Home/sports/Szczesny skreslony Wydao sie co Flick powiedzia bramkarzowi Barcelony

sports

Szczesny skreslony Wydao sie co Flick powiedzia bramkarzowi Barcelony

Wojciech Szczesny nadal nie zadebiutowa w barwach FC Barcelony i wydaje sie ze jesli nie stanie sie nic nadzwyczajnego nie zadebiutuje rowniez w srodowym meczu z Bayernem. Trener Hansi Flick juz wczesniej zapowiedzia ze w podstawowym skadzie wyjdzie Inaki Pena. Dziennik "Sport" ujawni co niemiecki szkoleniowiec przekaza rywalowi Szczesnego w prywatnej rozmowie. Polscy kibice maja sie czego obawiac.

By Błażej Winter | October 23, 2024 | sports

Wojciech Szczęsny na początku października wznowił piłkarską karierę, by podpisać kontrakt z FC Barceloną. W wicemistrza Hiszpanii ma zastąpić kontuzjowanego Marka-Andre ter Stegena. Wydawało się, że walka o miejsce w pierwszym będzie dla niego tylko formalnością. Tymczasem Polak wciąż nie doczekał się debiutu. Co gorsza, z Hiszpanii napływają niepokojące informacje na temat planów trenera Hansiego Flicka. Szczęsny ma kłopoty. Oto co Flick powiedział Inakiemu Peni Wiele osób przewidywało, że Szczęsny dostanie szansę w zeszłą niedzielę w ligowym meczu z Sevillą (5:1). Tak się jednak nie stało. - Oznacza to, że nie także co liczyć na debiut Szczęsnego w starciu z Bayernem. Kiedy więc Polak może dostać szansę? Niezbyt dobre wieści w tej sprawie przekazał kataloński dziennik "Sport". Redakcja przekonywała, że: "Hansi Flick obdarzył Penę absolutnym zaufaniem". - W pełni ufa Inakiemu Peni i dał to jasno do zrozumienia publicznie, jak widzieliśmy wielokrotnie, a także prywatnie. Flick rozmawiał z młodym bramkarzem, aby poinformować go, że będzie następcą ter Stegena. I w dodatku na czas nieokreślony - ujawniono. Co dalej z debiutem Szczęsnego w Barcelonie? "Nie jest to czek in blanco" Czy to oznacza, że Szczęsny nie ma szans na grę? Zdaniem "Sportu" nic z tych rzeczy. - Inaki Pena będzie pierwszym bramkarzem Barcelony, jeśli pokaże, że potrafi nim być. Nie jest to czek in blanco, ale wyraz całkowitego zaufania do niego. Piłka jest zatem w rękach zawodnika z Alicante - czytamy. Oznacza to, że Polak musi liczyć na potknięcie swojego rywala. W przeciwnym o szybki debiut może być trudno. Jak na razie 25-letni hiszpański golkiper większych wpadek nie miał. W sześciu dotychczas rozegranych meczach aż czterokrotnie zachował czyste konto. Kiepsko wypadł jedynie w spotkaniu z Osasuną, w którym puścił cztery gole, a przegrała 2:4. Jednego gola stracił także w niedzielę z Sevillą. - Pena bardziej niż ktokolwiek inny jest świadomy klubu, w którym gra, a także tego, że w każdym meczu zdaje egzamin. Jednocześnie czuje, że jest w stanie w pełni wykorzystać szansę, która, niestety, nadeszła po kontuzji kolegi z drużyny - podsumowano. Przed najpoważniejszym testem Pena stanie w środowy wieczór. O godz. 21:00 FC Barcelona rozegra z Bayernem w Lidze Mistrzów. Wydaje się, że tym razem 25-latek będzie miał znacznie więcej pracy niż ostatnio. Od tego, jak się zaprezentuje, może zależeć, który z bramkarzy wyjdzie 26 października na mecz z Realem Madryt.

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS