zycie. Sama zainteresowana zdradzia ze popularnosc ma jednak swoje blaski i cienie. - Nie jest to lekkie kiedy nie mozesz przejsc ulica - przekazaa w rozmowie z TVP Sport. Dodatkowo ujawnia rowniez co konkretnie zabrao jej piesciarstwo.

By Hubert Pawlik | November 08, 2024 | sports

Julia Szeremeta skradła serca wszystkich polskich podczas IO w Paryżu. Nie tylko chodzi o zdobyty przez nią srebrny medal, ale również styl, w jakim pokonywała kolejne rywalki. Miała bardzo duży luz, imponująco poruszała się na nogach i nie unikała wymian w półdystansie. Mimo że w przegrała z , to wszyscy są zgodni, że zasłużyła na najwyższy laur. Szeremeta wyjawiła, co straciła przez boks. Bolesne słowa . - Na pewno nie jest to lekkie, kiedy nie możesz przejść ulicą, na kolację. (...) To na dłuższą metę jest męczące. Tak samo jak się siedzi na kolacji, a ludzie podchodzą i ci robią zdjęcie, nie ma się tego prywatnego czasu dla siebie czy znajomych - stwierdziła. Wielu amatorskich może tylko marzyć o triumfie, jaki zanotowała 21-latka. Mimo wszystko poświęcenie, które włożyła w boks, ma swoje blaski i cienie. Co zatem zabrała jej profesjonalna kariera pięściarki? - Na pewno życie codzienne. Cały czas jesteśmy na zgrupowaniach, nie ma nas w domu. 270 dni w roku na kadrze, więc trochę mi zabrał znajomych i luzu, ponieważ ludzie w moim wieku bawią się, spędzają wspólnie czas, a ja spędzam go na sali - przekazała w rozmowie z . Szeremeta przyznała, że nie spodziewała się, jak eksploduje jej popularność po igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Dosłownie parę dni wystarczyło, by z osoby anonimowej stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych Polek. - Jadąc na igrzyska, nie myślałam o tym, co będzie po. (...) Nie spodziewałam się, że tak będzie o mnie głośno i tak się zmieni moje życie. (...) Na pewno nie było lekko. Dużo spotkań, różnych eventów, dużo ludzi podchodziło. Ale myślę, że już ten najgorszy okres przeżyłam - oznajmiła. Medalistka olimpijska przeważnie jest spotykana w gronie trenerów. Czy zatem nie męczy ją to, że wokół niej znajdują się mężczyźni? - Różnie to bywa, ale raczej nie. U nas jest bardzo fajna atmosfera, bo jak jest trening, to faktycznie jest robota, ale później są żarty, więc w tym towarzystwie raczej mi się nie nudzi - wyjaśniła. Pięściarka ogłosiła niedawno, że jej głównym celem na przyszły rok są marcowe . Ma nadzieję, że zdobędzie na nich złoty medal, natomiast za cztery lata pragnie wziąć rewanż za paryskie zmagania i sięgnąć po złoto na igrzyskach olimpijskich w Los Angeles.

SOURCE : sport_pl

LATEST INSIGHTS