Home/sports/Szczesny juz po badaniach w Barcelonie Wszystko stao sie jasne

sports

Szczesny juz po badaniach w Barcelonie Wszystko stao sie jasne

Blisko coraz blizej Wojciech Szczesny jest juz w Barcelonie i przeszed w klubie testy medyczne. To bya jedynie formalnosc. Wasnie media hiszpanskie poinformoway ze Polak przeszed je pozytywnie i nic nie stoi na przeszkodzie by doaczy do Roberta Lewandowskiego i reszty zespou. Czekamy wiec na oficjalny komunikat Barcelony dot. podpisania rocznego kontraktu z polskim bramkarzem.

By Agnieszka Piskorz | September 30, 2024 | sports

nie wytrzymał długo na emeryturze. Bramkarz wróci na murawę i to w barwach . Kontuzji doznał Marc-Andre ter Stegen, co wykluczy go z rywalizacji do końca sezonu. I to jego miejsce zajmie Polak. W poniedziałek zaczął się finalizować. Już po! Wojciech Szczęsny przeszedł testy medyczne W poniedziałek od rana media informowały, że jest w drodze do Barcelony. . Tam po południu zaplanowano testy medyczne. Wydawały się one jedynie formalnością, ale oczywiście trzeba było jej dopełnić. Pierwsza część badań medycznych odbyła się w ośrodku treningowym Barcelony, a druga - w jednym z tamtejszych szpitali. I jak informują media, badania przebiegły pozytywnie, a polski golkiper jest zdolny do gry. Wieści pojawiły się około godz. 14:00, a Javi Miguel z dziennika "AS" dodał, że oficjalny komunikat klubu ws. Szczęsnego pojawi się w ciągu kilku najbliższych godzin. Tym samym do oficjalnego przywitania Polaka w Barcelonie został właściwie jeden krok - złożenie podpisu pod kontraktem. Umowa ma obowiązywać do końca sezonu. Polak w tym czasie zarobi około dwóch mln euro. Spekuluje się, że pierwszy mecz rozegra po przerwie na spotkania reprezentacji, a więc 20 października z Sevillą. W końcu potrzebuje nieco czasu, by wrócić do formy. "Last dance" Szczęsnego Szczęsny może pochwalić się bogatym CV. Grał m.in. dla Arsenalu, Brentford, AS Romy czy Juventusu. Teraz przyjdzie mu zmierzyć się z wielkim wyzwaniem. Barcelona jest uznawana za jeden z najlepszych klubów świata. Z pewnością jest najbardziej popularną i prestiżową ekipą, w jakiej Polak miał okazję grać. Może to być dla niego wymarzony "last dance". I wydaje się, że już wkrótce może wskoczyć do pierwszego składu, choć zdaniem Wojciecha Kowalczyka Hansi Flick będzie dokonywał rotacji w bramce. To oznacza, że nasz rodak nie zagra w każdym spotkaniu. - Może być tak, że jeden będzie bronił w Lidze Mistrzów, a drugi w lidze hiszpańskiej - .

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS